Torino i Glik triumfują na San Mames po pięknym meczu

Na prowadzenie po kwadransie gry wyszli piłkarze z Turynu. Rzut karny na gola dość szczęśliwie zamienił były reprezentant Włoch Fabio Quagliarella. Baskowie dążyli do wyrównania i dopięli swego minutę przed upływem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy. Na listę strzelców wpisał się Iraola. Gdy wydawało się, że pierwsza część zakończy się remisem do akcji wkroczył Maxi Lopez, który w trzeciej minucie doliczonego czasu gry dał po raz drugi prowadzenie Bykom.

Po przerwie gospodarze od początku rzucili się do ataków. Zdobycie bramki wyrównującej zajęło im lekko ponad kwadrans. De Marcos z bliskiej odległości pokonał bramkarza Torino. Kamil Glik i spółka przed tygodniem na własnym terenie zremisowali 2:2 z baskijską ekipą. Jednak zespół ze stolicy Piemontu nie zadowolił się remisem i możliwością wzięcia udziału w dogrywce. Na trafienie de Marcosa odpowiedział siedem minut później Darmian, który jak się okazało ustalił wynik meczu i dał awans turyńczykom dla kolejnej rundy LE.

 

Burzliwy przebieg miało spotkanie w Rotterdamie między Feyenoordem a Romą, której bramki strzegł Łukasz Skorupski. W drugiej połowie zostało przerwane na około 20 minut z powodu fatalnego zachowania miejscowych kibiców. Już przed przerwą francuski arbiter Clement Turpin na krótko wstrzymał grę po tym, jak w kierunku graczy gości rzucono banana. W 55. minucie sfrustrowani obrotem wydarzeń na murawie fani Feyenoordu zaczęli rzucać na boisko inne przedmioty.

 

Gospodarze, którzy kończyli mecz w dziewiątkę, przegrali 1:2, a gola na wagę awansu zdobył dla gości reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej Gervinho. W stolicy Włoch było 1:1, ale o tej potyczce było głośno głównie ze względu na skandaliczne zachowanie sympatyków przyjezdnych, którzy spowodowali duże zniszczenia w stolicy Italii.

 

Promocje do kolejnej fazy Ligi Europejskiej wywalczyło Club Brugge, które pewnie pokonało przez własną publicznością Aalborg 3:0 po golach Vazqueza, Oulare i Bolingoli-Mbombo. Everton nie dał większych szans szwajcarskiemu Young Boys Berno. W Liverpoolu padł wynik 3:1 dla miejscowych. Bramki dla ekipy Roberto Martineza zdobywali Romelu Lukaku (dwie) oraz Kevin Mirallas. Honorowe trafienie dla Szwajcarów zaliczył Sanogo, który otworzył wynik meczu.

Dalej gra również Napoli, które pokonało 1:0 Trabzonspor po golu de Guzmana. W 1/8 finału wystąpił, także ukraińskie Dnipro Dniepropetrowsk, które zremisowało na wyjeździe z Olympiakosem Pireus 2:2. Pierwsze spotkanie Ukraińcy wygrali u siebie 2:0. Sporting Lizbona zremisował bezbramkowo w stolicy Portugalii z VfL Wolfsburg. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Niemców i to Wilki zagrają w kolejnej fazie LE.

 

Ponadto do kolejnej rundy awansowały: Zenit Sankt Petersburg, Dynamo Moskwa, Villarreal, Fiorentina, Inter Mediolan.

 

Losowanie par 1/8 finału zaplanowano na piątek na godzinę 13.

 

Wyniki rewanżowych spotkań 1/16 finału Ligi Europy:

Club Brugge - Aalborg BK 3:0 (1:0)

Bramki: Vazquez 11', Oulare 64', Bolingoli-Mbombo 74'

Pierwszy mecz: 3:1, awans: Club Brugge

Olympiakos Pireus - Dnipro Dniepropietrowsk 2:2 (1:1)

 

Bramki: Mitroglou 14', Dominguez 90'- Fedecki 22', Kalinić 90+2'

Pierwszy mecz: 0:2, awans: Dnipro Dniepropietrowsk

Athletic Bilbao - Torino FC 2:3 (1:2)

 

Bramki: Iraola 44', de Marcos 61' - Quagliarella (k.) 16', Lopez 45+3', Darmian 68'

Pierwszy mecz: 2:2, awans: Torino FC

Sporting Lizbona - VfL Wolfsburg 0:0

Pierwszy mecz: 0:2, awans: VfL Wolfsburg

 

Feyenoord Rotterdam - AS Roma 1:2 (0:1)

 

Bramki: Manu 57' - Ljajić 45+2', Gervinho 60'

 

Pierwszy mecz:1:1, awans: AS Roma

Everton - Young Boys Berno 3:1 (3:1)

 

Bramki: Lukaku (k.) 25', Lukaku 30', Mirallas 42' - Vilotić 13'

Pierwszy mecz: 4:1, awans: Everton

SSC Napoli - Trabzonspor 1:0 (1:0)

Bramki: de Guzman 19'

Pierwszy mecz: 4:0, awans: SSC Napoli