Kazachowie kibicują Brazylii
Kazachowie nie zakwalifikowali się do siatkarskich mistrzostw świata, ale zawodnicy ligowego zespołu TarGU Taraz wykorzystali zgrupowanie w Gliwicach by obejrzeć turniej z trybun. Wybierają się na mecz Brazylii z Niemcami w Katowicach i będą trzymać kciuki za Canarinhos.
Jak przyznał trener kazachstańskiej ekipy Wiktor Beksza, jego zawodnicy nie mają często okazji, aby zobaczyć gwiazdy światowej siatkówki. Wraz z władzami klubu tak ustalił termin zgrupowania w Gliwicach, aby częściowo pokrywało się ono z mistrzostwami świata.
- Ja i moi zawodnicy bardzo lubimy szybki styl gry Brazylijczyków. Koniecznie chcieliśmy ich zobaczyć w akcji. Ze względów logistycznych wybór padł na ich pojedynek w Katowicach z Niemcami, 1 września - powiedział Beksza.
Trener podkreślił, że chociaż zmieniają się gracze w reprezentacji Canarinhos, to dalej ich gra jest pełna fantazji i polotu. Zdaje sobie sprawę, że Brazylijczycy nie są jedynymi kandydatami do zdobycia złotego medalu mistrzostw świata. W tym gronie wymienia też m.in. Rosję, USA czy Polskę. W Katowicach odbędą się mecze każdej fazy turnieju. W pierwszej rundzie grupowej zagrają tu Brazylia, Niemcy, Finlandia, Kuba, Korea i Tunezja. Finał w Spodku zostanie rozegrany 21 września.
Komentarze