Jeden emocjonujący set. Porażka ZAKSY w hicie kolejki

Siatkówka

W meczu inaugurującym dziewiętnastą kolejkę PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała 1:3 z Jastrzębskim Węglem. Emocje przyniosła jedynie pierwsza, wygrana przez podopiecznych Sebastiana Świderskiego odsłona. W kolejnych setach na parkiecie dominowali goście.

Podopieczni Sebastiana Świderskiego, którzy zajmują siódme miejsce w ligowej tabeli,  zdołali ostatnio ograć 3:0 ekipę mistrzów Polski - PGE Skrę Bełchatów (17 kolejka, 30 grudnia). Więcej było jednak klęsk: 1:3 we własnej hali z Lotosem Treflem Gdańsk (15 kolejka, 13 grudnia), 0:3 z Cuprum Lublin (16 kolejka, 20 grudnia) oraz 0:3 z Asseco Resovią w poprzedniej serii spotkań. Jastrzębianie w nowym roku zdołali już rozgromić w trzech setach MKS Banimex Będzin. Wcześniej, podobnie jak kędzierzynianie pokonali Skrę Bełchatów, choć tylko za dwa punkty (16 kolejka) i polegli 0:3 w starciu z Resovią. Podopieczni Roberto Piazzy w najbliższym czasie nie mogą korzystać z usług kontuzjowanego Zbigniewa Bartmana. Po osiemnastu seriach spotkań Jastrzębski Węgiel miał sześć punktów przewagi nad ZAKSĄ i zajmował piątą lokatę.

 

Premierowa partia dostarczyła kibicom wielu emocji. Rozpoczęła się od przewagi gospodarzy (3:0, 8:6), ale już w środkowej części seta goście odrobili straty (9:9, 11:11). Na drugiej przerwie kędzierzynianie mieli punkt zaliczki. W kolejnych akcjach jastrzębianie zdołali uzyskać inicjatywę i po przestrzelonej zagrywce Lucasa Loha mieli już dwa punkty zaliczki (19:21). Atak Dominika Witczaka i skuteczny blok w następnej akcji przyniosły wyrównanie. Tak rozpoczęła się walka punkt za punkt, a o wyniku seta zadecydowała rywalizacja na przewagi. Goście mieli trzy piłki setowe, ale szkolne błędy popełnione w końcówce (29:28 - przejście dołem, 30:29 - zmarnowana zagrywka Alena Pajenka) przeszkodziły im w wygraniu seta. Skuteczny kontratak Lucasa Loha przyniósł zwycięstwo gospodarzom. Mankamentem w tej odsłonie były zmarnowane zagrywki. Siatkarze ZAKSY pomylili się w tym elemencie siedmiokrotnie, zaś ich rywale trzykrotnie.


zakjas3P

Krzysztof Gierczyński mija blok rywali. / fot. PAP

Drugi set zakończył się zdecydowanym zwycięstwem siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Jastrzębianie rozpoczęli tę partię od zdecydowanej przewagi (1:6 - po serii dobrych zagrywek Michała Łasko, 3:8 - na pierwszej przerwie). W środkowej części seta gospodarze mozolnie odrabiali straty, wykorzystując błędy rywali. Po przestrzelonym ataku Michała Łasko było już tylko 11:13, ale goście znów przyspieszyli (12:16, 15:20). Skuteczny blok na Dominiku Witczaku dał im piłkę setową (18:24), a skuteczny atak Patryka Czarnowskiego zakończył seta. Trzecia odsłona to jeszcze większa dominacja gości. Zaczęło się pozytywnie dla ZAKSY, od skutecznej zagrywki Lucasa Loha. Początek partii był wyrównany (2:2, 6:6), jednak w dalszej części seta na parkiecie istniała jedna drużyna. Jastrzębianie powiększali przewagę (6:8, 10:16, 12:20). Błąd kędzierzynian w rozegraniu dał gościom piłkę setową (14:24). Gospodarze bronili się jeszcze w dwóch kolejnych akcjach. Seta zakończył Lucas Loh zagrywając w siatkę.

 

Początek czwartej odsłony zaczął się od przewagi ekipy z Jastrzębia (1:4 - po skutecznym bloku). Przebieg kolejnych akcji mógł jednak wskazywać, że gospodarze będą jeszcze w stanie powalczyć o punkty w tym spotkaniu. Doprowadzili do wyrównania (6:6, 10:10), by w środkowej części seta zanotować serię pięciu przegranych akcji z rzędu (11:16). W końcówce seta przyjezdni robili na parkiecie co chcieli, powiększając dystans. Po asie serwisowym Michała Łasko ZAKSA przegrywała już 13:21. Krzysztof Gierczyński atakiem z przechodzącej piłki dał gościom piłkę setową (14:24), a skuteczny atak Alena Pajenka zakończył mecz.


zakjas2P

Michał Łasko - MVP spotkania. / fot. PAP

Konfrontacja ekip mających medalowe ambicje nie stała na najwyższym poziomie, choćby z powodu ogromnej ilości błędów własnych. Najlepszym zawodnikiem (MVP) spotkania wybrany został Michał Łasko. Atakujący Jastrzębskiego  Węgla zdobył dla swej drużyny 29 punktów.  Patryk Czarnowski uzyskał 13, a Krzysztof Gierczyński - 11 oczek dla zwycięzców. Dla gospodarzy najlepiej punktowali: Lucas Loh (17), Dominik Witczak (13) i Dick Kooy (11).

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – PGE Skra 1:3 (31:29, 19:25, 16:25, 15:25)

 

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Paweł Zagumny, Lucas Loh, Dick Kooy, Wojciech Kaźmierczak, Jurij Gladyr, Dominik Witczak - Krzysztof Zapłacki (libero) – Nimir Abdel-Aziz, Krzysztof Rejno, Kaj van Dijk.
Jastrzębski Węgiel: Michał Masny, Krzysztof Gierczyński, Guillame Quesque, Patryk Czarnowski, Alen Pajenk, Michał Łasko - Damian Wojtaszek (libero) – Grzegorz Kosok, Jakub Popiwczak.

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze