Wygrane faworytów, trenerski debiut Inzaghiego. Ruszyła Serie A

Piłka nożna
Wygrane faworytów, trenerski debiut Inzaghiego. Ruszyła Serie A
Goal.com

Premierowa kolejka Serie A przebiegła zgodnie z planem - faworyci zaczęli sezon od dopisania sobie trzech oczek.

Milan w hicie kolejki z legendą klubu na ławce trenerskiej, Filippo Inzaghim ograł Lazio 3-1, Napoli rzutem na taśmę wyszarpało trzy punkty w Genoi, zaś w sobotę tryumfowały Juventus oraz Roma.

Na San Siro obejrzeliśmy aż cztery bramki, ku uciesze fanów Rossonerich i Filippo Inzaghiego do siatki trafiali Keisuke Honda, Sulley Muntari i Jeremy Menez. Do swojej bramki futbolówkę niefortunnie wpakował Brazylijczyk Alex, czym ustalił wynik spotkania. W doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Antonio Candreva. Milan po 1. kolejce jest liderem, a poczynania nowych kolegów z trybun śledził Fernando Torres. 

Bliscy zawału serca musieli być za to kibice Napoli. Drużyna z południa Włoch świetnie rozpoczęła spotkanie - już w trzeciej minucie do siatki trafił Jose Callejon. Przed przerwą wyrównał Mauricio Pinilla, remisowy wynik utrzymywał się do samej końcówki. W piątej minucie doliczonego czasu gry znakomicie w polu karnym rywali znalazł się nowy nabytek, Holender Jonathan de Guzman, zapewniając trzy punkty przyjezdnym.

Wicemistrz Włoch na właściwych torach - Roma zdominowała Fiorentinę i wygrała dość pewnie 2-0. Najlepszy na boisku Belg Radja Nainggolan do bramki przed przerwą dołożył asystę do Gervinho w doliczonym czasie gry.

Cięższa przeprawa czekała mistrza Calcio, Juventus. Stara Dama przystąpiła do spotkania w Weronie bez kilku ważnych postaci - w składzie nie znalazł się Andrea Pirlo, Giorgio Chiellini czy Andrea Barzagli. Jedyny gol meczu padł udziałem pechowej interwencji Cristiano Biraghiego po rzucie rożnym wykonywanym przez Carlosa Teveza.

Przegranym pierwszej serii gier Inter Mediolan. Odbudowany zespół Nerazzurri tylko bezbramkowo zremisował z występującym w Lidze Europy Torino. Przyjezdni mogą mówić o sporym szczęściu, bowiem karnego przestrzelił Marcelo Larrondo. Cały mecz w barwach Torino rozegrał Kamil Glik. W doliczonym czasie gry z boiska wyleciał nowy kapitan Interu, Nemanja Vidić.

Z ławki rezerwowych mecze swoich drużyn oglądali Paweł Wszołek, Bartosz Salamon i Łukasz Skorupski.

Hubert Mielewski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze