Marcin Nowak zostaje w Politechnice

Środkowy AZS Politechniki Warszawskiej Marcin Nowak przedłużył kontrakt ze stołecznym klubem. 39-letni siatkarz spędzi w klubie kolejny rok. Już piąty w karierze.
Marcin Nowak mimo zbliżającej się 40-tki nie myśli jeszcze o emeryturze. Tym bardziej, że do jego sportowego poziomu nie można mieć zarzutów. Szczególnie biorąc pod uwagę aspiracje klubu, który skupia się na walce w ósemce PlusLigi.
- Marcin Nowak to nasza klubowa legenda. W sezonie 2013/2014 przeżywał kolejną młodość. I to na pewno nie ostatnią. Myślę, że w rozpoczynających się w październiku rozgrywkach ligowych znów błyśnie formą - skomentował Marcin Bańcerowski, wiceprezes AZS Politechniki Warszawskiej.
Nowak w swojej bogatej karierze reprezentował barwy m.in AZS Częstochowa, AZS Olsztyn, KP Polska Energia Sosnowiec. To z tymi drużynami sięgał wielokrotnie po medale mistrzostw Polski. Z Politechniką nie miał szans bić się o ligowe podium, walczył za to o europejskie trofeum. W 2012 roku "Inżynierowie" zagrali w finale Pucharu Challenge, gdzie przegrali z AZS Częstochowa. I choć stołeczny klub bynajmniej nie należy do krezusów i ratuje się pozyskując młodych zdolnych zawodników, doświadczony "stary wyjadacz" z pobytu w Warszawie jest zadowolony.
- Dobrze mi w Warszawie. Już jakiś czas temu przeprowadziłem się tu z całą rodziną i z tym miastem wiążę swoją przyszłość. AZS Politechnika to naturalny wybór - argumentuje swoją decyzję mierzący 215 cm były reprezentant Polski, olimpijczyk z Atlanty.
Z podpisania nowego kontraktu zadowolony jest także Jakub Bednaruk. - Piąty rok z Marcinem Nowakiem. Robię rekord. Gra coraz lepiej, nie pozabijaliśmy się, to chyba dobry znak - napisał na Twitterze trener AZS-u Politechniki.
W minionym sezonie stołeczny klub zajął w PlusLidze 6. miejsce.
- Marcin Nowak to nasza klubowa legenda. W sezonie 2013/2014 przeżywał kolejną młodość. I to na pewno nie ostatnią. Myślę, że w rozpoczynających się w październiku rozgrywkach ligowych znów błyśnie formą - skomentował Marcin Bańcerowski, wiceprezes AZS Politechniki Warszawskiej.
Nowak w swojej bogatej karierze reprezentował barwy m.in AZS Częstochowa, AZS Olsztyn, KP Polska Energia Sosnowiec. To z tymi drużynami sięgał wielokrotnie po medale mistrzostw Polski. Z Politechniką nie miał szans bić się o ligowe podium, walczył za to o europejskie trofeum. W 2012 roku "Inżynierowie" zagrali w finale Pucharu Challenge, gdzie przegrali z AZS Częstochowa. I choć stołeczny klub bynajmniej nie należy do krezusów i ratuje się pozyskując młodych zdolnych zawodników, doświadczony "stary wyjadacz" z pobytu w Warszawie jest zadowolony.
- Dobrze mi w Warszawie. Już jakiś czas temu przeprowadziłem się tu z całą rodziną i z tym miastem wiążę swoją przyszłość. AZS Politechnika to naturalny wybór - argumentuje swoją decyzję mierzący 215 cm były reprezentant Polski, olimpijczyk z Atlanty.
Z podpisania nowego kontraktu zadowolony jest także Jakub Bednaruk. - Piąty rok z Marcinem Nowakiem. Robię rekord. Gra coraz lepiej, nie pozabijaliśmy się, to chyba dobry znak - napisał na Twitterze trener AZS-u Politechniki.
W minionym sezonie stołeczny klub zajął w PlusLidze 6. miejsce.
Komentarze