Nigeria próbuje, Francja przechodzi dalej. Świetny bramkarz to za mało

Francja troiła się w ataku i obronie, ale do 79. minuty nie potrafiła zdobyć bramki. Drużynę "Les Bleus" w pojedynkę powstrzymywał fantastycznie interweniujący Vincent Enyeama. Sygnał do ataku dał Paul Pogba, który zdobył gola po rzucie rożnym wykonywanym przez Matthieu Valbuenę i podciął "Super Orłom" skrzydła. Nigerię w doliczonym czasie gry bramką samobójczą dobił Joseph Yobo.
Podopieczni trenera Didiera Deschampsa bardzo dobrze zaprezentowali się w grupie i to oni stawiani byli w roli faworyta spotkania. Francuzi w trzech meczach strzelili osiem bramek, tracąc przy tym tylko dwie. Na prawdziwego lidera zespołu oraz kandydata do tytułu króla strzelców wyrósł Karim Benzema. Napastnik Realu Madryt zaaplikował rywalom trzy bramki. Nigeria z fenomenalnym Vincentem Enyeamą między słupkami nie była jednak bez szans.
Francuzi podejmują rękawicę
Początek spotkania nie przebiegał pod dyktando żadnego z zespołów. Mecz prowadzony był w niezłym tempie, ale niewiele akcji kończyło się strzałem. Szczęścia z dystansu próbował Emmanuel Emenike, ale jego uderzenie zostało zablokowane. Odgryźć próbował się Olivier Giroud, lecz również spudłował. Francuzi nie potrafili znaleźć recepty na dobrze dysponowanych Nigeryjczyków. Co więcej, wywiązała się walka fizyczna, której się obawiali. Nie od dzisiaj wiadomo, że "Super Orły" zawsze są świetnie przygotowane fizycznie i w tym upatrują swoich szans na zwycięstwo.
Walki fizycznej i fauli nie brakowało, ale sędzia pokazał tylko jedną żółtą kartkę
Nigeryjczycy do swoich utytułowanych rywali podeszli do respektu. Odważnych akcji prawą stroną boiska próbowali Efe Ambrose oraz Ahmed Musa. Żadne z podejść nie zakończyło się golem, ale w szeregach "Trójkolorowych" było widać niepewność. Szczególnie po akcji z 19. minuty, która zakończyła się golem dla graczy z Afryki. Emmanuel Emenike z bliskiej odległości pokonał Hugo Llorisa. sędzia słusznie jednak zauważył, że napastnik był na spalonym.
Cios za cios
Po solowej akcji Paula Pogby mogło być 1:0 dla Francji. Pomocnik Juventusu Turyn podaniem do Matthieu Valbueny zapoczątkował akcję, którą wykończył po jego odegraniu potężnym strzałem z woleja. Na swoim posterunku był jednak niezastąpiony Enyeama. Kilka chwil później sytuacyjny strzał oddał drugi Matthieu z kadry "Tricolore", Debuchy. Równie mocny, co niecelny.
Ostatnie sekundy pierwszego fragmentu gry również należały do Francuzów. Niestety, nie potrafili udokumentować tego bramką. Valbuena, Benzema i Giruod wyszli z kontrą na trójkę obrońców Nigerii, ale między napastnikami "Les Bleus" zabrakło zrozumienia. Rzut wolny egzekwowany przez aktywnego Valbuenę także nie przyniósł rezultatu bramkowego. Francja - Nigeria do przerwy 0:0.
Emmanuel Emenike był bardzo aktywny. Bramki jednak nie strzelił
Drugi bieg
Po przerwie obraz gry zbytnio się nie zmienił. Lepiej w drugą połowę weszli jednak podopieczni trenera Stephena Keshiego. Kwadrans po gwizdku sędziego potężną bombę z dystansu posłał Emenike. Do szczęścia zabrakło jednak trochę celności. Precyzji nie zabrakło Peterowi Odemingwie. Zespół Francji kapitalną interwencją od straty gola uchronił Lloris. Instynktem golkipera wykazał się także Juwon Oshaniwa, który kilka akcji później we własnym polu karnym w ekwilibrystyczny sposób wybił piłkę spod nogi Pogby.
W 70. minucie powinno być 1:0 dla Francji. "Benzinho" nie trafił jednak w akcji sam na sam z bramkarzem Nigerii. Goleador Realu Madryt skupił na sobie uwagę kilku obrońców i odegrał do swojego kolegi znajdującego się na linii pola karnego. Po fantastycznym odegraniu Benzema stanął oko w oko z Enyeamą i strzelił prosto w bramkarza. Francuscy kibice mogli się łapać za głowy. Widać było jednak, że Europejczycy poczynali sobie coraz śmielej.
Vincent Enyeama mógł liczyć na swoich kolegów z boiska. Piłkę wybija Victor Moses
Francuski ostrzał rozpoczęty
Enyamę sprawdzali kolejno Yohan Cabaye, który po strzale z dystansu obił poprzeczkę, Benzema z główki, ale dopiero Pogbie udało się pokonać niesamowitego bramkarza "Super Orłów". Vincent Enyeama wyszedł daleko i nieudanie wybijał piłkę. Futbolówka spadła na głowę "Pogbooma", a ten pewnym strzałem umieścił ją w siatce. Francja oszalała z radości. Jeden błąd przekreślił wszystko.
Nigeryjczycy zdawali sobie sprawę, że to może być ich ostatni mecz na Mundialu. Musieli odsłonić się i zaatakować. Z luk w szykach obronnych chciał skorzystać wprowadzony w przerwie Antoine Griezmann. Rewelacyjną paradą popisał się jednak Enyeama. Wyżej wspomniany napastnik przyczynił się do zdobycia gola na 2:0. Po rzucie rożnym sprokurował ruch Josepha Yobo, który wbił bramkę samobójczą. Drugą asystę na swoim koncie zapisał Matthieu Valbuena.
Didier Deschamps miał nosa. Wprowadzony z ławki Antoine Griezmann odwdzięczył się dobrą grą
Francja w niecałe piętnaście minut zaaplikowała rywalom dwie bramki i po doskonałym finiszu pokonała zespół z Afryki. "Super Orły" na żadną z bramek nie potrafiły odpowiedzieć. Czyżby "Trójkolorowi" po triumfie nad Nigerią mieli grać w finale? Zobaczymy, czy historia zatoczy koło.
Po meczu Francja - Nigeria (2:0) powiedzieli:
Didier Deschamps (trener reprezentacji Francji): Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Mecz był dla nas trudny, jednak potrafiliśmy sobie poradzić. Znaleźliśmy się w najlepszej ósemce mundialu, ale to nam nie wystarczy. Chcemy iść dalej.
Stephen Keshi (trener reprezentacji Nigerii): Wielka szkoda. Tak naprawdę nie zasłużyliśmy na porażkę. Pokazaliśmy, że możemy konkurować z najlepszymi na świecie, ale to dzisiaj nie wystarczyło.
Paul Pogba (zdobywca pierwszej bramki dla Francji): Brak mi słów. Pierwszy gol nas uratował i przyniósł wielką ulgę. Uszczęśliwienie całego narodu jest niesamowitym uczuciem. To jeden z najważniejszych momentów w mojej karierze.FRANCJA - NIGERIA 2:0 (0:0)
Bramki: Paul Pogba (79' - głową), Joseph Yobo (90+2' - samobójcza)
Francja: Hugo Lloris - Mathieu Debuchy, Raphael Varane, Laurent Koscielny, Patrice Evra - Mathieu Valbuena (90+4' Moussa Sissoko), Yohan Cabaye, Blaise Matuidi, Paul Pogba, Olivier Giroud (62' Antoine Griezmann) - Karim Benzema
Nigeria: Vincent Enyeama - Efe Ambrose, Joseph Yobo, Juwon Oshaniwa, Kenneth Omeruo - Ahmed Musa, John Mikel Obi, Ogenyi Onazi (59' Reuben Gabriel), Victor Moses (89' Uche Nwofor) - Peter Odemwingie, Emmanuel EmenikeŻółta kartka: Blaise Matuidi
Sędzia: Mark Geiger (USA) Widzów: 67 882
Komentarze