Trener wioślarzy: Na igrzyska ósemkę trzeba zbudować na nowo

Inne
Trener wioślarzy: Na igrzyska ósemkę trzeba zbudować na nowo
fot. PAP

Dla wioślarskiej ósemki, brązowych medalistów ubiegłorocznych mistrzostw świata, najważniejszym celem sezonu będzie zdobycie kwalifikacji olimpijskiej. Trener kadry Wojciech Jankowski zaznaczył, że najpierw trzeba tę osadę od nowa zbudować.

- Głównym zadaniem okresu przygotowawczego jest wykonanie takiej pracy, która zaowocuje w mistrzostwach świata na przełomie sierpnia i września. We francuskim Agueibelette powinniśmy wywalczyć prawo startu w igrzyskach w Rio de Janeiro. Wcześniej trzeba zbudować od nowa tę ósemkę - powiedział Jankowski.

Skąd taka potrzeba? Trzykrotny olimpijczyk, brązowy medalista igrzysk w Barcelonie (1992) i trzykrotny medalista mistrzostw świata uważa, że ósemka jest wyjątkową osadą na tle innych.

- W tym sporcie nie ma nic stałego i zawsze szukamy optymalnego składu. W tak dużej osadzie najważniejsze jest zgranie. Być może więc w tej nowej nawet nie popłyną tzw. nazwiska. W zespole może się znaleźć jakiś teoretycznie słabszy zawodnik, który jednak przyczyni się do szybszego płynięcia łódki - wyjaśnił.

W mistrzostwach świata we Francji olimpijską kwalifikację dla kraju uzyska pięć najlepszych ósemek. Pozostałe dwie będą miały szansę dopiero w przyszłym roku.

Po grudniowym zgrupowaniu w Zakopanem wioślarze powrócili w styczniu pod Tatry, ponownie na trzy tygodnie. Jankowski chętnie korzysta ze specjalistycznych pokoi w hotelu Centralnego Ośrodka Sportowego, gdzie za pomocą regulatorów składu powietrza stworzone są warunki pobytu na dużej wysokości.

- To powoduje niedotlenienie (hipoksję), które organizm kompensuje wzrostem produkcji przenoszących tlen czerwonych krwinek. Współpracujemy ze specjalistką w tej dziedzinie dr Anną Kasperską, realizując zalecany przez nią program. Podczas ostatniego pobytu (1-20 grudnia) początkowo ustawiliśmy wysokość dwóch tysięcy metrów, by pod koniec dojść do trzech - wspomniał Jankowski, absolwent Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku.

W Zakopanem trenują obecnie: Krystian Aranowski, Rafał Hejmej, Piotr Juszczak, Michał Szpakowski (wszyscy Zawisza Bydgoszcz), Ryszard Ablewski, Mikołaj Burda, Wojciech Gutorski, Piotr Hojka (wszyscy Lotto Bydgostia Bydgoszcz), Robert Fuchs, Szymon Kuczkowski i Karol Leszczyński (wszyscy AZS UMK Toruń), Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Mateusz Wilangowski i Konrad Wojewodzic (obaj KS Wisła Grudziądz) oraz Zbigniew Schodowski (AZS AWF Gorzów Wielkopolski).

- Nie będzie łatwo o kwalifikację. Mistrzostwa odbędą się na niesamowitym torze, w górach. Jest tam czysta woda i cisza, jednak jak wiatr się odbije, to może nieźle pomieszać szyki. Na tafli jest wtedy zupełnie inaczej niż to pokazują flagi. Ale trzeba myśleć pozytywnie - zaznaczył brązowy medalista ubiegłorocznych MŚ w Amsterdamie Juszczak.

Urodzony w Płocku 51-letni Jankowski to twórca sukcesów ósemki, mającej w dorobku m.in. złote medale mistrzostw Europy. Na te osiągnięcia pracował przez wiele lat, począwszy od 1999 roku, kiedy to po złoto mistrzostw świata sięgnęli juniorzy. W minionym roku wspomagał go Jerzy Broniec, olimpijczyk z Meksyku 1968, Monachium 1972 i Montrealu 1976, wicemistrz globu z 1970 roku w dwójce bez sternika.

Az, PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze