Polskie nadzieje w Oestersund. Biathlon dziś od 17:15 na PSE!

W ubiegłym sezonie w Oestersund Polki wypadły całkiem nieźle. Mimo czterech pudeł na strzelnicy Monika Hojnisz zajęła 12. miejsce, Krystyna Guzik (wtedy jeszcze Pałka) była 26. a Magdalena Gwizdoń 32. Najsłabiej spisała się Weronika Nowakowska-Ziemniak, która po jedenastu pomyłkach na strzelnicy zajęła dopiero 82. lokatę.

Zawody wygrała Gabriela Soukalova, która w tej konkurencji na koniec sezonu wywalczyła małą kryształową kulę. Nie będzie za to w Oestersund Andrei Henkel i Jekatariny Jurjewej, które w ubiegłym sezonie bieg indywidualny kończyły w pierwszej dziesiątce. Obie panie zakończył swoje sportowe kariery.

Wielka trójka

Nazwiska faworytek należy oczywiście zacząć wymieniać od obrończyni tytułu Gabrieli Soukalowej. Czeszka czuje się mocna w tej konkurencji i powinna potwierdzić to w Oestersund. Do grona faworytek należy tez oczywiście zaliczyć Darię Domraczewą. Białorusinka w sztafecie mieszanej pokazała fenomenalna formę. Domraczewa na swojej zmianie, po bezbłędnym strzelaniu i szybkim biegu, wyprowadziła swoja drużynę na prowadzenie odrabiając przy tym 19 pozycji. Białorusinka to także mistrzyni olimpijska z Soczi w tej konkurencji. 

Nie wypadałoby na liście faworytek nie umieścić zwyciężczyni Pucharu Świata Kaisy Makarainen. Jednak Finka w swojej karierze w tej konkurencji wygrała tylko raz w 2012 roku w Novym Meście. Na pewno jest jeszcze spora grupa zawodniczek licząca na dobry występ, nie należy także zapominać o Niemkach, które marzą o nawiązaniu do lat świetności ich reprezentacji.

Będzie wietrznie

Środowy wyścig panów pokazał, że warunki panujące na strzelnicy nie należą do najłatwiejszych. Tylko zwycięzca zawodów, Norweg Emile Hegle Svendsen, nie zaliczył ani żadnego pudła trafiając wszystkie 20 strzałów. Niepokonany w tej konkurencji Francuz Martin Fourcade już na pierwszym strzelaniu cztery razy spudłował co przekreśliło jego szanse na wygraną. Czy to może się okazać atutem  Polek? Sztafeta mieszana pokazała, że zarówno Krystyna Guzik jak i Magdalena Gwizdoń w tym elemencie czuły się dość pewnie. Z kolei Weronika Nowakowska-Ziemniak wygrał w weekend zawody Pucharu IBU w Beitostolen. To wszystko oczywiście napawa optymizmem.

Warto dodać, że w Oestersund po raz pierwszy w zawodach Pucharu Świata wystąpi Anna Mąka. 22-letnia zawodniczka pochodząca z Zakopanego dobrze prezentowała się w przedsezonowych startach i o ile nie zje jej debiutancka trema możemy oczekiwać dobrego występu.

Transmisja biegu indywidualnego kobiet o godz. 17:15 w Polsacie Sport Extra