KSW 29: Nasi z bonusami! Obejrzyj nagrodzone walki!

Sporty walki

Włodarze KSW przyznali bonusy finansowe po gali z numerem 29 w Krakowie. Za najlepszą walkę zostali wyróżnieni Karol Celiński oraz Tomasz Kondraciuk, a dodatkowym zastrzykiem gotówki został uhonorowany także Borys Mańkowski za poddanie Davida Zawady.

Walki undercardowe naprawdę zachwyciły na gali KSW 29. Na początek do klatki weszli Mateusz Piskorz i Robert Radomski, a tuż po nich w ringu zameldowali się Karol Celiński oraz Tomasz Kondraciuk. Zawodnicy zaprezentowali niezwykle krwawą batalię w ringu. Przez dwie i pół rundy dochodziło do ostrych wymian, z których z każdą minutą coraz częściej zwycięsko wychodził zawodnik z Olsztyna. "Tomaj" robił co było w jego mocy, ale Celiński trafiał częściej i dało się to zauważyć na twarzy reprezentanta Ankosu Zapasy.

Tomasz Kondraciuk został zepchnięty w trzeciej rundzie do defensywy, ale nie miał zamiaru się poddawać. Ciosy spadały raz po raz na jego głowę, a on tylko sporadycznie odpowiadał na ataki swojego przeciwnika. Trener Ankosu Zapasy zadecydował ostatecznie rzucić ręcznik do klatki i zadecydować o przerwaniu walki. Z tą decyzją nie mógł pogodzić się jego podopieczny. Postawę swojego przeciwnika skomentował Karol Celiński:

Tomek mnie zaskoczył. To naprawdę twardy zawodnik i naprawdę mocno bił.

Inny z reprezentanów Ankosu Zapasy nie miał problemów ze zwycięstwem przed czasem. Najmłodszy mistrz KSW, Borys Mańkowski poddał duszeniem trójkątnym Dawida Zavadę już w drugiej minucie walki. "Diabeł Tasmański" od początku wiedział, że może skończyć walkę przed czasem i ze stoickim spokojem dążył do osiągnięciu celu. Walkę skomentował krótko trener Ankosu Zapasy:

Szybkie i zaplanowane.

Zapraszamy do obejrzenia nagrodzonych walk w załączonym materiale wideo!

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze