Sevilla z Krychowiakiem pokonała Villarreal i jest wiceliderem
Piłkarze Sevilli, w barwach której cały mecz rozegrał Grzegorz Krychowiak, pokonali dzięki dwóm golom w końcówce meczu 2:1 Villarreal i awansowali na pozycję wicelidera hiszpańskiej ekstraklasy po 9 kolejkach. Podobnie jak prowadząca Barcelona, mają 22 punkty.
Andaluzyjczycy najedli się przed własną publicznością strachu, ponieważ przegrywali od 79. minuty 0:1. Bramkę dla gości zdobył Argentyńczyk Luciano Vietto.
Do wyrównania udało się doprowadzić dopiero kilkadziesiąt sekund przed końcem regulaminowego czasu gry, kiedy do siatki trafił Denis Suarez. W doliczonym czasie sędzia podyktował rzut karny za faul na zawodniku Sevilli, a "jedenastkę" wykorzystał Kolumbijczyk Carlos Bacca.
W niedzielę cały mecz w swoim zespole rozegrał również Cezary Wilk. Jego Deportivo La Coruna zremisowało bezbramkowo na wyjeździe z Espanyolem Barcelona.
W tabeli Sevilla ustępuje Barcelonie tylko bilansem bramek. O punkt mniej ma trzeci Real Madryt, który pokonał w sobotę "Dumę Katalonii" 3:1 w 229. w historii "el Clasico".
Wprawdzie na Santiago Bernabeu prowadzenie już w czwartej minucie objęli goście po strzele Brazylijczyka Neymara, ale przez niemal całą resztę spotkania dominowali "Królewscy".
W 35. minucie wyrównał z rzutu karnego Portugalczyk Cristiano Ronaldo, zdobywając swoją 16. bramkę w trwającym sezonie. Chilijski bramkarz gości Claudio Bravo skapitulował po raz pierwszy po 754 minutach z czystym kontem w ekstraklasie. To najlepszy początek sezonu w historii La Liga.
W drugiej połowie na 2:1 podwyższył po główce Portugalczyk Pepe, a wynik ustalił Francuz Karim Benzema. W zespole gości po czteromiesięcznej dyskwalifikacji po ugryzieniu Włocha Giorgio Chielliniego podczas mistrzostw świata po raz pierwszy wystąpił Urugwajczyk Luis Suarez.
Później w sobotę Valencia pokonała 3:1 Elche z rezerwowym bramkarzem Przemysławem Tytoniem. "Nietoperze" mają 20 punktów i są na czwartym miejscu.
Komentarze