Superpuchar Hiszpanii, czyli najlepsi w kraju kontra najlepsi w Europie

Piłka nożna
Superpuchar Hiszpanii, czyli najlepsi w kraju kontra najlepsi w Europie
Cristiano Ronaldo i Tiago podczas finału Ligi Mistrzów / fot. PAP

Triumfator Ligi Mistrzów Real Madryt oraz lokalny rywal i mistrz kraju Atletico zmierzą się w dwumeczu o piłkarski Superpuchar Hiszpanii. Będzie to rewanż za finał Champions League, w którym lepsi okazali się "Królewscy". Pierwsze starcie we wtorek o 23.00.

Jego gospodarzem będzie Real, który ma okazję sięgnąć po drugie trofeum w tym sezonie. Przed tygodniem pokonał 2:0 Sevillę w meczu o Superpuchar Europy.

W sobotę "Królewscy" zaprezentowali się także polskiej publiczności - na Stadionie Narodowym zmierzyli się z Fiorentiną w ramach drugiej edycji "Super Meczu". To spotkanie wygrał jednak 2:1 zespół z Włoch.

Atletico będzie z kolei poszukiwać okazji do zrewanżowania się bardziej utytułowanemu lokalnemu rywalowi za dotkliwą porażkę 1:4 w finale Champions League. Wyrównujący gol dla "Królewskich" padł w doliczonym czasie drugiej połowy, a Real znacznie lepiej poradził sobie w dogrywce, w której zdobył trzy bramki.

W kadrach obu ekip doszło do przetasowań podczas letniego okienka transferowego. Real ściągnął za ok. 80 milionów Euro bohatera Kolumbii na mistrzostwach świata Jamesa Rodrigueza, a także Toniego Kroosa z Realu Madryt.

Atletico sprowadziło z kolei Chorwata Mario Mandzukica, a także dobrze spisującego się w barwach Realu Sociedad San Sebastian Francuza Antoine'a Griezmanna. Sprzedano z kolei do Chelsea Londyn najskuteczniejszego w klubie w ubiegłym sezonie Diego Costę, a także brazylijskiego obrońcę z polskimi korzeniami Filipe Luisa.

Być może najbardziej dotkliwą stratą jest powrót do angielskiego klubu z wypożyczenia bramkarza Thibaut Courtois. Lukę po młodym Belgu ma wypełnić kupiony za 22 mln euro z Benfiki Lizbona Słoweniec Jan Oblak.

Choć w ubiegłym sezonie Real pokonał lokalnego rywala w Lidze Mistrzów, a także wyeliminował go w półfinale Pucharu Króla, nie zdołał wygrać z nim w ekstraklasie. Na Santiago Bernabeu gospodarze przegrali 0:1, a w rundzie rewanżowej na Vicente Calderon padł remis 2:2.

- Atletico sprowadziło ważnych piłkarzy, ale to nie znaczy, że zupełnie zmieniło styl gry. To będzie tak samo skomplikowany mecz, jak te z poprzedniego sezonu. To dopiero początek rozgrywek i nie wiadomo, kto jest w jakiej formie. Dlatego trudno mówić o faworytach Superpucharu - ocenił włoski trener "Królewskich" Carlo Ancelotti.

Jego odpowiednik w zespole rywali Argentyńczyk Diego Simeone podkreślił, że musi upłynąć trochę czasu, zanim jego podopieczni stworzą zgraną ekipę.

- Mamy czterech nowych piłkarzy w porównaniu z poprzednim sezonem. To dość istotne, bo mają inną charakterystykę, a czasu na przystosowanie jest bardzo niewiele - zauważył szkoleniowiec.

Dodał, że obecny Real jest jeszcze silniejszy niż w minionym sezonie.

- Obecność Kroosa to dodatkowa jakość dla środka pola, a Walijczyk Gareth Bale jest znacznie lepszy niż kiedy zaczynał w klubie przed rokiem - ocenił.

jb, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze