Tytoń zatrzymał ekipę z Barcelony
Espanyol Barcelona zremisował przed własną publicznością z zespołem Przemysława Tytonia Elche 1:1. Polak rozegrał w bramce gości całe spotkanie i walnie przyczynił się do zdobycia punktu w stolicy Katalonii. Przyjezdni zdołali doprowadzić do wyrównania w ostatnim kwadransie gry.
Dla katalońskiej ekipy był to czwarty mecz bez zwycięstwa i jednocześnie trzeci podział punktu z rzędu. Z kolei zespół Tytonia zdobył swój pierwszy punkt od trzech spotkań. W 17. minucie miejscowi wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia kapitan zespołu, Sergio Garcia, który przedarł się środkiem i zdecydował się na strzał z osiemnastego metra. Było to na tyle precyzyjne uderzenie, że Przemysław Tytoń musiał wyciągać piłkę z siatki.
Po przerwie ekipa Przemysława Tytonia prezentowała się znacznie lepiej i stworzyła sobie kilka niezłych okazji do wyrównania. Jednak ta sztuka udał się dopiero w 77. Minucie, gdy Brazylijczyk Jonathas ograł rywala na szesnastym metrze i oddał uderzenie. Bramkarz Katalończyków zdołał sparować piłkę, ale dopadł do niej Cristian Herrera, który strzałem głową skierował futbolówkę do bramki.
W 81. minucie Espanyol mógł ponownie wyjść prowadzenie, ale kapitalnie spisał się Tytoń, który wygrał pojedynek jeden na jeden ze strzelcem bramki dla gospodarzy Sergio Garcią. Ostatecznie do końca spotkania wynik już się nie zmienił.
Espanyol Barcelona - Elche CF 1:1 (1:0)
Bramki: Sergio Garcia (17') - Herrera (77')
Komentarze