Ile się płaci w USA? Pieniądze nie leżą na ringu

Zdecydowana większość walczy za pieniądze, które nie starczyłyby nawet na marny samochód. Albo prawie za darmo, licząc na to, że  zwycięstwa kiedyś się będą opłacać. Pewności nie ma nikt. Spora część, nawet w walkach o tytuł, schodzi z ringu z wypłatą, która nie starczyłaby ma zakup kół do "Bugatti" Mayweathera.

_{Kiedy Gienadij Gołowkin odszedł z Universum, walczył kilka walk za darmo. Żeby tylko pokazać co potrafi. Za walkę z Proksą, pierwszą w Stanach, ale już jako mistrz świata, Gienadij dostał 100 tysięcy dolarów. Przed podatkami" - mówi mi promotor obecnie jednego z najbardziej ekscytujących pięściarzy świata, Tom Loeffler z K2 Promotions. W USA pieniądze zarobić trudno nawet największym. W wywiadzie dla rosyjskiej agencji TASS, mistrz świata WBO, IBF oraz WBO, Siergiej Kowaliew mówi o tym, że z 500 tysięcy dolarów za walkę z legendarnym Bernardem Hopkinsem, "zostało mi może 25 procent, akurat na wpłatę na pożyczkę na kupno domu. Wynajmować mieszkania, kiedy mam teraz syna Aleksandra, już nie będę. To nie wchodzi w rachubę - mówi w wywiadzie z Igorem Łazarinem z TASS-u Kowaliew.}

Oczywiście, wypowiedź Kowaliewa o tym ile zostanie mu w kieszeni, można też potraktować z przymrużeniem oka, bo Krusher musi się rozliczać tylko w Rosji (wyjątkowy traktat pomiędzy Rosją i USA), zarabia z innych źródeł i po co ma się wychylać przed fiskusem. Nie zmienia to  jednak w niczym faktu, że tylko kilku pięściarzy może liczyć na przykład na procenty z praw telewizyjnych (zagranicznych czy  miejscowych) czy dodatkową kasę od sponsorów. ZDECYDOWANA większość, nawet tych walczących na wielkich galach, ma tylko to, co dostaje w szatni po walkach. I nic więcej.

Kiedy jestem na galach w Polsce, często rozmawiam z kibicami, którzy pytają: "Panie Przemku, a ile oni u was naprawdę zarabiają? Bo nie wierzę, że 20 tysięcy dolarów". Radzę uwierzyć, choć nie każę tego robić w ciemno, więc przygotowałem parę oficjalnych, podawanych przez Komisję Stanowe, danych. Od tych sum trzeba odjąć podatek (około 30 procent), oraz wypłaty dla managera i trenera (około 10-15 procent). Kilka przykładów z ostatnich lat pokazuje, że miliony pojawiają się bardzo rzadko. Przykłady tylko z wielkich gal HBO lub Showtime, z wielkimi, uznanymi nazwiskami, o tytuły mistrza świata lub ważne pozycje rankingowe, dają do myślenia:

Gala Showtime, walka o WBC Continental: Jermell Charlo, (21-0), 75 tys. dolarów.- Demetrius Hopkins (33-3) 75 tys. dolarów.

Gala HBO, eliminator do walki o tytuł mistrza świata WBC: Bryant Jennings (18-0), 130 tys. - Mike Perez (20-0), 60 tys.

Gala Showtime, o mistrzostwo świata IBF: Shawn Porter (24-0) 500 tys. - Kell Brook (32-0), 200 tys.

Gala Showtime, o mistrzostwo świata WBA : Danny Jacobs (28-1), 100 tys. - Jarrod Fletcher (18-0), 75 tys.

Gala Showtime, o mistrzostwo świata WBO: Peter Quillin (29-0), 340 tys. - Fernando Guerrero (25-0), 100 tys.

Gala HBO,walka o tytuł WBC: Tim Bradley (29-0) 1,75 mln - Rusłan Prowodnikow (21-2), 150 tys.

Gala Showtime, o tytuł mistrza świata WBC: Antonio DeMarco (26-2), 180 tys. - John Molina (24-1) 85 tys.

Gala SHO PPV, o tytuł mistrza świata WBO: Rocky Martinez (24-1), 50 tys. - Miguel Beltran (27-1), 25 tys.

Gala SHO, o tytuł mistrza świata WBC: Jhonny Gonzalez (52-7), 40 tys. - Daniel Ponce De Leon (43-4), 100 tys.; o tytuł IBF: Leo Santa Cruz (21-0) 85 tys. - Eric Morel (46-3), 35 tys.

Gala HBO, WBA  eliminator: Brandon Rios (32-2) 925 tys. - Diego Chaves (23-0), 25 tys.

Gala SHO, WBC eliminator: Deontay Wilder (31-0), 200 tys. - Malik Scott (36-1), 100 tys. W następnej walce, z Jasonem Gavernem (32,5 tys.)  w Carson, Kalifornia, Wilder zarobił 50 tys.