Giggs: Nie obyło się bez łez

Przed kilkoma tygodniami legendarny zawodnik Manchesteru United, a ostatnio grający trener "Czerwonych Diabłów", Ryan Giggs zakończył piłkarską karierę. Od przyszłego sezonu niespełna 41-letni Walijczyk będzie asystentem nowego szkoleniowca klubu z Old Trafford Louisa Van Gaala. 13-krotny mistrz Anglii wyznał, że płakał po zakończeniu piłkarskiej kariery.
Ryan Giggs występował w dorosłej drużynie Manchesteru United od 1990 roku czyli prawie od ćwierćwiecza! Podczas swojej wielkiej kariery wystąpił w 962 meczach w barwach Manchesteru, w których strzelił 166 goli.
- Proszę mi wierzyć. Naprawdę nie jestem zbytnio emocjonalnym człowiekiem, ale tym razem nie potrafiłem się powstrzymać. Moje auto było zaparkowane tuż obok lotniska. Chciałem się jak najszybciej do niego dostać. Kiedy wszedłem do samochodu, zacząłem płakać niczym małe dziecko - wyznał blisko 41-letni były reprezentant Walii.
- Z perspektywy czasu brzmi to głupio i niedorzecznie, ale to nie byłem ja. Takie zachowanie jest w ogóle do mnie niepodobne - skwitował legendarny piłkarz, który w przeszłości miał propozycję przejścia do Interu Mediolan.
- Proszę mi wierzyć. Naprawdę nie jestem zbytnio emocjonalnym człowiekiem, ale tym razem nie potrafiłem się powstrzymać. Moje auto było zaparkowane tuż obok lotniska. Chciałem się jak najszybciej do niego dostać. Kiedy wszedłem do samochodu, zacząłem płakać niczym małe dziecko - wyznał blisko 41-letni były reprezentant Walii.
- Z perspektywy czasu brzmi to głupio i niedorzecznie, ale to nie byłem ja. Takie zachowanie jest w ogóle do mnie niepodobne - skwitował legendarny piłkarz, który w przeszłości miał propozycję przejścia do Interu Mediolan.
Komentarze