Ekipa Pekermana znowu zwycięska. Wielki emocje w drugiej odsłonie

Pierwszy w historii mecz Kolumbii z Wybrzeżem Kości Słoniowej miał zadecydować o zachowaniu szans awansu jego zwycięzcy do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Brazylii. Do walki o zwycięstwo obydwie drużyny przystąpiły osłabione brakiem swoich czołowych napastników. W Kolumbii, oprócz oczywiście wyeliminowanego z całego turnieju Falcao, nie zagrał także Carlos Bacca, który z powodu urazu mięśniowego może nie wystąpić, także w ostatnim meczu fazy grupowej z Japonią. Wśród Iworyjczyków nie wystąpi zmagający się z kontuzją kolana Didier Ya Konan. Dla arbitra dzisiejszego spotkania Howarda Webba był to już czwarty mecz podczas tych mistrzostw.

Kiks Gutierreza najlepiej zapamiętany

W pierwszym kwadransie gry to Kolumbijczycy prowadzili grę. Drużyna prowadzona przez Jose Pekermana podejmowała znacznie więcej ryzyka od afrykańskiej ekipy. Pomocnicy Kolumbii górowali szybkościowo nad rywalem, jednak nie potrafili nadążyć za prostopadłymi podaniami w pole karne. Szczególnie aktywny był zawodnik AC Fiorentiny Juan Cuadrado. 26-letni ofensywny gracz momentami z łatwością mijał obrońców Wybrzeża Kości Słoniowej.

Po blisko półgodzinie gry wybornej okazji nie wykorzystał Teofilo Gutierrez. 29-letni napastnik otrzymał znakomite podanie w pole karne, ale mając przed sobą tylko bramkarza fatalnie skiksował. Była to pierwsza stuprocentowa sytuacja w całej pierwszej odsłonie. Było to porównywalne pudło do tego, które zaliczył dzień wcześniej Hiszpan Sergio Busquets w spotkaniu z Chile. W zespole Sabriego Lamouchiego na słowa uznania zasługuje postawa Didiera Zakory, który często powstrzymywał ataki „Los Cafeteros”.

Piękna „główka” Rodrigueza. Zimna krew Quintero i honorowe trafienie Gervinho

Druga odsłona zaczęła się bardzo spokojnie. Dopiero po blisko kwadransie gry w Juan Cuadrado po pięknej serii zwodów oddał zaskakujące uderzenie, które wylądowało na poprzeczce. W 62. minucie dośrodkowanie w pole karne z rzutu rożnego Juana Cuadrado wykorzystał James Rodriguez, który pięknym strzałem głową skierował piłkę do bramki. Drugi gol w drugim spotkaniu gracza AS Monaco na mundialu.

Piłkarze Wybrzeża Kości Słoniowej nie zdążyli otrząsnąć się po stracie pierwszego gola, a niespełna siedem minut później Boubacar Barry musiał po raz drugi wyjmować futbolówkę z siatki. Błąd piłkarzy z Afryki i strata piłki na własnej połowie kosztowała bardzo dużo. Błyskawiczna kontra Kolumbii, którą zakończył rezerwowy Juan Fernando Quintero, który niczym klasowy snajper wykończył akcję z zimną krwią.


Juan Fernando Quintero wraz z kolegami celebruje zdobycie drugiej bramki/fot. PAP/EPA

W 73. minucie nadzieje w serca Iworyjczyków wlał gracz AS Romy Gervinho. 27-letni ofensywny gracz mocnym strzałem z dystansu pokonał rozpaczliwie interweniującego Davida Ospina. W końcówce "Słonie" robiły co mogły, ale ostatecznie Kolumbijczycy dowieźli zwycięstwo do końcowego gwizdka i umocniły się na pozycji lidera w grupie C.

Po meczu Kolumbia - Wybrzeże Kości Słoniowej (2:1) powiedzieli:

Jose Pekerman (trener reprezentacji Kolumbii): "Jestem zadowolony z gry i wyniku. Jesteśmy nadal w mistrzostwach, awans do kolejnej rundy jest bardzo blisko. Nadal się uczymy, gratuluję wszystkim zawodnikom, dali z siebie w tym meczu bardzo dużo".

James Rodriguez (strzelec pierwszej bramki dla Kolumbii): "To dobrze, że tak wielu naszych kibiców było dzisiaj na stadionie, bardzo nam pomogli. Rywal był bardzo ciężki, mogę im pogratulować postawy. Tym zwycięstwem otworzyliśmy sobie drogę do gry w drugim etapie turnieju. To zasługa trenera Pekermana, który nas zmotywował do dzisiejszego występu".

Sabri Lamouchi (trener reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej): "Rywale wykorzystali nasze błędy, nie udało się ich ustrzec. Nie mogę jednak za to winić zespołu, zagraliśmy bardzo dobry mecz, walczyliśmy do końca. Gdybyśmy wykorzystali wszystkie okazje, wynik byłby inny. Ale teraz nie ma czasu na dyskutowanie o porażce, musimy się zmobilizować i wygrać ostatni pojedynek z Grecją. To nam może dać awans do następnej fazy rozgrywek".

Grupa C: Kolumbia - Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1 (0:0)

Bramki: James Rodriguez (62'-głową), Juan Quintero (70') - Gervinho (73')

Kolumbia: David Ospina - Mario Yepes, Cristian Zapata, Pablo Armero (72. Santiago Arias) - Camilo Zuniga, Abel Aguilar (79. Alexander Mejia), James Rodriguez, Carlos Sanchez, Juan Cuadrado, Victor Ibarbo (53. Juan Quintero) - Teofilo Gutierrez.

Wybrzeże Kości Słoniowej: Boubacar Barry - Serge Aurier, Souleyman Bamba, Arthur Boka, Didier Zokora - Cheick Tiote, Yaya Toure, Die Serey (72. Mathis Bolly), Max Gradel (67. Salomon Kalou) - Gervinho, Wilfried Bony (60. Didier Drogba).

Żółta kartka: Didier Zokora, Cheick Tiote.

Sędzia: Howard Webb (Anglia). Widzów 68 748.