WRC: Gospodarze rządzą w Szwecji! Kubica ósmy, trzech Polaków na mecie

Moto

Robert Kubica zajął ósmą pozycję podczas pierwszego oesu Rajdu Szwecji. Polak przegrał walkę w parze z Estończykiem Ottem Tanakiem, a niespodziewanie rywalizacja zakończyła się zwycięstwem jeżdzącego w kategorii WRC 2 Szweda Pontusa Tidemanda.

Pierwszy odcinek specjalny był tak naprawdę tylko wstępem do długiej rywalizacji podczas Rajdu Szwecji. Niecałe dwa kilometry zawodnicy przemierzali parami w niesamowitej scenerii i towarzystwie kilku tysięcy kibiców.

Najlepiej spisał się Pontus Tidemand, który wykorzystał świetnie przygotowaną trasę. Szwed wygrał rywalizację w pierwszej parze z Andersenem Grondalem, ale niewielu obserwatorów spodziewało się ostatecznego zwycięstwa przedstawiciela gospodarzy. Tym bardziej, że Tidemand jechał w aucie klasy WRC2.

 

 

Z kolejnymi przejazdami na trasie pojawiały się głębokie koleiny i zawodnicy mieli utrudnione zadanie. Najbardziej doświadczeni kierowcy nie mogli na krótkim odcinku wykorzystać mocniejszych silników i nikt nie zdołał wyprzedzić 25-letniego Szweda. Na drugim miejscu rywalizację zakończył Mads Otsberg ze stratą 0,3 sekundy, a trzeci Fin Jari-Matti Latvala ze stratą 0,4 s.

 

Znacznie więcej problemów mieli zawodnicy startujący z prawego pasa. Przyczyną kłopotów z pewnością była miejscami słabsza przyczepność. Z tego toru startował również Robert Kubica. Polak nie znajdował się w gronie faworytów pierwszego odcinka specjalnego w Rajdzie Szwecji. Przejechał dystans 1,9 km bardzo poprawnie i uplasował się na ósmym miejscu z czasem 1:34,1. Na 20 miejscu sklasyfikowany został Michał Sołowow ze stratą 4,2 s do zwycięzcy.

 

W piątek kierowcy mają do przejechania dziewięć odcinków specjalnych na trasach Rajdu Szwecji.

Maciej Turski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze