Zając: Futsal i piłka nożna to różne dyscypliny

Piłka nożna
Zając: Futsal i piłka nożna to różne dyscypliny
/ fot. futsalekstraklasa.p

Piłkarki nożne 1. FC AZS AWF Katowice sobotnią wygraną 8:0 z Rolnikiem Biedrzychowice zakończyły sezon 1. ligi i przypieczętowały awansy do ekstraligi. Ich trenerem jest Witold Zając, który jednocześnie utrzymał w elicie futsalistów AZS Uniwersytet Śląski.

"Założeniem było wywalczenie awansu za rok. Ale udało się teraz, trochę pomogło poszerzenie ekstraligi (do 12 zespołów). Teraz chcemy utrzymać skład, wzmocnić go dwoma, trzema doświadczonymi zawodniczkami” – powiedział trener po meczu.

Spotkanie rozegrane zostało na stadionie GKS Katowice. Po końcowym gwizdku w otworzono butelki szampana, którym cała drużyna i trenerzy zostali solidnie oblani.

Zając ma zamiar nadal łączyć pracę w dwóch akademickich klubach.

"Ekstraklasa futsalu rusza dopiero pod koniec września. Poza tym nie dałem chyba w minionym sezonie prezesom obu klubów powodów i argumentów do rozstania” – zauważył szkoleniowiec.

Przyznał, że prowadzenie dwóch AZS-ów różni się głównie z powodu zadań taktycznych.

"Nie chodzi o to, że w jednym zespole grają kobiety, a w drugim mężczyźni. Futsal i piłka nożna to są po prostu różne dyscypliny” – zauważył.

Zdaniem prezesa 1. FC Macieja Iwańczuka, do gry w elicie niezbędne będzie zwiększenie klubowego budżetu. "W pierwszej lidze mieliśmy niecałe 250 tysięcy, w ekstralidze potrzeba minimum 350 tysięcy. Różnicę musimy znaleźć. Mam nadzieję, że sponsorzy nas zauważą” – powiedział Iwańczuk.

Katowiczanki wróciły do najwyższej klasy rozgrywkowej po dwuletniej przerwie. Razem z nimi awansowały Czarni Sosnowiec, Olimpia Szczecin i Stilon Gorzów Wielkopolski.

1. FC miał grać w kolejnym sezonie pod szyldem GKS Katowice, ale ostatecznie działacze obu klubów nie porozumieli się w tej kwestii.
mrut, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze