Brazylia już w półfinale! Polacy zagrają z Rosją o awans
Spotkanie dwóch siatkarskich potęg przesądziło o awansie Brazylijczyków do czołowej czwórki mistrzostw świata. Canarinhos otrząsnęli się po porażce w meczu z Polską i rozgromili Rosjan 3:0. Biało-czerwoni zagrają jutro z Rosjanami o awans.
Brazylijczycy ośmiokrotnie mierzyli się w finałach mistrzostw świata z reprezentacją Związku Radzieckiego, a następnie trzykrotnie grali z Rosją. Dwa z tych spotkań to mecze decydujące o mistrzostwie świata. Oba rozegrano w Buenos Aires. Związek Radziecki pokonał Brazylię 3:0 w 1982 roku, a dwadzieścia lat później Brazylia ograła 3:2 Rosję. Dwa lata temu, w finale igrzysk olimpijskich w Londynie Rosjanie pokonali Canarinhos 3:2 (19:25, 20:25, 29:27, 25:22, 15:9).
Obie ekipy zmierzyły się ze sobą w II rundzie grupowej tegorocznego siatkarskiego mundialu. Mistrzowie świata pokonali mistrzów olimpijskich 3:1 (25:21, 24:26, 25:19, 25:19). Należy jednak pamiętać, że rywale mieli już wówczas zapewniony awans do czołowej szóstki. Dzisiejszy mecz ma o wiele większy ciężar gatunkowy. Brazylijczycy po porażce 2:3 w meczu z Polską stali pod ścianą: tylko zwycięstwo dawało ekipie Canarinhos szansę na pozostanie w grze o mistrzostwo. Sukces Rosjan dawał awans Polsce i Rosji do czołowej czwórki turnieju.
Już pierwsza odsłona pokazała, że podopieczni Bernardo Rezende zapomnieli o wczorajszej porażce. Canarinhos szybko osiągnęli przewagę, wykorzystując m.in. słabą grę Rosjan w bloku. Sborna zdołała co prawda doprowadzić do wyrównania 20:20, końcówka należała jednak do Brazylijczyków. Autowy serwis Nikołaja Apalikowa dał rywalom zwycięski punkt.
Błędy w polu zagrywki były zmorą Rosjan również w kolejnych setach. Siatkarze Sbornej poprawili przyjęcie, mimo to znów nie byli w stanie nic ugrać. W trzecim secie mistrzowie olimpijscy wzięli się do roboty. Uzyskali przewagę już na początku odsłony (1:3, 4:7), ale siatkarze Canarinhos odrobili straty w środkowej części seta. Skuteczny blok dał Brazylijczykom piłkę meczową, którą wykorzystali po dotknięciu siatki przez Rosjan przy ataku Vissotto. Po meczu trener Brazylijczyków Bernardo Rezende ponownie odmówił udziału w konferencji prasowej.
Taki wynik oznacza, że w czwartek Polacy będą musieli wygrać przynajmniej dwa sety w starciu z Rosjanami, by awansować do półfinału. Spotkanie zostanie rozegrane w Atlas Arenie o godzinie 20.25. Zwycięstwo nad Brazylią 3:2 sprawia, że biało-czerwoni mogą sobie pozwolić w tej konfrontacji nawet na minimalną porażkę.
Brazylia - Rosja 3:0 (25:22, 25:20, 25:21)
Brazylia: Rezende, Wallace, Sidao, Murilo, Lucarelli, Lucas, Mario (libero) oraz Raphael, Vissotto, Fonteles
Rosja: Apalikow, Grankin, Pawłow, Spiridonow, Muserski, Ilnycz, Jermakow (libero) oraz Wolwicz.
Komentarze