Kadziewicz: Bohaterami Resovii księgowy, Drzyzga i Schoeps

Siatkówka
Kadziewicz: Bohaterami Resovii księgowy, Drzyzga i Schoeps
fot. PAP
Siatkarze Resovii w pełni zasłużyli na tytuł mistrza Polski.

Ławka jest najważniejsza. Resovia wygrała ławką. Gwiazdą Lotosu jest Mateusz Mika, ale kiedy miał słabszy dzień, to nie miał mu kto dać zmiany. Schops się mylił, to wszedł Konarski i miał 70 proc. skuteczności - mówi Polsatsport.pl Łukasz Kadziewicz.

Łukasz Majchrzyk: Gratulacje dla Resovii, podziękowania dla Lotosu za piękną walkę. Trzeci set podłamał siatkarzy z Gdańska? Potem już wyglądali, jakby nie mieli siły skakać.


Łukasz Kadziewicz: Ciężko się podnieść po takim sezonie, jaki przeżył Lotos, tyle meczów, wygrany Puchar Polski. Trzeci set mógł otworzyć na nowo walkę o mistrzostwo, ale Resovia pokazała, że dominuje. I co ciekawe, drużyna z Rzeszowa kończyła mecz z dwoma tylko zawodnikami, którzy zaczęli w pierwszej szóstce, a na parkiecie byli m.in. Lukas Tichacek, czy Dawid Konarski. Budżet w Rzeszowie był wysoki, idealnie dopasowany. Trener Kowal miał kilkunastu zawodników, którzy walczyli na wysokim poziomie.


Resovia też miała w sezonie ciężkie chwile. To zasługa trenera Andrzeja Kowala, że się podniosła?


To jest zasługa właścicieli i włodarzy klubu. Mało który klub dysponuje takim budżetem jak Reosovia i 14-15 zawodnikami takiej klasy. Lotos tego nie miał, grał przez cały sezon gołą siódemką. Najlepszą drużyną była Resovia, ale jako trener wygrał Andrea Anastasi, bo udowodnił, że nazwiska zapomniane można odbudować.


Zawodnicy patrzyli w niego jak w obraz, nawet gdy w czwartym secie wysoko przegrywali.


Lotos wreszcie zagrał na miarę ambicji Mecenas sportu, jakim jest pan Kazimierz Wierzbicki wkładał przez lata ciężkie pieniądze w klub, który się pałętał w ogonie tabeli, ale wreszcie trafił w dziesiątkę. Zatrudnił wielkiego trenera i dał mu wolną rękę. Nie zastanawiał się, czy brać Wojciecha Grzyba, zapomnianego, przykurzonego. Trenerzy zagraniczni muszą się wykazać czymś ekstra. Bierzmy takich, którzy coś wniosą do PlusLigi, takich jak Anastasi czy Stephane Antiga.


Takich już niewielu na rynku.


Cóż, metoda prób i błędów. Nie zawsze się trafia, trzeba mieć szczęście. To jest sport, czasem decyduje pierwiastek, którego nie możemy zważyć ani zmierzyć. Lotos miał szczęście w tym sezonie, ale dzisiaj jest czas Resovii. Cieszmy się, że są mecenasi sportu. Cieszmy się, że Resovia wróciła do lat świetności.


To kto był największym bohaterem Resovii w tym sezonie?


Księgowy...


Mało to romantyczne i nie daje nadziei innym, biedniejszym.


Nie oczekuj romantyzmu. Fabian Drzyzga gra cały sezon, kreuje, jest mistrzem świata. Przychodzi do deycudującego pojedynku i ma słabszy dzień. Podobnie jest z Jochenem Schopsem. To co robi trener Kowal? Wprowadza Lukasa Tichacka i Konarskiego. On nie zostaje w klubie, a pokazał się jak profesjonalista. Ławka jest najważniejsza. Dzisiaj Resovia wygrała ławką. Gwiazdą Lotosu jest Mateusz Mika, ale kiedy miał słabszy dzień, to nie miał mu kto dać zmiany. Schops się mylił, to wszedł Konarski i miał 70 proc. skuteczności.


Szkoda, że takiego zawodnika Resovia traci.


Jesteśmy świetni marketingowo, mamy telewizję, która pokazuje siatkówkę znakomicie, kibiców, którzy tworzą wielką atmosferę, ale są w siatkówce możniejsi: Turcy, Rosjanie, Włosi. Oni przychodzą i rodzynki zabierają do siebie. Nie pytają, za ile, ale mówią zawodnikom powiedz, ile teraz masz i pomnóż to przez dwa. Taki zawodnik nawet nie zaczyna się zastanawiać, tylko od razu się pakuje.


Wiemy, że wygrał księgowy, ale kto mu pomagał na parkiecie?


Odnoszę wrażenie, że duet Drzyzga - Schops był najlepszy. Jeden fantastycznie kreował grę, ułatwiał życie kolegom, a drugi to zaprzeczenie Gyorgy'ego Grozera. Grozer to siła, a Schops precyzja - byłby chirurgiem, gdyby nie został siatkarzem. To niesamowicie skromny chłopak, ale wielki sportowiec.

Łukasz Majchrzyk, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze