Martin deklasuje w czasówce. Podium TdF ustalone
Tony Martin z ekipy Omega Pharma-Quick Step wygrał przedostatni etap Tour de France 2014 - jazdę indywidualną na czas. Niemiec kolejnych rywali wyprzedził o ponad minutę. Najlepszy z Polaków - Maciej Bodnar był czternasty. Na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, kosztem Thibaut Pinot, awansował inny Francuz Jean-Christophe Peraud.
Przedostatni etap Tour de France - jazda indywidualna na czas - miał odpowiedzieć przede wszystkim na pytanie, kto zajmie miejsce za plecami Vincenzo Nibalego, który w tegorocznym wyścigu jest poza konkurencją rywali. O drugie i trzecie miejsce na podium mieli walczyć trzej kolarze, między którymi różnica wynosiła jedyne 15 sekund. W teoretycznie najlepszej sytuacji był Thibaut Pinot, który na plecach czuł jednak oddech swojego rodaka Peraud, a także Hiszpana Alejandro Valverde. Na 54-kilometrowej trasie wszystko mogło się zdarzyć.
"Kwiatek" poniżej oczekiwań
Zanim jednak do walki o czołowe lokaty w wyścigu ruszyli wyżej wymienieni kolarze, na trasie znalazło się kilku specjalistów od czasówek. Największe szanse na zwycięstwo dawano oczywiście trzykrotnemu mistrzowi świata w tej specjalności - Niemcowi Tony'emu Martinowi. Kolarz Omega Pharma-Quick Step nie zawiódł swoich fanów i na mecie zameldował się z najlepszym czasem, o 1'47" lepszym od drugiego Jana Barty.
Polscy kibice najbardziej liczyli oczywiście na Michała Kwiatkowskiego - mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas. Po pierwszym pomiarze czasu wydawało się, że oczekiwania wobec "Kwiatka" nie są bezpodstawne, bo Polak zajmował miejsce w czołówce. Czas na mecie był jednak daleki od oczekiwań - Polak stracił do kolegi z drużyny - Niemca Martina ponad 6 minut.
W związku z tym niespodziewanie najlepszym polskim kolarzem na 20. etapie okazał się Maciej Bodnar z ekipy Cannondale, który równo przejechał cały dystans i zajął 14. lokatę. Gorzej tym razem poszło bohaterowi ostatnich dni - Rafałowi Majce, który podobnie jak Kwiatkowski stracił do Martina ponad 6 minut i ostatecznie był 58.
Peraud pokonał kłopoty
Jak się później okazało, jazda niemieckiego kolarza była na tyle dobra, że po tym jak na mecie zameldował się Vincenzo Nibali, Martin mógł świętować zwycięstwo etapowe. Włoski lider wyścigu tym razem ukończył rywalizację na czwartej lokacie i ostatecznie zapewnił sobie zwycięstwo w tegorocznym Tour de France.
Rywalizację o drugie miejsce w "generalce", mimo kłopotów z rowerem, wygrał Jean-Christophe Peraud, który najlepiej wytrzymał trudy 54-kilometrowej trasy. 45 sekund do swojego rodaka stracił Pinot, który w związku z tym spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Miejscem tuż za podium na koniec wyścigu, musi zadowolić się Valverde, który kompletnie zawalił przedostatni etap.
Do zakończenia wyścigu pozostał niedzielny "etap przyjaźni" z metą na Polach Elizejskich w Paryżu.
Wyniki 20. Bergerac - Perigueux (54 km indywidualnie na czas):
1. Tony Martin (Niemcy/Omega Pharma-Quick Step) 1:06.21
2. Tom Dumoulin (Holandia/Giant) 1.39
3. Jan Barta (Czechy/NetApp) 1.47
4. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 1.58
5. Leopold Koenig (Czechy/NetApp) 2.02
6. Tejay van Garderen (USA/BMC) 2.08
7. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) 2.27
8. Sylvain Chavanel (Francja/IAM) 2.36
9. Markel Irizar (Hiszpania/Trek) 2.39
10. Daniel Oss (Włochy/BMC) 2.58
...
14. Maciej Bodnar (Cannondale) 3.13
42. Bartosz Huzarski (NetApp-Endura) 5.19
53. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) 6.02
58. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) 6.10
93. Michał Gołaś (Omega Pharma-Quick Step) 7.29
Klasyfikacja generalna po 20 etapach:
1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 86:37.52
2. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) strata 7.52
3. Thibaut Pinot (Francja/FDJ) 7.10
4. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 9.55
5. Tejay van Garderen (USA/BMC) 11.44
6. Romain Bardet (Francja/AG2R) 11.46
7. Leopold Koenig (Czechy/NetApp-Endura) 14.41
8. Haimar Zubeldia (Hiszpania/Trek) 18.12
9. Laurens ten Dam (Holandia/Belkin) 18.20
10. Bauke Mollema (Holandia/Belkin) 21.24
...
28. Michał Kwiatkowski 1:20.49
44. Rafał Majka 2:17.53
55. Michał Gołaś 2:49.03
68. Bartosz Huzarski 2:58.00
112. Maciej Bodnar 3:52.52
"Kwiatek" poniżej oczekiwań
Zanim jednak do walki o czołowe lokaty w wyścigu ruszyli wyżej wymienieni kolarze, na trasie znalazło się kilku specjalistów od czasówek. Największe szanse na zwycięstwo dawano oczywiście trzykrotnemu mistrzowi świata w tej specjalności - Niemcowi Tony'emu Martinowi. Kolarz Omega Pharma-Quick Step nie zawiódł swoich fanów i na mecie zameldował się z najlepszym czasem, o 1'47" lepszym od drugiego Jana Barty.
Polscy kibice najbardziej liczyli oczywiście na Michała Kwiatkowskiego - mistrza Polski w jeździe indywidualnej na czas. Po pierwszym pomiarze czasu wydawało się, że oczekiwania wobec "Kwiatka" nie są bezpodstawne, bo Polak zajmował miejsce w czołówce. Czas na mecie był jednak daleki od oczekiwań - Polak stracił do kolegi z drużyny - Niemca Martina ponad 6 minut.
W związku z tym niespodziewanie najlepszym polskim kolarzem na 20. etapie okazał się Maciej Bodnar z ekipy Cannondale, który równo przejechał cały dystans i zajął 14. lokatę. Gorzej tym razem poszło bohaterowi ostatnich dni - Rafałowi Majce, który podobnie jak Kwiatkowski stracił do Martina ponad 6 minut i ostatecznie był 58.
Peraud pokonał kłopoty
Jak się później okazało, jazda niemieckiego kolarza była na tyle dobra, że po tym jak na mecie zameldował się Vincenzo Nibali, Martin mógł świętować zwycięstwo etapowe. Włoski lider wyścigu tym razem ukończył rywalizację na czwartej lokacie i ostatecznie zapewnił sobie zwycięstwo w tegorocznym Tour de France.
Rywalizację o drugie miejsce w "generalce", mimo kłopotów z rowerem, wygrał Jean-Christophe Peraud, który najlepiej wytrzymał trudy 54-kilometrowej trasy. 45 sekund do swojego rodaka stracił Pinot, który w związku z tym spadł na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Miejscem tuż za podium na koniec wyścigu, musi zadowolić się Valverde, który kompletnie zawalił przedostatni etap.
Do zakończenia wyścigu pozostał niedzielny "etap przyjaźni" z metą na Polach Elizejskich w Paryżu.
Wyniki 20. Bergerac - Perigueux (54 km indywidualnie na czas):
1. Tony Martin (Niemcy/Omega Pharma-Quick Step) 1:06.21
2. Tom Dumoulin (Holandia/Giant) 1.39
3. Jan Barta (Czechy/NetApp) 1.47
4. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 1.58
5. Leopold Koenig (Czechy/NetApp) 2.02
6. Tejay van Garderen (USA/BMC) 2.08
7. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) 2.27
8. Sylvain Chavanel (Francja/IAM) 2.36
9. Markel Irizar (Hiszpania/Trek) 2.39
10. Daniel Oss (Włochy/BMC) 2.58
...
14. Maciej Bodnar (Cannondale) 3.13
42. Bartosz Huzarski (NetApp-Endura) 5.19
53. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) 6.02
58. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) 6.10
93. Michał Gołaś (Omega Pharma-Quick Step) 7.29
Klasyfikacja generalna po 20 etapach:
1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) 86:37.52
2. Jean-Christophe Peraud (Francja/AG2R) strata 7.52
3. Thibaut Pinot (Francja/FDJ) 7.10
4. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 9.55
5. Tejay van Garderen (USA/BMC) 11.44
6. Romain Bardet (Francja/AG2R) 11.46
7. Leopold Koenig (Czechy/NetApp-Endura) 14.41
8. Haimar Zubeldia (Hiszpania/Trek) 18.12
9. Laurens ten Dam (Holandia/Belkin) 18.20
10. Bauke Mollema (Holandia/Belkin) 21.24
...
28. Michał Kwiatkowski 1:20.49
44. Rafał Majka 2:17.53
55. Michał Gołaś 2:49.03
68. Bartosz Huzarski 2:58.00
112. Maciej Bodnar 3:52.52
Komentarze