Łódź: Przez Atlas Arenę do strefy medalowej
Łódź to miasto położone niemal w samym centrum Polski. Nieodłącznie kojarzone jest z rozpoznawalną na całym świecie szkołą filmową oraz ze sportem. Łódź to nie tylko piłka nożna to też siatkówka, która w Atlas Arenie gościć będzie podczas zbliżających się mistrzostw świata!
Zanim o sporcie warto zacząć od samego miasta, a właściwie od jego symbolu. Paryż ma Pola Elizejskie, Praga ma Złotą Uliczkę a Łódź ulicę Piotrkowską. To najbardziej rozpoznawalny adres w tym mieście. Adres, który jest swoistą wizytówką aglomeracji i największą ulicą handlową w Europie. To tu umieszczono "HollyŁódź", czyli polską wersję alei gwiazd. Jeżeli Piotrkowska jest osią Łodzi, to Łódź jest osią całej Polski. Miasto leży na skrzyżowaniu dwóch największych autostrad A1 i A2. Z Warszawy można się tu dostać w nieco ponad godzinę. Oprócz dobrej komunikacji drogowej Łódź dysponuje portem lotniczym, oraz dworcem kolejowym.
Kiedy już kibice dojadą na miejsce będą mogli zobaczyć pozostałości przemysłowej infrastruktury. To właśnie wokół łódzkich fabryk rozgrywała się akcja powieści Władysława Reymonta pt. "Ziemia Obiecana". Turyści chcący poznać historię tych zakładów mogą udać się do miejscowego muzeum fabryki, czy też Muzeum Włókiennictwa. Po za tym warto zwiedzić placówki związane ze światem filmu tj. Muzeum Bajki czy Muzeum Kinematografii. Tyle jeżeli chodzi o życie kulturalne, a życie nocne? Ono w Łodzi prezentuje się równie dobrze. Miasto jest uznawane za stolice polskiego clubbingu, a fani nie będą mogli narzekać jeśli chodzi o wybór pubów czy klubów.
Przed laty derby Łodzi Widzew - ŁKS elektryzowały całą piłkarską Polskę. Dziś obie drużyny grają w niższych ligach. / fot. PAP
Po życiu kulturalnym i nocnym pora na analizę tego najistotniejszego - życia sportowego. Nieodłączna częścią łódzkiego sportu jest piłka nożna. Ostatnio jednak miejscowe kluby przezywają ciężkie dni. Z piłkarskiej mapy Polski najpierw zniknął ŁKS, a później kłopoty z przyznaniem licencji miał Widzew. Głównym powodem tej sytuacji są oczywiście pieniądze, a właściwie ich brak i póki co próżno oczekiwać poprawy sytuacji.
Jeżeli chodzi o siatkówkę to o sile tego sportu stanowią siatkarki Beef Master Budowlanych Łódź. W 2010 roku zawodniczki zajęły czwarte miejsce w mistrzostwach Polski i później zagrały w Lidze Mistrzyń. W latach pięćdziesiątych hegemonem na kobiecych boiskach był zespół Startu Łódź, który pięciokrotnie zdobył złote medale w naszej lidze. Jeżeli chodzi o panów, to próżno szukać sukcesów w samej Łodzi. Najlepiej przenieść się nieco dalej i przeanalizować osiągnięcia Skry Bełchatów…
Atlas Arena przed meczem Ligi Światowej Polska - Włochy. / fot. Cyfra Sport
W Łodzi łatwo znaleźć znakomity obiekt do organizowania siatkarskich widowisk. To właśnie siatkarze w meczu z Brazylią w 2009 roku rozegrali pierwszy mecz w Atlas Arenie. To bardzo nowoczesny i wielofunkcyjny obiekt, który może pomieścić blisko 14 tysięcy kibiców i fanów muzyki. Ci ostatni w łódzkiej hali mogli oglądać m.in. Leonard Cohen czy Rihanna. W Atlas Arenie rozgrywane były m.in. mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet (2011) czy też siatkarskie mecze Grand Prix.
Teraz Łódź ma być gospodarzem drugiej i trzeciej fazy grupowej siatkarskich mistrzostw świata, tu również ma się odbyć spotkanie o 5. miejsce w turnieju. To właśnie tu w przypadku awansu z grupy A zagrają Polacy. W Łodzi nikt w ten awans nie wątpi, a samo miasto zaangażowało się w akcję promocyjne. Jedna z takich akcji odbyła się 26 lipca, kiedy to cała ulica Piotrkowska zmieniła się w siatkarsko-kulturalny happening. Podczas mistrzostw świata organizatorzy przygotowali dla kibiców zniżki w restauracjach i w muzeach, a także strefy kibica rozmieszczone w różnych częściach Łodzi.
Kiedy już kibice dojadą na miejsce będą mogli zobaczyć pozostałości przemysłowej infrastruktury. To właśnie wokół łódzkich fabryk rozgrywała się akcja powieści Władysława Reymonta pt. "Ziemia Obiecana". Turyści chcący poznać historię tych zakładów mogą udać się do miejscowego muzeum fabryki, czy też Muzeum Włókiennictwa. Po za tym warto zwiedzić placówki związane ze światem filmu tj. Muzeum Bajki czy Muzeum Kinematografii. Tyle jeżeli chodzi o życie kulturalne, a życie nocne? Ono w Łodzi prezentuje się równie dobrze. Miasto jest uznawane za stolice polskiego clubbingu, a fani nie będą mogli narzekać jeśli chodzi o wybór pubów czy klubów.
Przed laty derby Łodzi Widzew - ŁKS elektryzowały całą piłkarską Polskę. Dziś obie drużyny grają w niższych ligach. / fot. PAP
Po życiu kulturalnym i nocnym pora na analizę tego najistotniejszego - życia sportowego. Nieodłączna częścią łódzkiego sportu jest piłka nożna. Ostatnio jednak miejscowe kluby przezywają ciężkie dni. Z piłkarskiej mapy Polski najpierw zniknął ŁKS, a później kłopoty z przyznaniem licencji miał Widzew. Głównym powodem tej sytuacji są oczywiście pieniądze, a właściwie ich brak i póki co próżno oczekiwać poprawy sytuacji.
Jeżeli chodzi o siatkówkę to o sile tego sportu stanowią siatkarki Beef Master Budowlanych Łódź. W 2010 roku zawodniczki zajęły czwarte miejsce w mistrzostwach Polski i później zagrały w Lidze Mistrzyń. W latach pięćdziesiątych hegemonem na kobiecych boiskach był zespół Startu Łódź, który pięciokrotnie zdobył złote medale w naszej lidze. Jeżeli chodzi o panów, to próżno szukać sukcesów w samej Łodzi. Najlepiej przenieść się nieco dalej i przeanalizować osiągnięcia Skry Bełchatów…
Atlas Arena przed meczem Ligi Światowej Polska - Włochy. / fot. Cyfra Sport
W Łodzi łatwo znaleźć znakomity obiekt do organizowania siatkarskich widowisk. To właśnie siatkarze w meczu z Brazylią w 2009 roku rozegrali pierwszy mecz w Atlas Arenie. To bardzo nowoczesny i wielofunkcyjny obiekt, który może pomieścić blisko 14 tysięcy kibiców i fanów muzyki. Ci ostatni w łódzkiej hali mogli oglądać m.in. Leonard Cohen czy Rihanna. W Atlas Arenie rozgrywane były m.in. mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet (2011) czy też siatkarskie mecze Grand Prix.
Teraz Łódź ma być gospodarzem drugiej i trzeciej fazy grupowej siatkarskich mistrzostw świata, tu również ma się odbyć spotkanie o 5. miejsce w turnieju. To właśnie tu w przypadku awansu z grupy A zagrają Polacy. W Łodzi nikt w ten awans nie wątpi, a samo miasto zaangażowało się w akcję promocyjne. Jedna z takich akcji odbyła się 26 lipca, kiedy to cała ulica Piotrkowska zmieniła się w siatkarsko-kulturalny happening. Podczas mistrzostw świata organizatorzy przygotowali dla kibiców zniżki w restauracjach i w muzeach, a także strefy kibica rozmieszczone w różnych częściach Łodzi.
Komentarze