Golfowy sukces Kaymera w cieniu debiutu niemieckich piłkarzy w MŚ 2014
Niemiec Martin Kaymer wygrał 114. edycję prestiżowego wielkoszlemowego turnieju golfowego US Open, ale jego sukces może pozostać praktycznie niezauważony w ojczyźnie. Uwaga kibiców i mediów skupia się na poniedziałkowym występie piłkarskiej kadry w mundialu.
Na polu w Pinehurst (Północna Karolina) Kaymer prowadził od pierwszej do ostatniej rundy. Zdecydowanie, bo aż o osiem uderzeń, wyprzedził Amerykanów Erika Comptona i Rickiego Fowlera. Ale spektakularne zwycięstwo niemieckiego zawodnika, jak pisze m.in. agencja AP, może zostać niedocenione w ojczyźnie ze względu na mistrzostwa świata w piłce nożnej.
W poniedziałek piłkarze reprezentacji Niemiec, w swym pierwszym występie w grupie G, zagrają z Portugalią. W Brazylii jest m.in. kanclerz Angela Merkel. Do tej pory sukces Kaymera, ze znanych sportowców, docenił urodzony w Polsce Lukas Podolski, zamieszczając wpis z gratulacjami na portalu społecznościowym. Podolski w przeszłości grał w FC Koeln, a golfista jest fanem tego klubu.
W rankingu światowym Kaymer (w 2010 roku wygrał prestiżowe zawody PGA Championship), były jego lider, awansował z 28. na 11. miejsce. Prowadzi Australijczyk Adam Scott.
Komentarze