Włochy: Walka o powrót na szczyt

Szesnaście lat kibice z Półwyspu Apenińskiego czekają na medal włoskich siatkarzy na mistrzostwach świata. Teraz okres posuchy może przerwać drużyna Mauro Berruto, w której pierwsze skrzypce ma odgrywać Ivan Zaytsev. Czy atakujący reprezentacji Włoch powtórzy wynik swojego ojca, który w 1978 i 1982 roku z zespołem ZSRR zdobywał złoty medal Mundialu?
Co prawda siatkówka nie cieszy się we Włoszech taką popularnością jak piłka nożna czy kolarstwo, ale jak to zwykle bywa przy okazji mistrzostw świata, włoscy kibice liczą na medal najważniejszej imprezy globu. Siatkarze reprezentacji Italii przyzwyczaili swoich fanów do sukcesów na początku lat dziewięćdziesiątych. W 1990 roku zdobyli pierwszy w historii tytuł mistrza świata, którego udanie bronili na dwóch kolejnych mundialach. Od 1989 do 2005 roku Włosi sześciokrotnie zdobywali także mistrzostwo Europy, a pomiędzy 1990, a 2000 rokiem aż 8 razy wygrywali rozgrywki Ligi Światowej. W tym czasie byli istnym hegemonem na arenie międzynarodowej. Do kolekcji brakowało im tylko mistrzostwa olimpijskiego, którego pomimo długich siatkarskich tradycji nigdy nie udało się Włochom zdobyć.
Każda piękna passa musi się kiedyś jednak skończyć. Od mistrzostwa Europy zdobytego w 2005 roku, reprezentanci Italii ani razu nie stanęli na najwyższym stopniu podium - czy to Ligi Światowej czy czempionatu globu lub kontynentu. A wiadomo przecież, że oczekiwania wobec drużyny narodowej siatkarzy od zawsze są we Włoszech bardzo wysokie. Dlatego mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego postanowili zorganizować Mundial we własnym kraju, gdzie mieli powrócić na siatkarski tron. Mistrzostwa świata 2010 zakończyły się jednak wielką klapą. Wszystko szło zgodnie z planem do półfinału, gdzie na drodze Italii po raz kolejny stanęli Brazylijczycy, którzy ograli gospodarzy 3:1. Podłamani Włosi w meczu o trzecie miejsce nie podjęli walki z Serbią i zakończyli turniej na najgorszej dla sportowców 4. lokacie.
Mecz Włochy - Polska w Lidze Światowej rozegrany na rzymskim Foro Italico./ fot. fivb.org
W ciągu czterech lat we włoskiej kadrze może nie doszło do rewolucji, ale z grą w narodowych barwach pożegnało się kilku znakomitych graczy, m. in. Luigi Mastrangelo. W miejsce doświadczonych siatkarzy, nowy trener Mauro Berruto sukcesywnie powoływał ich młodszych następców. 2013 rok, pomimo braku trofeum, był bardzo udany dla reprezentacji Włoch, która stawała na podium na każdej imprezie, w której występowała. Drugie i trzecie miejsca Włochów jednak nie interesują. Nie obchodzi ich także to, że w rankingu FIVB od dłuższego czasu zajmują wysoką, trzecią lokatę. Reprezentanci Italii podczas Mundialu w Polsce chcą zdobyć mistrzostwo świata i przełamać 16-letnią niemoc na najważniejszej siatkarskiej imprezie świata.
Gwiazda:
Jednym z zawodników obecnej kadry, który pamięta także Mundial we Włoszech, jest jej podstawowy atakujący Ivan Zaytsev, bez którego nikt nie wyobraża sobie reprezentacji Włoch. Wystarczyło, żeby Zaytseva zabrakło podczas dwóch weekendów z tegoroczną Ligą Światową i Włosi w czterech spotkaniach ani razu nie schodzili z parkietu zwycięscy. Wystarczyło, że atakujący był w słabszej formie podczas półfinału rozgrywek z Brazylią i Canarinhos bez problemu rozbili 3:0 reprezentację Italii. Z kolei w starciu z USA Zaytsev kończył praktycznie każdy atak i serwował jak natchniony i to głównie dzięki niemu Włosi pokonali przyszłego triumfatora Ligi Światowej.
Ivan od dziecka był skazany na sport, ponieważ pochodzi z bardzo usportowionej rodziny. Jego ojcem jest były siatkarz ZSRR - Wiaczesław, a matką była rekordzistka Europy w pływaniu Irina Pozdniakowa. Zaytsev junior wybrał dyscyplinę sportu, która uprawiał jego ojciec, a jego pierwszym klubem była Perugia. W kolejnych latach przeplatanych przygodą z siatkówką plażową, Ivan występował w kilku włoskich klubach, aby w 2012 roku trafić do Lube Banca Macherata. Tam doszło do zmiany pozycji, na której występował Zaytsev - trener Alberto Giuliani przestawił 24-latka z przyjęcia na atak, co było strzałem w dziesiątkę. Lube Banca z Zaytsevem w składzie w 2012 roku zdobyła w Superpuchar Włoch, a dwa lata później sięgnęła po scudetto.
Od nowego sezonu reprezentant Włoch zamieni jednak słoneczną Italię na chłodną stolicę Rosji - Moskwę. Stołeczne Dynamo skusiło Zaytseva wielkimi pieniędzmi i Włoch dołączy do klubu złożonego głównie z rosyjskich siatkarzy, którzy występują w tamtejszej kadrze. W jakim nastroju Ivan przystąpi do nowego sezonu klubowego? Być może przyjedzie do Rosji jako świeżo upieczony mistrz świata, ale do tego będzie mu potrzebna pomoc kolegów z reprezentacji, którzy jak do tej pory nie dają Zaytsev'owi odpowiedniego wsparcia.
Trener:
Mauro Berruto przejął kadrę Włoch w 2010 roku, zaraz po nieudanych dla Italii mistrzostwach świata. Wcześniej przez sześć lat był selekcjonerem innej europejskiej reprezentacji - Finlandii, z której w niedługim czasie, z europejskiego słabeusza stworzył zespół potrafiący sprawić niespodziankę nawet w starciu z najlepszymi drużynami. Dzięki temu, wybrany został trenerem roku 2007 w Finlandii. W swoim CV Berruto może się także pochwalić pracą w drużynach klubowych we Włoszech, a także w Grecji. Z Panathinaikosem Ateny w 2008 roku zdobył mistrzostwo kraju.
Mauro Berruto. / fot. fivb.org
Pierwszy sukces pod wodzą Berruto, Włosi odnieśli już rok po tym, jak przejął ona narodową kadrę. Na mistrzostwach Europy w Austrii i Czechach włoscy siatkarze zdobyli tytuł wicemistrzów, a dwa lata później powtórzyli ten sukces na czempionacie w Polsce i Danii. Jako trener reprezentacji Berruto zdobył także brązowy medal na IO w Londynie oraz w Lidze Światowej 2013. W pracy z kadrą dał się poznać głównie jako świetny mówca, który potrafi zmotywować swoich podopiecznych do lepszej gry nawet podczas krótkiej przerwy na żądanie. Prywatnie Berruto jest biznesmenem i właścicielem firmy w Finlandii. Czy 21 września 2014 roku czyli w dniu finału Mundialu przywłaszczy sobie także złoty medal mistrzostw świata?
Ranking FIVB: 3. miejsce
Udział w MŚ (16. start, medale 3-1-0) :
1949: 8. miejsce, 1956: 14. miejsce, 1962: 14. miejsce, 1966: 16. miejsce, 1970: 15. miejsce, 1974: 19. miejsce, 1978: SREBRNY MEDAL, 1982: 14. miejsce, 1986: 11. miejsce, 1990: ZŁOTY MEDAL, 1994: ZŁOTY MEDAL, 1998: ZŁOTY MEDAL, 2002: 5. miejsce, 2006: 5. miejsce, 2010: 4. miejsce, 2014: ?
Mecze z Polską w finałach MŚ:
2:3 (2002).
Każda piękna passa musi się kiedyś jednak skończyć. Od mistrzostwa Europy zdobytego w 2005 roku, reprezentanci Italii ani razu nie stanęli na najwyższym stopniu podium - czy to Ligi Światowej czy czempionatu globu lub kontynentu. A wiadomo przecież, że oczekiwania wobec drużyny narodowej siatkarzy od zawsze są we Włoszech bardzo wysokie. Dlatego mieszkańcy Półwyspu Apenińskiego postanowili zorganizować Mundial we własnym kraju, gdzie mieli powrócić na siatkarski tron. Mistrzostwa świata 2010 zakończyły się jednak wielką klapą. Wszystko szło zgodnie z planem do półfinału, gdzie na drodze Italii po raz kolejny stanęli Brazylijczycy, którzy ograli gospodarzy 3:1. Podłamani Włosi w meczu o trzecie miejsce nie podjęli walki z Serbią i zakończyli turniej na najgorszej dla sportowców 4. lokacie.
Mecz Włochy - Polska w Lidze Światowej rozegrany na rzymskim Foro Italico./ fot. fivb.org
W ciągu czterech lat we włoskiej kadrze może nie doszło do rewolucji, ale z grą w narodowych barwach pożegnało się kilku znakomitych graczy, m. in. Luigi Mastrangelo. W miejsce doświadczonych siatkarzy, nowy trener Mauro Berruto sukcesywnie powoływał ich młodszych następców. 2013 rok, pomimo braku trofeum, był bardzo udany dla reprezentacji Włoch, która stawała na podium na każdej imprezie, w której występowała. Drugie i trzecie miejsca Włochów jednak nie interesują. Nie obchodzi ich także to, że w rankingu FIVB od dłuższego czasu zajmują wysoką, trzecią lokatę. Reprezentanci Italii podczas Mundialu w Polsce chcą zdobyć mistrzostwo świata i przełamać 16-letnią niemoc na najważniejszej siatkarskiej imprezie świata.
Gwiazda:
Jednym z zawodników obecnej kadry, który pamięta także Mundial we Włoszech, jest jej podstawowy atakujący Ivan Zaytsev, bez którego nikt nie wyobraża sobie reprezentacji Włoch. Wystarczyło, żeby Zaytseva zabrakło podczas dwóch weekendów z tegoroczną Ligą Światową i Włosi w czterech spotkaniach ani razu nie schodzili z parkietu zwycięscy. Wystarczyło, że atakujący był w słabszej formie podczas półfinału rozgrywek z Brazylią i Canarinhos bez problemu rozbili 3:0 reprezentację Italii. Z kolei w starciu z USA Zaytsev kończył praktycznie każdy atak i serwował jak natchniony i to głównie dzięki niemu Włosi pokonali przyszłego triumfatora Ligi Światowej.
Ivan od dziecka był skazany na sport, ponieważ pochodzi z bardzo usportowionej rodziny. Jego ojcem jest były siatkarz ZSRR - Wiaczesław, a matką była rekordzistka Europy w pływaniu Irina Pozdniakowa. Zaytsev junior wybrał dyscyplinę sportu, która uprawiał jego ojciec, a jego pierwszym klubem była Perugia. W kolejnych latach przeplatanych przygodą z siatkówką plażową, Ivan występował w kilku włoskich klubach, aby w 2012 roku trafić do Lube Banca Macherata. Tam doszło do zmiany pozycji, na której występował Zaytsev - trener Alberto Giuliani przestawił 24-latka z przyjęcia na atak, co było strzałem w dziesiątkę. Lube Banca z Zaytsevem w składzie w 2012 roku zdobyła w Superpuchar Włoch, a dwa lata później sięgnęła po scudetto.
Od nowego sezonu reprezentant Włoch zamieni jednak słoneczną Italię na chłodną stolicę Rosji - Moskwę. Stołeczne Dynamo skusiło Zaytseva wielkimi pieniędzmi i Włoch dołączy do klubu złożonego głównie z rosyjskich siatkarzy, którzy występują w tamtejszej kadrze. W jakim nastroju Ivan przystąpi do nowego sezonu klubowego? Być może przyjedzie do Rosji jako świeżo upieczony mistrz świata, ale do tego będzie mu potrzebna pomoc kolegów z reprezentacji, którzy jak do tej pory nie dają Zaytsev'owi odpowiedniego wsparcia.
Trener:
Mauro Berruto przejął kadrę Włoch w 2010 roku, zaraz po nieudanych dla Italii mistrzostwach świata. Wcześniej przez sześć lat był selekcjonerem innej europejskiej reprezentacji - Finlandii, z której w niedługim czasie, z europejskiego słabeusza stworzył zespół potrafiący sprawić niespodziankę nawet w starciu z najlepszymi drużynami. Dzięki temu, wybrany został trenerem roku 2007 w Finlandii. W swoim CV Berruto może się także pochwalić pracą w drużynach klubowych we Włoszech, a także w Grecji. Z Panathinaikosem Ateny w 2008 roku zdobył mistrzostwo kraju.
Mauro Berruto. / fot. fivb.org
Pierwszy sukces pod wodzą Berruto, Włosi odnieśli już rok po tym, jak przejął ona narodową kadrę. Na mistrzostwach Europy w Austrii i Czechach włoscy siatkarze zdobyli tytuł wicemistrzów, a dwa lata później powtórzyli ten sukces na czempionacie w Polsce i Danii. Jako trener reprezentacji Berruto zdobył także brązowy medal na IO w Londynie oraz w Lidze Światowej 2013. W pracy z kadrą dał się poznać głównie jako świetny mówca, który potrafi zmotywować swoich podopiecznych do lepszej gry nawet podczas krótkiej przerwy na żądanie. Prywatnie Berruto jest biznesmenem i właścicielem firmy w Finlandii. Czy 21 września 2014 roku czyli w dniu finału Mundialu przywłaszczy sobie także złoty medal mistrzostw świata?
Ranking FIVB: 3. miejsce
Udział w MŚ (16. start, medale 3-1-0) :
1949: 8. miejsce, 1956: 14. miejsce, 1962: 14. miejsce, 1966: 16. miejsce, 1970: 15. miejsce, 1974: 19. miejsce, 1978: SREBRNY MEDAL, 1982: 14. miejsce, 1986: 11. miejsce, 1990: ZŁOTY MEDAL, 1994: ZŁOTY MEDAL, 1998: ZŁOTY MEDAL, 2002: 5. miejsce, 2006: 5. miejsce, 2010: 4. miejsce, 2014: ?
Mecze z Polską w finałach MŚ:
2:3 (2002).
Komentarze