Złoto dla Francji w kombinacji norweskiej na MŚ w Falun

Francuzi Francois Braud i Jason Lamy Chapuis wygrali sprint drużynowy w kombinacji norweskiej w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym w szwedzkim Falun. Polacy nie startowali.
Drugie miejsce ze stratą niespełna 3 s zajęli Niemcy, a trzecie Norwegowie, którzy byli wolniejsi o prawie 20 s. Francja obroniła tytuł wywalczony dwa lata temu w Val di Fiemme.
Po skokach prowadzili Francuzi, mając 11 s przewagi nad Japonią - braćmi Akito i Yoshito Watabe - i 21 s nad Niemcami walczącymi w składzie Johannes Rydzek i Eric Frenzel. Na czwartej pozycji byli Norwegowie Magnus Hovdal Moan i Haavard Klemetsen ze stratą 44 s.
W biegu Francuzi cały czas utrzymywali nad Niemcami przewagę około 10-15 s, na trzeciej pozycji byli Norwegowie, którzy bez problemów wyprzedzili Japończyków.
Na ostatniej zmianie niewiele brakowało, aby Rydzyk wyprzedził Lamy Chapuis. Doświadczony Francuz jednak skutecznie się bronił, momentami nawet blokował rywala a na ostatniej prostej wykrzesał z siebie resztki sił i jako pierwszy minął linię mety. Zdobył piąty w karierze złoty medal MŚ.
Rydzek pobiegł doskonale, gdy zaczynał ostatnią zmianę, miał prawie 12 s straty do Francuza, na mecie był wolniejszy tylko o 2,7 s.
Komentarze