Klęska Andy'ego Murraya! Dimitrow pogrążył obrońcę tytułu
Wimbledon 2014 nie przestaje zaskakiwać kibiców! Środa jest smutnym dniem dla kibiców gospodarzy, którzy opłakują ćwierćfinałową porażkę Andy'ego Murraya. Szkot w trzech setach przegrał spotkanie z Grigorem Dimitrowem, który tego dnia był nieuchwytny dla obrońcy tytułu.
Faworyt gospodarzy przez pierwsze 4 rundy tegorocznego turnieju przeszedł jak burza, natomiast dopiero w ćwierćfinale trafił na godnego siebie rywala. Grigor Dimitrow po drodze do najlepszej ósemki turnieju miał większe problemy od Murraya, a największe kłopoty sprawił mu w trzeciej rundzie Aleksander Dołgopołow. Bułgar pokonał rywala po pięciosetowej walce, a więc miał w nogach dwa sety więcej niż szkocki obrońca tytułu, który awansował do ćwierćfinału bez straty partii.
Eksperci wskazywali, że Bułgar może sprawić Murrayowi niemałe kłopoty w bezpośrednim spotkaniu. Co więcej szanse na awans do półfinału były oceniane na pół na pół. Dimitrow nie zważał jednak na przewidywania i w starciu z obrońcą tytułu od razu ruszył do ofensywy. Murray wyglądał na korcie centralnym na zagubionego i pierwszy set szybko padł łupem turniejowej "11".
Murray wiedział, że musi poprawić swoją grę, dlatego od początku drugiej partii na korcie trwała zacięta walka gem za gem. O zwycięstwie Dimitrowa przesądził tie-break, w którym Bułgar zachował więcej zimnej krwi i sprawił, że Szkotowi w oczy coraz wyraźniej zaczęło zaglądać widmo porażki. Sensacja stała się faktem po 36 minutach trzeciego seta, w którym Dimitrow dwukrotnie przełamał Murraya i sensacyjnie wyrzucił go z turnieju! Na porażkę obrońcy tytułu patrzyli między innymi książę William i księżna Kate. Mieli bardzo nietęgie miny...
Grigor Dimitrow - Andy Murray 6:1, 7:6, 6:2
Eksperci wskazywali, że Bułgar może sprawić Murrayowi niemałe kłopoty w bezpośrednim spotkaniu. Co więcej szanse na awans do półfinału były oceniane na pół na pół. Dimitrow nie zważał jednak na przewidywania i w starciu z obrońcą tytułu od razu ruszył do ofensywy. Murray wyglądał na korcie centralnym na zagubionego i pierwszy set szybko padł łupem turniejowej "11".
Murray wiedział, że musi poprawić swoją grę, dlatego od początku drugiej partii na korcie trwała zacięta walka gem za gem. O zwycięstwie Dimitrowa przesądził tie-break, w którym Bułgar zachował więcej zimnej krwi i sprawił, że Szkotowi w oczy coraz wyraźniej zaczęło zaglądać widmo porażki. Sensacja stała się faktem po 36 minutach trzeciego seta, w którym Dimitrow dwukrotnie przełamał Murraya i sensacyjnie wyrzucił go z turnieju! Na porażkę obrońcy tytułu patrzyli między innymi książę William i księżna Kate. Mieli bardzo nietęgie miny...
Grigor Dimitrow - Andy Murray 6:1, 7:6, 6:2
Komentarze