UFC: Okniński nie jest już trenerem Krzysztofa Jotko

Sporty walki
UFC: Okniński nie jest już trenerem Krzysztofa Jotko
fot. facebook.com

Mirosława Oknińskiego zabraknie w narożniku Krzysztofa Jotko podczas najbliższej walki na gali UFC Fight Night 53 w Sztokholmie, która odbędzie się 4 października. "Dżotko" zmierzy się z reprezentantem gospodarzy Torem Troengiem.

Informacja dotycząca zerwania współpracy pomiędzy wyrazistym szkoleniowcem, a zawodnikiem UFC zaskoczyła wszystkich fanów MMA w Polsce. Mirosław Okniński był pierwszym trenerem pochodzącego z Elbląga Krzysztofa Jotko. W ostatnim czasie drogi obu panów powoli zaczynały się rozchodzić, sam zawodnik coraz rzadziej pojawiał się na sali treningowej Okniński Team.

- Postanowiłem zakończyć współpracę z Jotko. Krzysiek w ostanim czasie coraz częściej sam wybierał sposób swoich przygotowań, często wyjeżdzał do innych klubów nie informując mnie o tym. Przed zbliżającym się pojedynkiem przepracował ze mną tylko dwa tygodnie. Nie mogę brać odpowiedzialności za wynik walki z Troengiem - powiedział dla portalu mmania.pl Mirosław Okniński.

Sam zawodnik nie ma pretensji do swojego szkoleniowca. Panowie rozstają się w zgodzie i nie ma pomiędzy nimi żadnych negatywnych emocji. Jotko obecnie szlifuje zapasy w poznańskim Ankosie i spokojnie przygotowuje się do kolejnego starcia.

- Rozstajemy się dość nagle, ale nie w złości i bez kłótni. Nie zgadzaliśmy się osatnio w pewnych kwestiach i coraz rzadziej się dogadywaliśmy, więc rozstanie było nieuniknione. Jestem bardzo wdzięczny za wszystko co dla mnie zrobił. To jego zasługa, że jestem w UFC - podkreślił Jotko dla portalu mmania.pl.

W kolejnej walce Krzysztof Jotko zmierzy się z Torem Troengiem. Pojedynek odbędzie się w Sztokholmie, ale Polak z pewnością będzie mógł liczyć na wsparcie wielu rodaków, którzy pojawią się w szweckiej stolicy. Sporo w ostatnim czasie mówiło się o możliwym odwołaniu pojedynku z powodu choroby polskiego zawodnika.

- Bezwzględnie zawalczę w Szwecji. Czuję się już dobrze, choroba prawie minęła. Wraca moc i na treningach radzę sobie świetnie. Nie mogę się doczekać pojedynku z Troengiem. Kto stanie w moim narożniku? Na pewno Zbigniew Raubo i być może dołączy do niego Peter Sobotta, który również wybiera sie do Sztokholmu - zakończył przygotowujący się do kolejnej walki Krzysztof Jotko.

Na gali UFC Fight Night w Sztokholmie wystąpi jeszcze dwóch innych reprezentantów Polski. Były mistrz KSW w kategorii półciężkiej Jan Błachowicz zmierzy się z Ilirem Latifim, a Marcin Bandel zawalczy z Mairbekiem Taisumovem.

Maciej Turski, Polsat Sport, mmania.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze