“Main Events” straciło pięściarski kontrakt z NBC?

Burza, która może wpłynąć między innymi na to, jakie szanse pokazania się w amerykańskiej telewizji  będą mieli polscy pięściarze. Może też dojść do całkowitej zmiany sposobu i miejsca, gdzie kibice będą oglądać najciekawsze walki pięściarskie, o czym pisze znany dziennikarz i historyk tej dyscypliny sportu -  Thomas Hauser.

Lista Al’a Haymona

Al Haymon ma za sobą nazwiska, którymi możnaby zapełnić wszystkie stacje telewizyjne w  USA. I nie  tylko: Floyd Mayweather, Marcos Maidana, Adrien Broner, Danny Garcia, Lucas Matthysse, Amir Khan, Devon Alexander, Deontay Wilder, Peter Quillin, Shawn Porter, Keith Thurman, Erislandy Lara, Paulie Malignaggi, Andre Berto, Chris Arreola, Sakio Bika, Gary Russell Jr, Adonis Stevenson, Chad Dawson, Beibut Shumenov, Jermain Taylor, Edwin Rodriguez, Lamont and Anthony Peterson, Jermell and Jermall Charlo, Leo Santa Cruz, John Molina, Rances Barthelemy, Luis Collazo, Josesito Lopez, Miguel Vasquez, Vanes Martirosyan, Dominic Breazeale, Marcus Browne, Terrell Gausha, Errol Spence Jr, Dominic Wade oraz Rau'shee Warren to pięściarska stajnia, która rośnie kazdego dnia. Tylu pięściarzy nie jest w stanie „udźwignąć” żadna, nawet dysponująca dziesiątkami milionów stacja telewizyjna na świecie, więc Al Haymon szuka nowych możliwości. Jedną z nich ma być właśnie kontrakt z NBC.

„NBC Sports Group zainteresowało się ofertą Al’a Haymona” – pisze Thomas Hauser. „Wiele źródeł potwierdza, że NBC już w zasdazie zgodziło się na przeprowadzenie planu Haymon’a, który zakłada wykupienie za 20 milionów dolarów czasu antenowego na NBC i przekaz dwudziestu gal bokserskich w okresie jednego roku. Większość z tych wieczorów pięściarskich byłaby na NBC Sports Network, ale przynajmniej trzy z nich trafiłyby na ogólnoamerykańską stację NBC” – pisze Hauser. Według niego, firma Haymona będzie pokrywała koszty związane z przekazem walk, czyli wypłaty dla pięściarzy oraz koszty transmisji, zarabiając na sprzedaży reklam. „Plan jest na tyle pewny, że jedna z agencji już przygotowuje nazwiska potecjalnych komentatorów telewizyjnych” – pisze Hauser. Co ciekawe, według amerykańskiego dziennnikarza, to może być dopiero początek rewolucji w wykonaniu Al’a Haymona. „Haymon zastanawia się nad otwarciem kanału internetowego, który całkowicie pomijałby stacje telewizyjne oraz przekazy PPV. Haymon zatrudnił już Alexa Balfoura, byłego szefa internetowego przekazu w trakcie igrzysk olimpijskich w Londynie” – pisze Hauser.

Czy 24-godzinny blok pięściarski, z najlepszymi zawodnikami świata w roli głównej przyjmie się za, powiedzmy 10 dolarów, miesięcznie? Czy kibic w Polsce zapłaciłby 30 złotych? Przekonamy się wkrótce.

Polacy na ringu/w TV w USA

Jak te zmiany wpłyną na szanse polskich pięściarzy pokazania się na amerykańskim rynku? Tak żywo, jak w przekazach TV? Powinno być dobrze. Albo bardzo dobrze. Kiedy byłem w Nowym Jorku na walce Gołowkin – Geale, wpadłem na otwarcie nowego, 24-godzinnego programu poświeconego sztukom walki – Fight Network. Jej szef, Len Asper, był bardzo zainteresowany przekazami/pokazywaniem polskich pięściarzy, bo wiadomo, że Polacy w Ameryce oglądają swoich. Widać to było choćby na przykładzie ostatniej walki Bryanta Jenningsa z Mike Perezem, która osiągnęła na HBO oglądalność sięgającą 760,000  widzów. Kiedy Jennings bił się ze Szpilką, tych widzów był ponad 900 tysięcy, choć promocja była nieporównywalnie mniejsza. To nie przypadek. Dodanie w 2015 roku dwudziestu gal pieściarskich  Haymona na NBC, które już wie, co znaczy Polak na ekranie (prawie 2,2 mln podczas walki Adamek – Cunningham) na pewno nie zaszkodzi. A to dopiero początek, bo już teraz wiem o zainteresowaniu w USA przekazem z gali na której we wrześniu wystąpią Diablo Włodarczyk i Paweł Kołodziej. A to dopiero początek.