Treningi medialne za nami: Życiowa forma Mańkowskiego, ostatnie szlify Coopera

Sporty walki

W Szkole Walki Drwala w krakowskim Centrum Handlowym Plaza odbyła się druga część treningów medialnych przed KSW 29: Reload. Próbkę swoich umiejętności zaprezentowali m.in. Borys Mańkowski, Mateusz Gamrot i Artur Sowiński.

Kraków już nie może doczekać się pierwszej gali KSW w swoim mieście. Kibice licznie przybyli obejrzeć swoich idoli podczas treningów medialnych i cieszą się, że najlepsza federacji MMA w Polsce w końcu zagości w stolicy Małopolski.

 

Fani mieli okazję obejrzeć aż siedmiu zawodników sobotniej gali KSW 29. Pierwszy zaprezentował  się Vaso Bakocevic, a chwilę po nim na macie zjawił się Artur Sowiński. Trenujący na co dzień w Krakowie Łukasz Chlewicki pokazał szeroki wachlarz rzutów. Mateusz Gamrot natomiast skupił się przede wszystkim na wyprowadzaniu uderzeń i kopnięć.

 

- Jestem gotowy na pełny wymiar, ale mam parę asów w rękawie przygotowanych na sobotę. Efekty mojej pracy zobaczycie podczas gali! - przekazał Polsatsport.pl popularny „Gamer”.

 

Nie zabrakło także zawodników wagi półciężkiej Gorana Reljica oraz Tomasza Narkuna, którzy zmierzą się w eliminatorze do walki o wakujący pas mistrzowski KSW.  David Zawada nie zdążył przybyć na treningi medialne, ale to nie popsuło humoru zgromadzonym. Na deser zobaczyli próbkę umiejętnoścci najmłodszego mistrza KSW, zawodnika wagi półśredniej Borysa Mańkowskiego.

 

W Szkole Walki Drwala nie mogło zabraknąć właściciela akademii. Tomasz Drwal obserwował treningi wszystkich zawodników i pomimo swojej absencji z przyjemnością obejrzy galę KSW w krakowskiej Arenie. Niedoszły rywal Mameda Chalidowa powoli powraca do treningów, ale kluczowe badania przejdzie dopiero pod koniec stycznia i możliwe, że już wtedy wznowi ćwiczenia z pełnym obciążeniem.

 

- 26 stycznia przejdę ostateczne badanie tomografem i dowiem się, kiedy teoretycznie będę mógł wrócić do klatki – zaznaczył Tomasz Drwal.

 

Na uboczu, kilka metrów od licznych kamer i fleszy aparatów fotograficznych jedne z ostatnich zajęć przed KSW 29 odbywał Brett Cooper. Zawodnik w towarzystwie trenera Antonio McKee zaliczył naprawdę intensywny trening. Po zajęciach zdradził nam, że pozostało mu do zrzucenia kilka kilogramów, ale ze zrobieniem wagi nie będzie miał żadnych problemów.

 

- Przed treningiem miałem ponad sześć kilogramów do zrzucenia, ale po zajęciach pozostało około trzech. Jutro wszystko będzie dobrze! - zapewniał Brett Cooper.

 

Transmisja Gali KSW29 w sobotę, w systemie Pay Per View.

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze