Stelmet lepszy od beniaminka
Stelmet Zielona Góra wygrał w Szczecinie z zespołem King Wilki Morskie prowadzonym przez byłego trenera zielonogórzan Serba Mihailo Uvalina 76:70 w najciekawszym meczu 21. kolejki ekstraklasy koszykarzy. Passę pięciu porażek z rzędu przerwał Trefl Sopot.
Sopocianie prowadzenie przez trenera Mariusza Niedbalskiego, który zastąpił Litwina Dariusa Maskoliunasa, pokonali w poniedziałek na własnym parkiecie Anwil Włocławek 72:60, a w 25. minucie było już 53:27 dla gospodarzy. Najwięcej punktów dla Trefla uzyskał Litwin Eimantas Bendzius - 24, a jego rodak środkowy Tautvydas Lydeka miał double-double - 11 punktów i tyle samo zbiórek.
Wśród włocławian najskuteczniejszym był włoski środkowy Andrea Crosariol - 15 pkt i pięć zbiórek.
Zielonogórzanie, którzy są liderami tabeli Tauron Basket Ligi, musieli walczyć od początku do końca, by pokonać beniaminka ze Szczecina. Gospodarze gonili wicemistrzów Polski, wygrali ostatnią kwartę 21:13, ale zabrakło im sił i czasu, by doprowadzić do remisu. Trener Uvalin zdobył z Stelmetem mistrzostwo w 2013 roku, wicemistrzostwo w ubiegłym sezonie oraz brąz w 2012 r.
Najwięcej punktów dla Stelmetu słoweńskiego trenera Saso Filipovskiego uzyskał Amerykanin Quinton Hosley - 20, który był także czołowym graczem drużyny w turnieju o Puchar Polski zakończonym triumfem Stelmetu. Dla gospodarzy double-double uzyskał serbski środkowy Ivan Marinkovic - 11 pkt i 10 zbiórek.
Passę dwóch porażek z rzędu w lidze, a trzech wliczając występ w Pucharze Polski, zakończył mistrz kraju PGE Turów Zgorzelec. Sprawdził formę strzelecką przed wtorkowym meczem w 1/8 finału Pucharu Europy z Paris Levallois i pokonał w Starogardzie Gd. Polpharmę 126:110. Najlepszymi w szeregach PGE byli Amerykanie Mardy Collins - 23 pkt i 10 asyst oraz Tony Taylor - 26 pkt.
Wygrał także wicelider AZS Koszalin, który rozgromił Jezioro Tarnobrzeg 102:75, w czym największy udział miał Qyntel Woods, były koszykarz NBA. Uzyskał 23 pkt i miał 12 zbiórek.
W rozciągniętej na kilka dni 21. kolejce do rozegrania pozostały jeszcze dwa spotkania. We wtorek beniaminek Wikana Start Lublin zmierzy się z finalistą Pucharu Polski Rosą Radom, a na zakończenie kolejki, w środę, odbędą się derby Pomorza Środkowego - Asseco Gdynia podejmie Energę Czarnych Słupsk.
Komentarze