Wieszczek-Kordus: Po urazach jestem... silniejsza

Sporty walki
Wieszczek-Kordus: Po urazach jestem... silniejsza
fot. PAP

Mistrzostwa świata w zapasach w Taszkencie są dla Agnieszki Wieszczek-Kordus pierwszą tak wysokiej rangi imprezą po kontuzjach i długim okresie rehabilitacji. Brązowa medalistka olimpijska z Pekinu 2008 przyznała, że po tych urazach jest silniejsza psychicznie.

Bywa, że takie dolegliwości wykańczają nie tylko sportowców. Natomiast u mnie jest odwrotnie. Jestem silniejsza psychicznie i nie mam obaw przed powrotem bólu oraz stresu czy złym postawieniem nogi na macie. W Taszkencie zrobię wszystko, co w mojej mocy, by osiągnąć satysfakcjonujący wynik

- powiedziała PAP zawodniczka Grunwaldu Poznań.

 

Trener kadry kobiet Krzysztof Ołenczyn dodał:

Agnieszkę bardzo wzmocniło zdobycie mistrzostwa Polski w Solcu Kujawskim, gdzie w finale wysoko pokonała Darię Osocką, piątą w ubiegłorocznych mistrzostwach Europy oraz zajęcie trzeciego miejsca w silnie obsadzonym turnieju w Madrycie.

W ostatnich trzech latach Wieszczek-Kordus dwukrotnie doznawała kontuzji.

Pierwsze zerwanie więzadeł krzyżowych lewego kolana mogło mnie wyeliminować z maty, ale wróciłam na nią, jednak na igrzyska do Londynu nie zdążyłam. Po raz drugi uraz miałam w marcu minionego roku, podczas mistrzostw Europy w Soczi. Tego dnia obchodziłam... trzydzieste urodziny, ale nie dane mi było świętowanie. Byłam załamana, bo znów musiałam się podnosić

– przypomniała.

 

Jak podkreśliła, wdzięczna jest ludziom, którzy postawili ją na nogi, a trener Ołenczyn dodał:

 

Większość zawodniczek po takich kontuzjach daje sobie spokój z wyczynem, ale Agnieszka to wyjątkowo zawzięta i uparta osoba. Niedawno znowu miała przykrą przygodę na macie. Na zgrupowaniu w Rumunii doznała urazu szyi po kontakcie z nogą rywalki i przez pewien czas odczuwała ból, ale dość szybko doszła do siebie.

 

Wieszczek-Kordus przyznała, że oprócz treningów wiele przyjemności daje jej zajmowanie się córką.

 

Gabrysia chodzi do przedszkola w Swarzędzu, nie sprawia mi kłopotów. W grudniu skończy pięć lat

 

- powiedziała zawodniczka Grunwaldu Poznań, która w dorobku ma także cztery brązowe medale mistrzostw Europy.

RM, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze