Kompromitacji Manchesteru United ciąg dalszy
Manchester United sensacyjnie przegrał na wyjeździe z 3-ligowym MK Dons 0:4 w 1/32 finału Capital One Cup. Wynik wygląda tragicznie, ze stylem jest jeszcze gorzej, ale trener "Czerwonych Diabłów" mówi" - Nie jestem tym zszokowany.
Fakt, gracze Louisa van Gaala nie wyszli w najmocniejszym składzie (debiutował choćby Saidy Janko), ale to nie jest żadne usprawiedliwienie. W składzie znaleźli się David de Gea, Javier Hernandez, Shinji Kagawa czy Danny Welbeck.
Mało kto spodziewał się takiego lania. Ostatni raz tak wysoko w Pucharze Ligi Manchester przegrał z West Hamem. Także 0:4. Ale to był zupełnie inny poziom przeciwnika. MK Dons to przecież zespół, który na co dzień występuje w League One, czyli na trzecim szczeblu rozgrywek w Anglii.
Na trybunach stadionu MK zasiadło we wtorek 26 969 widzów, najwięcej w 11-letniej historii klubu, przeniesionego do Milton Keynes z Wimbledonu.
We wtorkowy wieczór nie było widać tej wielkiej przepaści. Gospodarze byli zdecydowanie lepsi. Zasłużenie wygrali 4:0 po dwóch golach Willa Grigga i wypożyczonego z Arsenalu Benika Afobe. Szczególnie ten pierwszy - wybrany graczem meczu - nie krył wzruszenia. - Wszyscy członkowie mojej rodziny to fani Manchesteru - powiedział ze łzami w oczach.
Van Gaal uspokajał: - Nie jestem zszokowany tym wynikiem. To jest nowy zespół, a drużyny nie buduje się w ciągu miesiąca. Nie żałuję mojego wyboru ze składem, choć popełnialiśmy błędy. mieliśmy tez jednak sporo okazji - mówił Van Gaal.
Tygodniowa pensja wszystkich piłkarzy trzecioligowca wynosi 235 tysięcy funtów. Sam Wayne Rooney inkasuje na Old Trafford 300 tysięcy funtów w 7 dni. Najlepszym komentarzem do występu United niech będzie twitt Edina Dzeko, piłkarza Manchesteru City...
Składy:
MK Dons: Martin - Baldock, Lewington, Kay, McFadzean - Alli, Potter - Bowditch, Reeves, Carruthers (61 Green) - Grigg (65 Afobe).
Manchester: De Gea - M Keane, Evans, Vermijl - Janko (46 Pereira), Powell (59 Wilson), (56 Bowditch), Anderson, James - Kagawa (20 Januzaj) - Welbeck, Hernandez.
Mało kto spodziewał się takiego lania. Ostatni raz tak wysoko w Pucharze Ligi Manchester przegrał z West Hamem. Także 0:4. Ale to był zupełnie inny poziom przeciwnika. MK Dons to przecież zespół, który na co dzień występuje w League One, czyli na trzecim szczeblu rozgrywek w Anglii.
Na trybunach stadionu MK zasiadło we wtorek 26 969 widzów, najwięcej w 11-letniej historii klubu, przeniesionego do Milton Keynes z Wimbledonu.
We wtorkowy wieczór nie było widać tej wielkiej przepaści. Gospodarze byli zdecydowanie lepsi. Zasłużenie wygrali 4:0 po dwóch golach Willa Grigga i wypożyczonego z Arsenalu Benika Afobe. Szczególnie ten pierwszy - wybrany graczem meczu - nie krył wzruszenia. - Wszyscy członkowie mojej rodziny to fani Manchesteru - powiedział ze łzami w oczach.
Van Gaal uspokajał: - Nie jestem zszokowany tym wynikiem. To jest nowy zespół, a drużyny nie buduje się w ciągu miesiąca. Nie żałuję mojego wyboru ze składem, choć popełnialiśmy błędy. mieliśmy tez jednak sporo okazji - mówił Van Gaal.
Tygodniowa pensja wszystkich piłkarzy trzecioligowca wynosi 235 tysięcy funtów. Sam Wayne Rooney inkasuje na Old Trafford 300 tysięcy funtów w 7 dni. Najlepszym komentarzem do występu United niech będzie twitt Edina Dzeko, piłkarza Manchesteru City...
Składy:
MK Dons: Martin - Baldock, Lewington, Kay, McFadzean - Alli, Potter - Bowditch, Reeves, Carruthers (61 Green) - Grigg (65 Afobe).
Manchester: De Gea - M Keane, Evans, Vermijl - Janko (46 Pereira), Powell (59 Wilson), (56 Bowditch), Anderson, James - Kagawa (20 Januzaj) - Welbeck, Hernandez.
Komentarze