Matkowski: Chcę teraz wygrać więcej niż jeden mecz

Tenis
Matkowski: Chcę teraz wygrać więcej niż jeden mecz
Matkowski radzi sobie na razie bez Frystenberga/ fot. Cyfra Sport

Marcin Matkowski ze stałym partnerem w deblu Mariuszem Fyrstenbergiem w Wimbledonie dotarł maksymalnie do 2. rundy. - Teraz chcę wygrać więcej niż jeden mecz - zaznaczył tenisista, który w tym roku gra w Londynie z Kolumbijczykiem Juanem Sebastianem Cabalem.

W środę Matkowski i Cabal, którzy są rozstawieni z Londynie z numerem 15., pokonali Brazylijczyka Marcelo Demolinera i Purava Raję z Indii 6:2, 6:4, 6:4. - Dobrze to wszystko wyglądało i jestem zadowolony. Ważne też, że skończyliśmy w trzech setach – ocenił Matkowski w rozmowie z dziennikarzami.

Z Fyrstenbergiem trzy lata temu dotarł do finału wielkoszlemowego US Open, a w 2006 roku osiągnęli półfinał Australian Open. W Wimbledonie jednak jeszcze nigdy nie przeszli drugiej rundy. Rok temu partner Matkowskiego był kontuzjowany i ten zagrał w parze z Łukaszem Kubotem – odpadli w 1/8 finału. - Wiadomo, trawa jest najsłabszą nawierzchnią dla mnie i Mariusza. Z jakichś powodów nigdy nie wygraliśmy tu razem więcej niż jednego spotkania. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się więcej osiągnąć - dodał Matkowski.

Po nieudanym występie w majowych zmaganiach na kortach im. Rolanda Garrosa on i Fyrstenberg postanowili tymczasowo się rozdzielić i w tegorocznych turniejach na kortach trawiastych występować w parze z innymi zawodnikami. Drugi z nich w czwartek włączy się do rywalizacji wraz z Amerykaninem Rajeevą Ramą.

Na pytanie, czy – w przypadku nadspodziewanie dobrego wyniku osiągniętego w Londynie z Cabalem – rozstanie z Fyrstenbergiem może potrwać dłużej, odparł żartobliwie, że tylko w przypadku, jeśli wygrają z Kolumbijczykiem całą imprezę. - Gdyby któryś z nas grał w jakiejś imprezie dłużej, to możliwe. Ale to się dopiero zobaczy – zaznaczył

sr, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze