Zenit żąda złota!

Siatkówka
Zenit żąda złota!
fot. CEV

W Berlinie interesuje nas tylko tytuł. Berlin Recycling Volleys, Skra i Resovia to bardzo trudni rywale, ale zrobimy wszystko żeby uszczęśliwić kibiców i władze klubu kolejnym trofeum - mówi Władimir Alekno, trener Zenitu Kazań - głównego faworyta Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów.

Klub z Kazania ma najkrótszą historię z czwórki finalistów tegorocznej Ligi Mistrzów - powstał w roku 2000. Najkrótszą, ale jednocześnie obfitującą w największe sukcesy, z dwoma triumfami w Lidze Mistrzów na czele. Drużyna ze stolicy Tatarstanu sezon po sezonie pięła się w górę ligowych rozgrywek w Rosji i już w 2003 roku znalazła się w stawce Superligi. W debiucie zajęli trzecie miejsce w kraju i zdobyli Puchar Rosji. Później trofea krajowe i międzynarodowe stały się dla ekipy z Kazania chlebem powszednim. W 2007 po raz pierwszy wygrali Superligę, do tytułu mistrzowskiego dokładając krajowy Puchar.

 

Rok 2008 to pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów – jeszcze pod nazwą Dynamo.  Łódź po raz pierwszy i nie ostatni przyniosła Rosjanom szczęście. W półfinale wygrana 3:2 z gospodarzem imprezy - Skrą, a w finale - również po tie-breaku, z włoską Coprą Piacenza. Kolejne lata to cztery z rzędu tytuły mistrza Rosji (2009-12) i dwa finały Ligi Mistrzów. W 2011 roku we Włoszech w decydującej grze ulegli 1:3 Trentino, ale rok później zgarnęli trofeum ku rozpaczy 13000 kibiców zgromadzonych w łódzkiej Atlas Arenie.


Znów ekipa z Kazania stanęła na drodze bełchatowianom, tym razem w wielkim finale. Mecz znów zakończył się tie-breakiem, a w ostatniej akcji, która zadecydowała o porażce Skry 15:17 błąd popełnił arbiter spotkania. Sędzia orzekł, że nie było bloku po ataku Michała Winiarskiego. Widzowie mogli po chwili obejrzeć na telebimach powtórkę tej akcji i zobaczyć, że blok jednak był... Nie zmieniło to już jednak wyniku spotkania i to Zenit wyjechał z Łodzi w glorii triumfatora Ligi Mistrzów. Czy Skra będzie miała okazję do rewanżu podczas Final Four w Berlinie? Przekonamy się po meczach półfinałowych. Ekipę z Kazania można pokonać wLidze Mistrzów, dowiedli tego przecież siatkarze Jastrzębskiego Węgla, ogrywając Rosjan rok temu w turnieju w Ankarze w meczu o III miejsce.

 

z3Kontrowersyjne zakończenie finału LM w 2012 roku. / fot. Cyfrasport


Do obecnego sezonu podopieczni Władimira Alekno przystąpili z tytułem mistrzów Rosji i są na najlepszej drodze do jego obrony. Ekipa z Kazania zajęła drugie miejsce po fazie zasadniczej za Biełogorje Biełgorod. W fazie play-off póki co bez porażki: po wyeliminowaniu w ćwierćfinale drużyny Fakieł Nowy Urengoj, w półfinałach, w których gra toczy się do trzech zwycięstw, siatkarze Zenitu prowadzą 2-0 z Dynamo Moskwa. W ubiegłym tygodniu dwukrotnie ograli drużynę ze stolicy Rosji 3:1 i 3:0. Trzeci mecz tej konfrontacji zostanie rozegrany 4 kwietnia, już po Final Four w Berlinie.

 

Fazę grupową Ligi Mistrzów Zenit skończył z kompletem punktów, bez straty seta ogrywając niemiecki VfB Friedrichshafen, grecki Olympiakos Pireus i austriacki SK Posojilnica Aich/Dob. W pierwszej rundzie play-off pokonali Copra Elior Piacenza (3:0, 3:2). Włosi jako pierwsi urwali seta drużynie z Kazania. Wygrywając drugą partię rewanżowego spotkania przerwali serię 22. zwycięskich setów Zenitu. W walce o Final Four drużyna ze stolicy Tatarstanu ograła kolejnego wymagającego rywala. Halkbank Ankara wyeliminował w poprzedniej rundzie najgroźniejszego rywala Zenitu w Superlidze - Biełogorje Biełgorod.  Turecka drużyna przyjechała do Kazania osłabiona kontuzją Osmany Juantoreny, ale z dwoma mistrzami świata Michałem Kubiakiem i Marcinem Możdżonkiem w składzie. Zenit rozgromił rywali we własnej hali, a bohaterem spotkania był Wilfredo León (20 punktów - 6 asów serwisowych). W żadnym z trzech setów podopieczni Lorenzo Bernardiego nie byli w stanie osiągnąć granicy 20. punktów. Rewanż był już bardziej wyrównany, Halkbank wygrał 3:2, ale już w czwartej odsłonie stało się jasne, że to mistrzowie Rosji wywalczyli awans do najlepszej czwórki Europy.


z4W drodze do Final Four Zenit pokonał Halkbank Ankara. / fot. CEV

Władimir Alekno ma do dyspozycji talię złożoną z wielu asów, wspieranych przez kilku młodych graczy uznawanych za nadzieje rosyjskiej siatkówki. 

 

W trakcie sezonu klub z Kazania pozyskał francuskiego rozgrywającego Benjamina Toniuttiego, szybko jednak z niego zrezygnowano. Problemy z rejestracją Francuza w rozgrywkach Ligi Mistrzów sprawiły, że Zenit musiał sięgnąć po Saieda Maroufa. Irańczycy byli objawieniem ubiegłorocznego sezonu reprezentacyjnego, a Marouf został wybrany najlepszym rozgrywającym Ligi Światowej. Drugim rozgrywającym ekipy z Kazania jest Igor Kobzar. Wielka nadzieja rosyjskiej siatkówki, niespełna 24. letni zawodnik w drużynie Zenitu pojawił się w 2013 roku. Miał być zmiennikiem Łukasza Żygadły, a po kontuzji Polaka szefowie klubu sprowadzili do Kazania Nikolę Grbića.

W tym sezonie znów był w cieniu bardziej znanego zawodnika, ale w ostatnim czasie Irańczyk sprawiał trenerowi kłopoty zarówno na boisku, jak i poza nim. Mimo ostatnich zawirowań szkoleniowiec mistrzów Rosji wciąż docenia jego klasę: "Maruf należy do tej samej kategorii zawodników co: Lloy Ball, Valerio Vermiglio, Nikola Grbić czy Łukasz Żygadło... Nie chciałbym komentować jego gry. To wielki mistrz i wielka osobowość".

 

Kto zagra na rozegraniu w Berlinie? "To sekret" - mówi Władimir Alekno - "Ja odpowiedziałem sobie już na to pytanie, ale nie chciałbym odkrywać przed rywalami wszystkich kart. Niech przeciwnicy zgadują".

 

Jeszcze większe dylematy mogą dotyczyć przyjmujących, bo na tej pozycji w składzie Zenitu kilka mocnych nazwisk. Wilfredo León w tym roku skończy 22 lata, a już od kilku sezonów jest o nim głośno. Do reprezentacji Kuby został powołany już w wieku 14. lat, a po przegranych kwalifikacjach olimpijskich w 2012 roku zrezygnował z gry w kadrze tego kraju i rozpoczął starania o polski paszport. Kolejną gwiazdą jest Amerykanin Matthew Anderson. Z nim w obecnym sezonie były spore problemy: w październiku zrezygnował z gry w Kazaniu z powodu depresji, jednak po odpoczynku powrócił na początku stycznia, by pomóc drużynie w rozgrywkach Ligi Mistrzów. W wyjściowym składzie mogą nie zmieścić się tacy zawodnicy jak Jewgienij Siwożelez czy Aleksiej Spiridonow, który niezbyt miło zapisał się w pamięci polskich kibiców podczas ostatniego mundialu. Obaj doświadczeni, obaj reprezentanci Rosji.

 

W ataku Władimir Alekno może korzystać z usług Maksima Michajłowa. 27. latek występuje w ekipie z Kazania od 2010 roku i od tego czasu zgromadził potężną kolekcję trofeów klubowych i reprezentacyjnych, wzbogaconych na dokładkę licznymi nagrodami indywidualnymi. Środkowi to mistrz olimpijski Nikołaj Apalikow - kapitan drużyny oraz Andriej Aszczew i kolejny rosyjski talent, 22. letni Iwan Demakow. Na pozycji libero dwie kolejne gwiazdy światowych parkietów: Bułgar Teodor Sałparow oraz Aleksiej Wierbow. Obaj rocznik 1982, obaj bardzo doświadczeni i bogaci w trofea i medale najważniejszych imprez. Obaj od lat zaliczani do ścisłej światowej czołówki na tej pozycji. A w odwodzie jest jeszcze przecież Władisław Babiczew, który w Kazaniu występuje od 2000 roku.

 

z2Zenit Kazań 2014/15. / fot. CEV

Władimir Alekno dysponuje więc składem, który pozwala stawiać drużynę z Kazania w roli głównego faworyta berlińskich zmagań. W ostatnich trzech sezonach siatkarską Ligę Mistrzów wygrywały zespoły z Rosji. Czy Zenit podtrzyma tę tradycję?


Skład

 

Środkowi:
 [3] Nikołaj Apalikow (Rosja) 32 lata / 203 cm
 [4] Iwan Demakow (Rosja) 22 lata / 209 cm
 [7] Aleksandr Wołkow (Rosja) 30 lat / 210 cm
[11] Andriej Aszczew (Rosja) 31 lat / 202 cm
[14] Aleksander Gutsaljuk (Rosja) 27 lat / 204 cm

 

Przyjmujący:
 [1] Matthew Anderson (USA) 27 lat / 208 cm
 [6] Jewgienij Siwożelez (Rosja) 28 lat /196 cm
 [9] Wilfredo León Venero (Kuba) 21 lat /201 cm
[10] Semen Dmitriew (Rosja) 21 lat /200 cm
[15] Aleksiej Spiridonow (Rosja) 26 lat / 196 cm

 

Rozgrywający:
 [8] Saeid Marouf (Iran) 29 lat / 189 cm
[13] Igor Kobzar (Rosja) 23 lata / 196 cm

 

Atakujący:
[12] Wiktor Poletaew (Rosja) 19 lat / 193 cm
[18] Maksim Michajłow (Rosja)27 lat / 202 cm

 

Libero:
[7] Teodor Sałparow (Bułgaria) 32 lata / 185 cm
[16] Aleksiej Wierbow (Rosja) 33 lata / 183 cm
[17] Władisław Babiczew (Rosja) 34 lata / 185 cm

 

Mecze Zenitu (Dynamo) Kazań przeciwko polskim drużynom w Final Four LM:

2007/08 1/2 finału:

PGE Skra Bełchatów - Dinamo Kazań 2:3 (21:25, 16:25, 25:18, 25:20, 12:15)

2011/12 Finał:

PGE Skra Bełchatów - Zenit Kazań 2:3    (15:25, 25:16, 25:22, 24:26, 15:17)

2012/13 Mecz o III miejsce:

Zenit Kazań - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:1 (25:22, 22:25, 25:20, 25:17)

2013/14 Mecz o III miejsce:

Jastrzębski Węgiel - Zenit Kazań 3:1 (25:21, 20:25, 17:25, 25:23)

Robert Murawski, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze