Lijewski: Ciężko jest patrzeć z boku

Piłka ręczna
Lijewski: Ciężko jest patrzeć z boku
fot.PAP

Krzysztof Lijewski, filar polskiej reprezentacji piłkarzy ręcznych, która w piątek w półfinale mistrzostw świata zagra z Katarem - gospodarzem turnieju, mocno przeżywa fakt, że z powodu kontuzji nie może zagrać.

Nie przyjechałem tutaj, żeby obserwować kolegów z ławki. Niestety życie napisało inny scenariusz, doznałem urazu, który wykluczył mnie z turnieju. Teraz mogę tylko siedzieć z boku i trzymać za nich kciuki – powiedział 31-letni rozgrywający Vive Tauronu Kielce.

 

Lijewski jednak stara się być pomocnym. Dzięki doświadczeniu, zauważa rzeczy, które może nie rzucają się tak w oczy z perspektywy boiska. Z jego zdaniem liczy się szkoleniowiec drużyny narodowej Michael Biegler.

 

Przy obserwacji z boku czasami niektóre rzeczy inaczej wyglądają niż oglądane z boiska. Jak tylko mogę, przekazuję trenerowi moje spostrzeżenia. Selekcjoner ma do mnie zaufanie, dlatego często rozmawiamy ze sobą i dzielimy się uwagami. Chodzi przecież o wspólny cel. Nie mogę chłopakom pomóc na boisku, to chociaż w ten sposób staram się ich wesprzeć - podkreślił.

 

Według Lijewskiego, taktyka Katarczyków oparta jest na kilku podstawowych zawodnikach. - Gra opiera się na Zarko Markovicu i Rafaelu Capote. Do tego dochodzą wspaniali bramkarze, ale my też mamy mocne strony - dodał. Jak każdy, marzy o miejscu na najwyższym stopniu podium. A teraz nadarzyła się niezwykła okazja.

 

Srebro mamy, brąz mamy, tylko złota nie mamy. Każdy na pewno marzy o tym, żeby przyjechać z tym najcenniejszym medalem. Teraz mamy wyjątkową okazję, bo Katar jest do pokonania. Później będzie Hiszpania lub Francja, które może na papierze lepiej od nas wyglądają, są bardziej utytułowane, ale to jest tylko jeden mecz. Zadecydować może forma w danym dniu, szczęście – podsumował srebrny z 2007 i brązowy z 2009 roku medalista czempionatu globu.

 

Początek piątkowego meczu półfinałowego Polska – Katar w mogącej pomieścić 15,3 tys. widzów hali w Lusajl o godz. 16.30 czasu polskiego. Drugie spotkanie najlepszej czwórki Hiszpania – Francja o 19.

A.J., PAP

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze