Arbiter na podsłuchu. Zobaczcie jak pracują sędziowie piłki ręcznej!
Jak wygląda komunikacja między sędziami piłki ręcznej w czasie meczu? O czym rozmawiają zawodnicy z arbitrami, gdy gra zostaje przerwana? Międzynarodowi sędziowie Marek Baranowski i Bogdan Lemanowicz zgodzili się na rejestrację ich rozmów w czasie meczu. Jak wypadli? Przekonajcie się!
Lemanowicz i Baranowski byli rozjemcami spotkania PGNiG Superligi mężczyzn pomiędzy Azotami Puławy i Chrobrym Głogów. Kamera Polsatu Sport towarzyszyła międzynarodowym sędziom od ich przyjazdu na halę MOSiR w Puławach aż do ostatniej syreny i podpisania meczowych protokołów. Arbitrzy podkreślają jednak, że nie ma dla nich znaczenia to, w jakich rozgrywkach rozstrzygają spotkania.
- Jeżeli chodzi o nasze podejście do sędziowania, to koncentrujemy się tak samo na każdy mecz, czy to jest spotkanie juniorów, ekstraklasy czy Ligi Mistrzów. Zawsze staramy się być maksymalnie skoncentrowani i wykonać swoją pracę jak najlepiej - mówi Baranowski.
Sędziowie zgodzili się, aby w czasie trwania spotkania ich rozmowy między sobą, a także z zawodnikami były rejestrowane. Nie zabrakło więc smaczków i ciekawych dyskusji. Mogliśmy też zobaczyć reakcje sędziów na okrzyki z trybun, na których znajdowali się kibice gospodarzy niezadowoleni z pracy arbitrów.
- Na całym świecie kibic stoi murem za swoją drużyną i jeśli jej nie idzie i zdarzają się, wg kibiców, kontrowersyjne decyzje. Dla nas jest jasne to, że gwiżdżemy to co widzimy i wiemy, że są błędy, które trzeba odgwizdać - wyjaśnia Lemanowicz.
Jak wygląda dzień meczowy sędziego od podszewki? Zobaczcie w załączonym materiale wideo!
Komentarze