Świerczewski w CF: Z Litwą zagraliśmy w stylu "chodźmy i pokopmy sobie"

Gościem niedzielnego magazynu Cafe Futbol był 70-krotny reprezentant Polski Piotr Świerczewski. Popularny "Świr" odniósł się do słabej postawy Polaków w pierwszej połowie spotkania z Litwą. - W pierwszych 45 minutach mecz był aż za bardzo towarzyski - stwierdził gość programu.
Prowadzący program Mateusz Borek po raz kolejny starał się znaleźć receptę na słabą grę reprezentacji Polski. - Uważam, że trzeba właściwie wykorzystać skrzydłowych. Niestety jeśli chce sie zaskoczyć taką drużynę jak Litwa, która cofa się całym zespołem na własną połowę, to po pierwsze musimy szybko rozgrywać piłkę od tyłu, a po drugie grać dużo szybciej w środkowej strefie. Wyglądaliśmy jak zespół, który ma zakaz grania z pierwszej piłki, za każdym razem poprawialiśmy sobie piłkę - 3, 4, 5 razy, nasza gra to było holowanie, kółko, podanie do tyłu, do stopera - wszystko po to aby Litwa właściwie przygotowała się do przyjęcia tego ataku - ironizował komentator Polsatu Sport.
Do tych słów odniósł się były reprezentant Polski Piotr Świerczewski. - Przede wszystkim daliśmy im szansę na grę z kontrataku i w ten sposób Litwini strzelili bramkę. Pierwsza połowa zaskoczyła mnie in minus. Może jeszcze przez pierwsze pięć minut wyglądało to dobrze, bo Polacy wyszli wysokim pressingiem i chcieli pokazać kto tu rządzi. Natomiast po pięciu minutach mecz stał się aż za bardzo towarzyski. Meczów w stylu "chodźmy i pograjmy sobie" nie powinno być w słowniku reprezentanta Polski. Trzeba grać dla kibiców i trzeba dla nich wygrywać. Ta drużyna w pierwszych 45 minutach pokazała, że jeszcze dużo potrzebuje do uzyskania właściwego kształtu - stwierdził popularny "Świr".
Więcej zobacz w materiale wideo!
Do tych słów odniósł się były reprezentant Polski Piotr Świerczewski. - Przede wszystkim daliśmy im szansę na grę z kontrataku i w ten sposób Litwini strzelili bramkę. Pierwsza połowa zaskoczyła mnie in minus. Może jeszcze przez pierwsze pięć minut wyglądało to dobrze, bo Polacy wyszli wysokim pressingiem i chcieli pokazać kto tu rządzi. Natomiast po pięciu minutach mecz stał się aż za bardzo towarzyski. Meczów w stylu "chodźmy i pograjmy sobie" nie powinno być w słowniku reprezentanta Polski. Trzeba grać dla kibiców i trzeba dla nich wygrywać. Ta drużyna w pierwszych 45 minutach pokazała, że jeszcze dużo potrzebuje do uzyskania właściwego kształtu - stwierdził popularny "Świr".
Więcej zobacz w materiale wideo!
Komentarze