Z Koszalina z tarczą do Lublina. Koniec pięknej serii
Koniec znakomitej serii Energi AZS Koszalin! Po dziewięciu miesiącach bez porażki na własnym boisku w końcu znalazł się ktoś lepszy. Selgros Lublin wygrał 27:24
Energa AZS Koszalin jeszcze nigdy nie pokonała w lidze MKS-u Selgrosu Lublin. Kiedy jednak, jak nie teraz? Kiedy, skoro po dziewięciu. Sześć meczów i sześć wygranych - to bilans w obecnym sezonie. W ostatnim meczu w Koszalinie poległ przecież wicelider Vistal Gdynia!
Starcie gigantów zaczęło się planowo, bo od prowadzenia mistrzyń Polski. Po kilkudziesięciu sekundach był jednak remis. To zwiastowało wielkie emocje. Zwłaszcza że gospodynie słabo prezentowały się w obronie, co najefektywniej udowadniała skrzydłowa Jessica Quintino. Z czasem jednak dzięki znacznej poprawie w kulturze gry Akademiczki dogoniły rywalki i ostatecznie prowadziły na koniec pierwszej połowy.
Druga połowa zaczęła się wprost idealnie dla gości, które przez osiem minut zdobywały bramki bez udziału przeciwniczek. Przy wyniku 17:20 wydawało się, że podopieczne Sabiny Włodek powinny mieć duży komfort. Mimo znacznego prowadzenia miała ona jednak dużo uwag, co znalazło uzasadnienie po kilku minutach, kiedy koszalinianki zbliżyły się do rywalek na jedną bramkę. Jednak w końcówce oglądaliśmy popis mistrzyń, które w iście mistrzowski sposób rozegrały decydującą fazę meczu. Twierdza Koszalin padła. Po dziewięciu miesiącach.
Energa AZS Koszalin - MKS Selgros Lublin 24:27 (17:16).
Najwięcej bramek: dla Energi - Aleksandra Kobyłecka 8, Sylwia Matuszczyk 5; dla Selgrosu - Joanna Drabik 6, Jessica Quintino 5, Kristina Repelewska 5.
Wyniki dwóch pozostałych meczów:
KGHM Metraco Zagłębie Lubin – SPR Olkusz 25:20 (14:6)
Najwięcej bramek - dla Zagłębia: Joanna Obrusiewicz 5, Julia Walczak i Agnieszka Jochymek po 4, Paulina Piechnik i Sanja Premovic po 3; dla SPR: Natalia Wicik 5, Katarzyna Nowak, Paula Przytuła, Alicja Fierka i Sabina Kobzar po 3.
Ruch Chorzów - Piotrcovia Piotrków Tryb. 25:21 (12:11)
Najwięcej bramek: dla Ruchu - Wiktoria Belmas 6, Marlena Lesik 5; dla Piotrcovii - Stefka Agova 5.


Komentarze