Grunwald bezlitosny dla rywali
Hokeiści na trawie Grunwaldu Poznań pokonali w duńskim Lyngby Bohemians Praga 7:1 (4:1) w kolejnym spotkaniu halowego Klubowego Pucharu Europy drugiej dywizji. Mistrzowie Polski są już blisko powrotu do elity.
Bramki dla Grunwaldu zdobyli: Tomasz Marcinkowski - dwie (3, 9), Waldemar Rataj (4), Michał Poltaszewski (5), Tomasz Dutkiewicz (23-krótki róg), Karol Majchrzak (24), Maciej Wejerowski (33).
Podopieczni Jerzego Wybieralskiego w Lyngby wygrali już cztery spotkania. Zwycięstwo nad Bohemiansem przyszło dość gładko, bowiem już po dziewięciu minutach poznaniacy prowadzili 4:0.
W niedzielę w wojskowi zmierzą się z Olimpiją Kolos-Sekwoja Winnica. Do klubowej elity Europy, czyli tzw. pierwszej dywizji, awansują dwa najlepsze zespoły z duńskiego turnieju. Grunwald w ostatnim spotkaniu może pozwolić sobie nawet na kilkubramkową porażkę.
W halowym Klubowym PE obowiązuje punktacja jak w Lidze Mistrzów na otwartych boiskach - za zwycięstwo przyznaje się pięć punktów, za remis - dwa, za porażkę różnicą jednej lub dwóch bramek - jeden, a za wyższą porażkę nie przyznaje się punktów.
Wyniki:
o miejsca 1-4
Olimpija Kolos-Sekwoja Winnica - Inverlith HC 5:4 (3:2)
Grunwald Poznań - Bohemians Praga 7:1 (4:1)
Tabela:
1. Grunwald 10 13-5
2. Olimpija Kolos-Sekwoja 5 5-8
3. Bohemians 5 5-7
4. Inverlith HC 2 6-9
Komentarze