Cilic powtórzył osiągnięcie swego trenera Ivanisevica

Tenis
Cilic powtórzył osiągnięcie swego trenera Ivanisevica
fot. PAP

Marin Cilic powtórzył osiągnięcie swego trenera Gorana Ivanisevica i awansował do półfinału wielkoszlemowego US Open w Nowym Jorku. - Wierzę, że stać mnie na więcej - podkreślił chorwacki tenisista. Kolejnym rywalem będzie Szwajcar Roger Federer.

W ćwierćfinale rozstawiony z numerem 14. Cilic pokonał Czecha Tomasa Berdycha (6.) 6:2, 6:4, 7:6 (7-4). Wcześniej w najlepszej czwórce imprezy Wielkiego Szlema był w 2010 roku w Australian Open.

 

- Znów w półfinale jest... Goran, tym razem w roli mojego trenera. To już znakomity wynik, ale mam nadzieję, że na tym nie poprzestanę. Mam szansę wywalczyć coś, czego jeszcze nigdy nie osiągnąłem. Cieszę się, że z Berdychem grałem tylko trzy sety, a także z bardzo dobrego początku, który dodał mi pewności siebie. Za mną niewiarygodny dzień - powiedział 25-letni Chorwat po czwartkowym zwycięstwie.

Jego szkoleniowiec - Ivanisevic - był w półfinale US Open przed 18 laty. Z kolei w 2001 roku wygrał Wimbledon.

 

- To był jeden z najlepszych meczów w karierze Cilica. Od 1996 roku i wygranej Ivanisevica ze Stefanem Edbergem chorwaccy kibice tenisa czekali na taki sukces - napisał dziennik "Jutarnji List".

 

Zajmujący 16. miejsce w rankingu ATP Cilic ubiegłoroczną edycję US Open opuścił ze względu na dyskwalifikację. Nałożono ją na niego za stosowanie niedozwolonego niketamidu, substancji psychoaktywnej o działaniu stymulującym. Najpierw zawieszono go na dziewięć miesięcy, ale później karę skrócono do czterech.

 

W sobotę na kortach Flushing Meadows Cilic spotka się z Federerem, z którym spotkał się pięć razy, ale nigdy nie wygrał.

 

- Niedawno rywalizowaliśmy w Toronto i to był bardzo ciężki pojedynek. Lubię grać przeciwko Cilicowi i wiem, czego się po nim spodziewać - podkreślił Federer, który w 1/4 finału przeciwko Francuzowi Gaelowi Monfilsowi obronił dwa meczbole.

 

Rozstawiony z dwójką Szwajcar po raz dziewiąty wystąpi w półfinale nowojorskiej imprezy. Wygrał ją już pięć razy (2004-2008). Łącznie na koncie ma 17 sukcesów wielkoszlemowych.

 

Drugą parę półfinałową tworzą lider światowego rankingu i najwyżej rozstawiony zawodnik Serb Novak Djokovic oraz debiutujący na tym szczeblu rywalizacji Japończyk Kei Nishikori (10.).

mt, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze