Aron Chmielewski pomoże dzieciom

"Cieszę się, że będę mógł wraz z innymi wspaniałymi sportowcami pomagać zachęcając dzieci i młodzież, by bawili się sportem. To bardzo trudne zadanie. Przeraża mnie jak wielkie sidła ma internet i jak dużo dzieciaków prowadzi dziś życie w +sieci+. Warto wirtualną aktywność zamienić na aktywność fizyczną, ruch i sport" - powiedział reprezentant Polski.

 

Zawodnik czeskiego klubu HC Ocelari Trzyniec (w sezonie 2014/2015 był też wypożyczony do HC Hawierzów) podkreślił, że rodzice powinni baczniejszą uwagę zwracać na rozwój fizyczny swych pociech.

 

"Kiedyś sam widziałem tylko gry przed twarzą, ale dzięki sportowi mogę brać dziś udział w wielkich imprezach. Moją młodość uratował tata. Dlatego apeluję do rodziców: ratujcie swoje pociechy. Sport nie zawsze przynosi sukcesy, nie musi być zawodem, profesją, lecz może być wspaniała rozrywką oraz pracą nad sobą, swoim ciałem i umysłem, co jest niezbędne w młodym wieku. Gramy dzisiaj z Włochami. Trzymajcie za nas kciuki" – zaapelował także do fanów biało-czerwonych Chmielewski.

 

Jak przypomniał Mróz, wcześniej Honorowymi Ambasadorami Fundacji zostali m.in. inny hokeista Leszek Laszkiewicz, siatkarka Izabela Bełcik czy skoczek narciarski Kamil Stoch.

 

"Nasza działalność ma na celu zwiększenie aktywności fizycznej dzieci i młodzieży. Poprzez sport pragniemy walczyć o ich dobrą kondycję i prawidłową sylwetkę oraz z uzależnieniem od gier i internetu" - powiedział Mróz.

 

Poinformował też, że podczas MŚ, które są rozgrywane w Tauron Arenie Kraków, w ramach współpracy PZHL i Fundacji Sportowcy Dzieciom oraz projektu Fundacji "Więcej sportu w realu" mecze zobaczyć będą mogły bezpłatnie dzieci i młodzież z podkrakowskich szkół, np. Niegowici, Winiar czy Zręczyć.