Zagęszczona atmosfera w Mercedesie

Moto
Zagęszczona atmosfera w Mercedesie
Podczas piątkowego spotkania Rosberg przyznał się do winy / fot. PAP

Lewis Hamilton i Nico Rosberg stawili się na piątkowym spotkaniu w siedzibie Mercedesa, w Wielkiej Brytanii. Powodem zebrania była "kontaktowa sytuacja" kierowców podczas ostatniego GP Belgii. W spotkaniu uczestniczyli również Toto Wolf i Paddy Lowe.

W niedzielę podczas GP Belgii już na drugim okrążeniu Rosberg przy próbie wyprzedzenia prowadzącego Hamiltona uderzył w lewe, tylne koło bolidu partnera z teamu. Opona została uszkodzona, Brytyjczyk musiał zjechać do strefy serwisowej na jej zmianę. Stracił przez to ponad minutę, na tor wyjechał na odległej, 18. pozycji. Później pojawiły się problemy z silnikiem i na 40. okrążeniu zespół zdecydował o jego wycofaniu. Niemiec przez to umocnił się na pozycji lidera Mistrzostw Świata.

Podczas meetingu Rosberg oświadczył, że ponosi odpowiedzialność za kontakt na drugim okrążeniu wyścigu na torze Spa. Stwierdził, że była to pomyłka spowodowana błędnym rozeznaniem sytuacji. Team oświadcza, że odpowiednie kroki w celu przywrócenia dobrej atmosfery zostały już podjęte, oraz że kolejne kontrowersyjne sytuacje kierowców na torze są nie do zaakceptowania.

- Nico i Lewis zrozumieli i zaakceptowali podstawową i najważniejszą zasadę teamową, że nie może dochodzić do kontaktu na torze między samochodami z jednej stajni. - mówi Toto Wolf. - Każdy kolejny incydent nie będzie już tolerowany. Wierzymy w naszych kierowców i jesteśmy przekonani, że podobna sytuacja nie będzie miała już miejsca. - dodaje.
Gosia Rdest, formula1.com

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze