Bramkarz wziął finał na Barry! Szalony mecz w finale PNA

Piłka nożna
Bramkarz wziął finał na Barry! Szalony mecz w finale PNA
fot. PAP

Rzuty karne wyłoniły zwycięzcę Pucharu Narodów Afryki. Ostatecznie lepsi okazali się piłkarze Wybrzeża Kości Słoniowej, którzy w serii jedenastek pokonali Ghanę 9:8. Bohaterem bramkarz zwycięzców - Boubacar Barry.

To był zdecydowanie finał marzeń. Dwie najlepsze drużyny ostatnich lat, czyli Ghana i Wybrzeże Kości Słoniowej spotkały się dopiero w decydującym spotkaniu. Obie bardzo długo czekały na ostateczny triumf – Ghana od 1982 roku, a WKS – od 1992. Wtedy to właśnie Słonie po serii rzutów karnych wygrały właśnie z niedzielnym rywalem. To był ich jedyny tytuł mistrza kontynentu…

Na tym turnieju obie ekipy nie miały większych problemów z awansem do finału. Choć rozpędzały się powoli (wpadka Ghany z Senegalem czy dwa remisy z rzędu WKS-u), to i tak wszystko zmierzało do tego meczu. – Liczy się wygrania, a nie styl – przekonywał Andre Ayew. Biorąc pod uwagę, że do tej pory zbyt wiele bramek nie padło, mogliśmy liczyć nawet na rzuty karne.

Herve Renard, szkoleniowiec Wybrzeża Kości Słoniowej, przed trzema laty sensacyjnie sięgnął po Puchar Narodów Afryki. Wtedy prowadził Zambię i w finale pokonał… właśnie swojego aktualnego pracodawcę. Tak więc ma patent na decydujące mecze. I to właśnie Słonie ruszyły do ataku. Szansę miał choćby dobrze grający na tym turnieju Max Gradel.

Później do głosu doszły dwie gwiazdy Ghany – Christian Atsu i Andre Ayew. Obaj trafili w słupek! Wybrzeże Kości Słoniowej czekało na przebłyski swoich liderów – Bony’ego Wilfrieda i Yayi Toure. Potrzebna była dogrywka. I nie została ona przeczekana, zagrana bardzo defensywnie… Obie ekipy miały swoje szanse, ale przeznaczeniem były rzuty karne.

A w nich wszystko zmieniało się w szybkim tempie. Najpierw Ghana prowadziła 2:0 i wydawało się, że WKS jest pod ścianą. Po chwili było jednak 2:2! Następnie nikt nie chciał się pomylić. Bramkarz Słoni Boubacar Barry dwa razy leżał na murawie. Długo wił się z bólu, ale za każdym razem wstawał. Tak też było w ostatniej serii, kiedy to golkiperzy podeszli do jedenastek. Najpierw przestrzelił Razak, później trafił Barry i stało się! WKS z trofeum!

jb, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze