NHL: Pieniędzy jak lodu

Zimowe
NHL: Pieniędzy jak lodu
fot: PAP / EPA

Po latach kryzysu, kiedy o National Hockey League zaczęło się nawet mówić, że jest ligą w Ameryce niechcianą, najlepsza hokejowa liga świata wraca do łask. I to w imponującym stylu. Kibice siedzą w halach i przed telewizorami, a NHL ma po raz pierwszy w historii już trzy kluby warte ponad milliard dolarów. Zawodnicy też na tym nie cierpią – Sidney Crosby z Pittsburgh Penguins zarobił w 2014 roku rekordowe 16,5 miliona dolarów.

“Forbes” przygląda się się  wartości klubów NHL od 1998 roku, zauważając, że jeszcze nigdy nie było w lidze trzech klubów wartych tak wielkich pieniędzy. Toronto Maple Leafs (1,3 miliarda), New York Rangers (1,1 mld) oraz Montreal Canadiens (1 mld) przebiły się do finansowej elity amerykańskich lig zawodowych do tej pory zarezerwowanej tylko dla zespołów z National Football League, National Basketball Association oraz Major League Baseball.

Widać to także po indywidualnych zarobkach – w NHL przeciętne wynagrodzenie dla zawodnika (2,7 mln za sezon) jest wyższe niż w królującej w amerykańskim sporcie NFL.  

Dla Maple Leafs, jednej z najbardziej popularnych drużyn w kraju Klonowego Liścia, jest to już dziewiąty sezon, w którym ekipa z Toronto otwiera listę najbogatszych. Komplet 30 zespołów NHL podniósł swoją wartość rynkową bo posiadanie klubu stało się nie tylko modne, ale także bardzo opłacalne. Wartość klubów rośnie szybciej niż większość akcji na giełdzie, więc nie ma przypadku w tym, że coraz więcej graczy z Wall Street woli inwestować swoje pieniądze w NHL, a nie w akcje.

Kibiców NHL przybywa coraz szybciej więc zarabiać można na wszystkim. Trójka liderów w rankingu najbogatszych, jest też w czołówce klasyfikacji...  najdroższych biletów. Maple Leafs prowadzą (przeciętna cena to 113 dolarów), na drugim miejscu są Boston Bruins (88 dolarów) a na trzecim Vancouver Canucks (84 dolary). To wszystko oczywiście ceny bez parkingu (od 10 do 42 dolarów), jakiegoś obowiązkowego piwa (od 5 do 10 dolarów) lub hot doga (od 4 do 6 dolarów). Pieniędzy na lodzie jest coraz więcej; pieniędzy jak lodu...


Piątka najbogatszych klubów NHL

1.    Toronto Maple Leafs, Kanada: 1,3 mld dolarów
2.    New York Rangers, USA: 1,1 mld
3.    Montreal Canadiens, Kanada: 1 mld
4.    Chicago Blackhawks, USA: 825 mln
5.    Vancouver Canucks, Kanada: 800 mln

Piątka najlepiej zarabiających graczy NHL (kontrakt oraz reklamy)
1.    Sidney Crosby, Pittsburgh Penguins: 16,5 mln
2.    Shea Weber, Nashville Predators: 14 mln
3.    Aleksander Owieczkin, Washington Capitals: 14 mln
4.    Zach Parise, Minnesota Wild: 11,8 mln
5.    Henrik Lundqvist, NY Rangers: 11,7 mln

Przemek Garczarczyk (USA), Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze