Tomaszewski: Casillas sam powinien zrezygnować
Iker Casillas powinien powiedzieć kolegom i trenerom: nie gram, bo nie mam wyczucia. Dopóki nie będę grał na stałe w klubie, to w reprezentacji nie będzie ze mnie pożytku - mówi były bramkarz reprezentacji Polski.
Beata Cholewińska: Panie Janie, na początek łatwe pytanie: komu Pan kibicuje w tych mistrzostwach świata?
Jan Tomaszewski: Ja kibicuję Brazylijczykom. Nie wyobrażam sobie, żeby nie doszli do finału, bo inaczej mogłoby być jakieś zamieszanie w tym kraju. Chciałbym, żeby w finale zagrali z Niemcami. Josep Guardiola ustawił Bayern Monachium, a tamci zawodnicy stanowią trzon reprezentacji i uważam, że niemiecka piłka w jest w tym momencie wspaniała.
Wróćmy jeszcze na chwilę do meczu Hiszpania - Holandia. Zapytam Pana jako eksperta: co powinien zrobić Iker Casillas po tamtym spotkaniu, czy powinien zapomnieć, czy raczej zapaść się pod ziemię? A może Vicente Del Bosque powinien go wymienić?
To jest pech Casillasa, że przegrał walkę z Jose Mourinho, gdy ten był trenerem Realu Madryt. Mourinho wykończył najlepszego bramkarza świata, bo posadził go na ławce rezerwowych. Uważam, że to był sabotaż. W tej chwili Casillas sam powinien zrezygnować z występów w kadrze. Powinien powiedzieć kolegom i trenerom: nie gram, bo nie mam wyczucia. Dopóki nie będę grał na stałe w klubie, to w reprezentacji nie będzie ze mnie pożytku. Proszę zauważyć, że przy pierwszym golu zabrakło mu wyczucia. Stał na szóstym metrze, a powinien albo zaatakować Robina van Persiego, albo stać na linii bramkowej. Przy trzecim golu Casillas minął się z piłką, tam nie było żadnego faulu. Nie ma już co wspominać o tym, że się kiwał. Powinien sam podziękować za grę.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy z byłym bramkarzem reprezentacji Polski.
Jan Tomaszewski: Ja kibicuję Brazylijczykom. Nie wyobrażam sobie, żeby nie doszli do finału, bo inaczej mogłoby być jakieś zamieszanie w tym kraju. Chciałbym, żeby w finale zagrali z Niemcami. Josep Guardiola ustawił Bayern Monachium, a tamci zawodnicy stanowią trzon reprezentacji i uważam, że niemiecka piłka w jest w tym momencie wspaniała.
Wróćmy jeszcze na chwilę do meczu Hiszpania - Holandia. Zapytam Pana jako eksperta: co powinien zrobić Iker Casillas po tamtym spotkaniu, czy powinien zapomnieć, czy raczej zapaść się pod ziemię? A może Vicente Del Bosque powinien go wymienić?
To jest pech Casillasa, że przegrał walkę z Jose Mourinho, gdy ten był trenerem Realu Madryt. Mourinho wykończył najlepszego bramkarza świata, bo posadził go na ławce rezerwowych. Uważam, że to był sabotaż. W tej chwili Casillas sam powinien zrezygnować z występów w kadrze. Powinien powiedzieć kolegom i trenerom: nie gram, bo nie mam wyczucia. Dopóki nie będę grał na stałe w klubie, to w reprezentacji nie będzie ze mnie pożytku. Proszę zauważyć, że przy pierwszym golu zabrakło mu wyczucia. Stał na szóstym metrze, a powinien albo zaatakować Robina van Persiego, albo stać na linii bramkowej. Przy trzecim golu Casillas minął się z piłką, tam nie było żadnego faulu. Nie ma już co wspominać o tym, że się kiwał. Powinien sam podziękować za grę.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy z byłym bramkarzem reprezentacji Polski.
Komentarze