Facundo Conte - Messi argentyńskiej siatkówki

Siatkówka
Facundo Conte - Messi argentyńskiej siatkówki
Facundo Conte/ fot. gettyimages.com

Tak jak Brazylijczycy we krwi mają grę w piłkę nożną, tak Facundo Conte w genach zakodowaną ma siatkówkę. Syn legendarnego argentyńskiego siatkarza - Hugo Conte będzie gwiazdą reprezentacji Argentyny na zbliżającym się wielkimi krokami Mundialu w Polsce.

Ojciec Facundo Conte - wielokrotny reprezentant Argentyny Hugo, z kadrą Albicelstes zdobywał medale mistrzostw świata i Igrzysk Olimpijskich. Pod względem sukcesów, młody Conte co prawda nie dorasta jeszcze ojcu do pięt, ale trzeba przyznać, że umiejętności ma nieprzeciętne. Były selekcjoner reprezentacji Argentyny - Javier Weber, nazwał kiedyś przyjmującego reprezentacji Argentyny Messim argentyńskiej siatkówki.

16-latek z mistrzostwem kraju

Od początku kariery zawodniczej Facundo był uznawany za wielki talent i już w wieku 16 lat zdobył pierwsze cenne trofeum - z klubem Rosario Sander sięgnął po mistrzostwo kraju. Dwa lata później perspektywicznym zawodnikiem zainteresowała się ekipa z Katanii i zaraz po "osiemnastce" Conte przeniósł się do Italii. Po dwóch latach spędzonych na Sycylii siatkarzem zainteresowała się Bolonia, której trenerem był Conte senior. Facundo pod skrzydłami ojca zbyt długo jednak nie wytrzymał i w 2010 roku trafił do jednej z najlepszych ekip w kraju - Lube Banca Macherata, z którą zdobył Puchar Challenge.

Kolejne lata dla Facundo Conte nie były tak udane jak poprzednie, a zniżka formy nastąpiła po przenosinach do Rosji - do drużyny Dynama Krasnodar. Dodatkowo Argentyńczyk nabawił się kontuzji barku i musiał poddać się operacji. Mimo problemów ze zdrowiem włodarze PGE Skry Bełchatów zaproponowali mu grę w ich klubie i Argentyńczyk trafił do PlusLigi, w której występuje do dziś. Po kilku latach czekania przyjmujący Albicelestes, w Polsce zdobył kolejne trofeum, sięgając ze Skrą po mistrzostwo Polski.

Lider z prawdziwego zdarzenia

Kariera w reprezentacji Facundo nie przebiegała co prawda tak błyskawicznie jak klubowa, ale młody przyjmujący stopień po stopniu przebijał się przez kolejne szczeble juniorskie i święcił sukcesy. W 2007 roku wraz z zespołem juniorów Argentyny zajął czwarte miejsce na mistrzostwach świata. Dwa lata później był już graczem pierwszej reprezentacji, z którą w debiucie w Lidze Światowej był piąty. Po brązowym medalu w MŚ juniorów, Conte dostał powołanie do dorosłej kadry na mistrzostwa świata w 2010 roku, z którą zajął 10. lokatę. Liderem kadry z prawdziwego zdarzenia, Facundo został jednak w 2011 roku, gdy poprowadził Albicelestes do 4. miejsca w LŚ. To jak do tej pory największy sukces Argentyńczyka w reprezentacji.

Teraz przed Facundo Conte i argentyńską kadrą kolejne wielkie wyzwanie - mistrzostwa świata w Polsce. Argentyńczycy będą rywalami Polaków w grupie A i obok Serbów i naszych siatkarzy wydają się faworytami rywalizacji grupowej. Dobra gra Albicelestes uzależniona będzie także od postawy Conte. Gdy argentyński przyjmujący jest w formie, w ataku jest nie do zatrzymania. Reprezentanci Polski na szczęście dobrze znają Conte z rozgrywek Plusligi i na pewno będą go mieli dobrze "rozpisanego" na bloku. Czy to wystarczy żeby zatrzymać "Messiego argentyńskiej siatkówki"?
psl, pzps.pl, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze