Startuje ekstraklasa koszykarek. Ciekawe transfery Wisły i Artego

Koszykówka
Startuje ekstraklasa koszykarek. Ciekawe transfery Wisły i Artego
fot. PAP

Mistrz kraju Wisła Can-Pack Kraków oraz brązowy medalista Artego Bydgoszcz to zespoły, które dokonały najciekawszych transferów przed rozpoczęciem sezonu 2014/15 ekstraklasy koszykarek. 3 października rozpoczyna się walka o 80. mistrzostwo Pols

Mecz Gwiazd Tauron Basket Ligi Kobiet zaplanowano na 28 lutego, a rywalizację o Puchar Polski 23-25 stycznia. Mistrza kraju poznamy najpóźniej 30 kwietnia.

 

O medale rywalizować będzie 12 drużyn: Artego Bydgoszcz, AZS UMCS Lublin, Basket Gdynia, Basket ROW Rybnik, CCC Polkowice, Energa Toruń, KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp., MKK Siedlce, MKS MOS Konin, Ślęza Wrocław, Widzew Łódź oraz broniąca tytułu Wisła Can-Pack Kraków.

 

Ta ostatnia drużyna pozyskała m. in. litewską środkową Gintare Petronyte, amerykańską rozgrywającą, wicemistrzynię ligi WNBA z Chicago Sky Courtney Vandersloot i pochodząca ze Szwecji skrzydłową Farhiya Abdi (Los Angeles Sparks). Celem zespołu słowackiego trenera Stefana Svitka jest obrona tytułu i jak najlepszy występ w Eurolidze. Włodarzom klubu i trenerom marzy się udział w turnieju finałowym tych rozgrywek - Final Four.

 

Ambicją Artego, po dwóch brązowych medalach z rzędu, jest awans do finału. Pomóc w tym mają m.in. Amerykanki Chineze Nwagbo i Julie McBride, która otrzymała polskie obywatelstwo, Monet Tellier i reprezentantka Polski Katarzyna Krężel (mistrzyni Polski z Wisłą). McBride wraca nad Brdę po rocznej przerwie. W sezonie 2012/13 była gwiazdą nie tylko Artego, ale i całej ligi, zdobywając najwięcej (516) punktów. Nwagbo dwa ostatnie sezony spędziła w AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski uzyskując w minionych rozgrywkach średnio 16,8 pkt i 10,2 zbiórek.

 

Zupełnie inna sytuacja jest w zespole wicemistrza Polski CCC Polkowice. Drużyna rozpoczyna rozgrywki bez trenera Jacka Winnickiego, twórcy jej największych sukcesów (został zwolniony w trakcie finałowej rywalizacji z Wisłą), bez spektakularnych transferów oraz po rezygnacji z gry w elitarnej Eurolidze, co jest efektem zmian zasad finansowania klubu.

 

Na inaugurację sezonu (3 października) beniaminek AZS UMCS Lublin zmierzy się z czwartą drużyną minionego sezonu Energą Toruń, która obok Wisły będzie reprezentować Polskę w Eurolidze.

 

Po raz pierwszy od ponad dekady w ekstraklasie, która zmieniła szyld na Tauron Basket Liga Kobiet, wystąpi aż trzech beniaminków. Oprócz akademiczek z Lublina są to MKK Siedlce i Ślęza Wrocław. Drużyna z Lubelszczyzny po ośmiu sezonach wraca do krajowej elity. AZS Lublin grał w ekstraklasie w sezonie 1978/79, a od 2000 r. przez siedem sezonów występował w niej AZS Meblotap, mający siedzibę najpierw w Lublinie, a później w Chełmie. Ślęza Wrocław to powrót do ekstraklasy po 11 latach. W pierwszym sezonie wśród najlepszych wrocławiankom może być trudno nawiązać do znakomitej przeszłości klubu, który w 1987 roku był mistrzem Polski, zdobywał też czterokrotnie srebrne medale i trzykrotnie brąz (ostatni raz w 2002 r.)

 

Właśnie ta ostatnie ekipa dokonała najgłośniejszego polskiego transferu, pozyskując rozgrywającą reprezentacji Polski Paulinę Pawlak. Przez ostatnie cztery lata grała ona w Wiśle Kraków, a wcześniej przez siedem sezonów broniła barw Lotosu Gdynia. Ma siedem tytułów mistrza Polski (cztery z Lotosem i trzy z Wisłą). W 2004 roku z zespołem z Gdyni wywalczyła wicemistrzostwo Euroligi, a rok wcześniej z reprezentacją Polski zajęła czwarte miejsce w mistrzostwach Starego Kontynentu.

 

W pierwszym etapie (3 października - 8 marca) drużyny zagrają systemem "każdy z każdym" w dwóch rundach (mecz i rewanż). Osiem czołowych zespołów rywalizować będzie w play off o mistrzostwo Polski. Natomiast ekipy z miejsc 9-12 zagrają o utrzymanie z zaliczeniem wyników meczów z pierwszego etapu. Te, które uplasują się na pozycjach 11-12 stracą prawo gry w TBLK.

 

Terminarz play off uzależniony jest od postępów i sukcesów Wisły oraz Energi w Eurolidze. Ćwierćfinał będzie rozgrywany do dwóch zwycięstw. Półfinały i wielki finał do trzech wygranych. O brąz, tak jak w 1/4 finału, rywalizacja toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Rozgrywki drugi kolejny sezon prowadzi Polski Związek Koszykówki.

 

Na parkiecie będą musiały przebywać minimum dwie Polki non stop (tak jak w poprzednim sezonie), a w składzie każdego zespołu musi być co najmniej pięć krajowych zawodniczek. Spośród zagranicznych koszykarek maksymalnie trzy mogą mieć paszporty spoza Europy.

RM, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze