Wymuszone zmiany w kadrach Kolumbii i Ekwadoru
Kolumbijski pomocnik Aldo Leao Ramirez nie zagra w mistrzostwach świata w Brazylii. W reprezentacji zastąpi go piłkarz River Plate Carlos Carbonero. Zmiana zaszła także w składzie Ekwadoru - Oswaldo Minda zajął miejsce kontuzjowanego Segundo Castillo.
Do tej pory Carbonero rozegrał tylko jedno spotkanie w kadrze (w marcu 2011 roku z Ekwadorem), za kadencji poprzedniego selekcjonera Hernana Dario Gomeza. U argentyńskiego trenera Jose Pekermana jeszcze nie wystąpił.
Pekerman na co dzień ma okazję obserwować Carbonero, który od kilku sezonów gra w lidze argentyńskiej, m.in. w Estudiantes La Plata i Arsenalu Sarandi. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w słynnym klubie River Plate.
W grupie C brazylijskiego mundialu Kolumbia zagra z Grecją (14 czerwca), Wybrzeżem Kości Słoniowej (19 czerwca) i Japonią (24 czerwca).
Z kolei 32-letni Castillo doznał kontuzji kolana w rozegranym 31 maja towarzyskim meczu z Meksykiem (1:3). Trener Reinaldo Rueda liczył, że leczenie nie będzie długotrwałe, dlatego w oficjalnym terminie powołał go na mundial. Szczegółowe badania wykazały jednak, że nie ma szans na grę w MŚ, stąd zmiana w reprezentacji.
Ekwador w grupie E spotka się ze Szwajcarią (15 czerwca), Hondurasem (20 czerwca) oraz Francją (25 czerwca).
Pekerman na co dzień ma okazję obserwować Carbonero, który od kilku sezonów gra w lidze argentyńskiej, m.in. w Estudiantes La Plata i Arsenalu Sarandi. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w słynnym klubie River Plate.
W grupie C brazylijskiego mundialu Kolumbia zagra z Grecją (14 czerwca), Wybrzeżem Kości Słoniowej (19 czerwca) i Japonią (24 czerwca).
Z kolei 32-letni Castillo doznał kontuzji kolana w rozegranym 31 maja towarzyskim meczu z Meksykiem (1:3). Trener Reinaldo Rueda liczył, że leczenie nie będzie długotrwałe, dlatego w oficjalnym terminie powołał go na mundial. Szczegółowe badania wykazały jednak, że nie ma szans na grę w MŚ, stąd zmiana w reprezentacji.
Ekwador w grupie E spotka się ze Szwajcarią (15 czerwca), Hondurasem (20 czerwca) oraz Francją (25 czerwca).
Komentarze