W obozach beniaminków Plusligi: Cel? Pierwsza ósemka!

Siatkówka
W obozach beniaminków Plusligi: Cel? Pierwsza ósemka!
fot. ks.cuprum.pl
Co czeka siatkarzy Cuprum Lubin w PlusLidze?

MKS Banimex Będzin i Cuprum Lubin to ekipy, które dostąpią zaszczytu gry w PlusLidze. Zarówno beniaminek z Będzina jak i z Lubina mają jasno sprecyzowany cel, jest nim nie tylko utrzymanie w elicie, ale obydwie ekipy liczą na miejsce w pierwszej ósemce. Zadanie nie będzie łatwe, ale entuzjazm w obu drużynach jest ogromny.

W Pluslidze zagrają drużyny, które w poprzednim sezonie na zapleczu siatkarskiej ekstraklasy po rundzie zasadniczej były najwyżej sklasyfikowane. Siatkarze MKS-u Banimex Będzin w 22 ligowych potyczkach 18 razy sięgnęli po zwycięstwo i czterokrotnie zostali pokonani. Taki rezultat dał im pierwsze miejsce w tabeli I ligi. Natomiast Cuprum Lubin z byłym reprezentantem Polski m.in. srebrnym medalistą MŚ z 2006 roku Łukaszem Kadziewiczem w składzie uplasował się tuż za zespołem z Będzina. Lubinianie zgromadzili o siedem oczek mniej od lidera, a na taki wynik złożyło się 15 wygranych i siedem porażek.

 

Finały bez udziału beniaminków

 

Faza play-off spowodowała, że najlepsze ekipy rundy zasadniczej nie spotkały się w finale, a rywalizowały jedynie o miejsca 3-4. W walkę o mistrzostwo I ligi wdarły się kluby z województwa mazowieckiego czyli trzeci zespół rundy zasadniczej Camper Wyszków i KPS Siedlce, które w tabeli uplasowało się na piątej lokacie. Ostatecznie to siatkarze z Lubina stanęli na najniższym stopniu podium. W starciu tegorocznych beniaminków do wyłonienia zwycięzcy w walce do trzech zwycięstw potrzebne były cztery spotkania. Siatkarze Cuprumu Lubin mimo porażki w pierwszym meczu pokonali MKS Banimex Będzin w trzech kolejnych spotkaniach i zostali brązowymi medalistami ligi. Mistrzostwo trafiło do drużyny Campera Wyszków, który po wyrównanej i zaciętej walce pokonał KSP Siedlce. Do wyłonienia mistrza I ligi potrzebnych było pięć spotkań.

 

Wskutek braku odpowiednich hal i zaplecza sportowego zwycięzca jak i wicemistrza I ligi nie otrzymali licencji na grę w Pluslidze. Za to pozytywny akces po spełnieniu warunków dostały kluby, które były najlepsze po rundzie zasadniczej czyli MKS Banimex Będzin oraz Cuprum Lubin i to właśnie one kuchennymi drzwiami dostały się do elity.

 

Będzinianie zadomowią się w Sosnowcu, Cuprum liczy na KGHM

 

Banimex w rozgrywkach I ligi grał w będzińskiej hali, która jednak nie spełnia warunków ekstraklasowych. Przeprowadzka okazała się konieczna, a wybór padł na obiekt oddalony niespełna 10 kilometrów w pobliskim Sosnowcu. Podopieczni byłych reprezentantów Polski Damian Dacewicz i Andrzej Stelmach mimo gry w Sosnowcu będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców. Prezes Mariusz Korpak nie obawia się o frekwencję na meczach kiedy jego klub będzie pełnił rolę gospodarza.

 

- Odległość nie jest duża, a dojazd łatwy. Na inauguracyjne spotkanie z PGE Skrą Bełchatów mamy już sprzedany komplet biletów. Może nie mamy w składzie nazwisk ze światowej elity, ale jesteśmy przecież wśród 14 drużyn jednej z najlepszych lig w Europie i to wyzwala w zawodnikach chęć wyróżnienia się i odniesienia sukcesu – uważa prezes MKS-u Banimex.

 

Drużyna z Lubin prowadzona przez rumuńskiego trenera Gheorghe Cretu nie ma zamiaru być chłopcami do bicia i dostarczycielami punktów dla możnych Plusligi. Z tego powodu postawiono na zawodników doświadczonych i ogranych, którzy doskonale znają specyfikę gry na najwyższym poziomie nie tylko ligowym. – Chcieliśmy pozyskiwać ogranych zawodników, ale takich, którzy cały czas prezentują wysoki poziom, a dodatkowo niektórzy z nich mają jeszcze coś do udowodnienia. Taki był nasz plan i uważam, że udało się go zrealizować. Pierwszy sezon w ekstraklasie nie będzie dla nas łatwy i dodatkowe doświadczenie na pewno się przyda - zauważył prezes klubu z Dolnego Śląska Dariusz Biernat.

 

Prezes Cuprum liczy, że poprzez dobrą postawę zespołu w Pluslidze miasto Lubin oraz potentat w branży górnictwa KGHM Polska Miedź wesprą klub finansowo. - Naszym celem na pierwszy sezon w ekstraklasie jest zajęcie miejsca w pierwszej ósemce. Będzie to ważny rok, ponieważ będą nas obserwowali prezydent miasta oraz władze KGHM, którzy obiecali, że jeżeli klub będzie się rozwijał i widać będzie postępy, w kolejnych rozgrywkach wesprą nas, aby budżet był większy dzięki czemu zespół będzie silniejszy - wyznał Biernat.

 

Kopciuszków dwóch. Gwiazdy w Cuprumie

 

MKS Banimex Będzin i Cuprum Lubin w sezonie 2014/15 zadebiutują na siatkarskich ligowych salonach. Klub z Będzina powstał blisko dekadę temu, dokładnie w 2005 roku. Największy sukces klub z województwa Śląskiego osiągnął w sezonie 2011/2012. Banimex zdobył wówczas brązowy medal I ligi mężczyzn, a także dotarł do ćwierćfinału w Pucharze Polski. W krajowym pucharze uległ mistrzom Polski PGE Skrze Bełchatów. W drużynie Damiana Dacewicza nie ma wielkich nazwisk. O sile ekipy z Będzina będzie decydować przede wszystkim kolektyw. Uznanym graczem jest na pewno Robert Milczarek, który w przeszłości był zawodnikiem PGE Skry Bełchatów. Kapitanem drużyny jest 31-letni były przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Maciej Pawliński.

 

Cuprum został założony nieco wcześniej niż Banimex. Klub z Lubina powstał w 2001 roku. Lubinianie przez trzy lata z powodzeniem występowali na zapleczu Plusligi. W swoim debiutanckim sezonie w I lidze zdobyli srebrny medal. W dwóch kolejnych lata plasowali się na trzecich pozycjach. Wicemistrzostwo I ligi to do tej pory największych sukces, którym mogą się poszczycić siatkarze Cuprumu. W kadrze drużyny z Dolnego Śląska znajduje się kilku znanych graczy. Niekwestionowaną gwiazdą zespołu jest 34-letni Łukasz Kadziewicz. 178-krotny reprezentant Polski do Cuprumu dołączył w ubiegłym sezonie.

 

Latem do lubińskiego teamu dołączyło aż sześciu nowych zawodników. Najnowsze nabytki to reprezentant Serbii Ivan Borovnjak, doświadczony Holender Jeroen Trommel, Ukrainiec Dmytro Paszycki , były reprezentant Polski i mistrz Europy z 2009 roku Marcel Gromadowski oraz dwaj byli zawodnicy Lotosu Trefl Gdańsk Paweł Rusek oraz Grzegorz Łomacz. Ambicje w Lubinie są ogromne. Zarząd klubu z Dolnego Śląska chce, aby zespół krok po kroku wspinał się w hierarchii polskiej siatkówki ligowej. Za kilka lat drużyna ma bić się o pierwszą czwórkę i walczyć o medale. Lubinianie skompletowali naprawdę mocny zespół, który może namieszać już w tym sezonie Plusligi.

 

Skład MKS-u Banimex Będzin:

 

rozgrywający: Jakub Oczko, Tomasz Kowalski

 

atakujący: Tomasz Tomczyk, Mikołaj Sarnecki

 

przyjmujący: Michał Żuk, Maciej Pawliński, Miłosz Hebda, Grzegorz Wójtowicz

 

środkowi: Mariusz Gaca, Adrian Hunek, Sebastian Warda

 

libero: Marcin Mierzejewski, Robert Milczarek 

 

Trenerzy: Damian Dacewicz, Andrzej Stelmach

 

Skład Cuprumu Lubin:

 

rozgrywający: Maciej Gorzkiewicz, Grzegorz Łomacz

 

przyjmujący: Ivan Borovnjak (Serbia), Jeroen Trommel (Holandia), Szymon Romać, Paweł Siezieniewski

 

atakujący: Łukasz Łapczyński, Marcel Gromadowski

 

środkowi: Dmytro Paszycki (Ukraina), Łukasz Kadziewicz, Adam Michalski

 

libero: Paweł Rusek, Marcin Kryś

 

Trener: Gheorghe Cretu (Rumunia)

 

Na transmisję meczu MKS Banimex Będzin - PGE Skra Bełchatów zapraszamy do Polsatu Sport w sobotę o godzinie 14:45. Spotkanie Cuprum Lubin - Asseco Resovia Rzeszów pokażemy w poniedziałek o godzinie 18:00, także w Polsacie Sport. 

Adrian Janiuk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze