Kołtoń analizuje siłę finalistów: Berg czy Skorża? Dlaczego powinien zagrać Sa?

Piłka nożna

Śmiem twierdzić, że finał Pucharu Polski w wielkim stopniu zależy od wyborów personalnych Henninga Berga. Postawi na Orlando Sa, aby drużyna miała napastnika z krwi i kości na murawie czy dalej będzie brnął w eksperyment z Ondrejem Dudą? Maciej Skorża ma większe trenerskie doświadczenie, co może zaprocentować w finale Pucharu Polski. Porównując poszczególne formacje i szkoleniowców - w skali 1-6 - wyszło mi 19 do 16 na korzyść Lecha.

BRAMKARZ

Legia

Ocena: 4

Dusan Kuciak wrócił do składu meczem z… Lechem. Wcześniej decyzją Henninga Berga usiadł na ławce rezerwowych, a do bramki wszedł Arkadiusz Malarz. Szansę  na dłuższą grę w bramce Legii ten ostatni zaprzepaścił na Bułgarskiej, szczególnie, iż w szatni zapanowało przekonanie, że nie udźwignął presji "polskiego klasyku", a Kuciak dźwigał presję spotkań w Lidze Europy. Między Kuciakiem a Bergiem nie ma wielkiej sympatii, ale są na siebie - przynajmniej na razie - skazani.

Lech

Ocena: 4

Maciej Gostomski - były legionista - bronił w pierwszym ligowym meczu z Legią, a wiosną zagrał Bośniak Jasmin Burić, który później jeszcze zainkasował trzy gole w Stargardzie Szczecińskim, po czym leczy kontuzję. A Gostomski broni dość solidnie. 26-letni golkiper ma szansę na lata zamknąć bramkę "Kolejorza". Wiele zależy od najbliższych tygodni...

OBRONA

Legia

Ocena: 3

Duże możliwości wyboru, jeśli chodzi o ekipę Berga. Na prawej stronie o miejsce walczą dwaj kandydaci do kadry Adama Nawałki - Łukasz Broź i Bartosz Bereszyński. Każdy z nich ma walory w ofensywie. Ostatnio częściej gra Broź, a były lechita siedzi na ławce. W centrum obrony pozycja Jakuba Rzeźniczaka jest niepodważalna. 31-letni Inaki Astiz ostatnio - przez menedżera - zgłosił akces do Lecha. Byłby jednak wzmocnieniem? Portugalczyk z cypryjskim paszportem Dossa Junior po kontuzji był rezerwowym z Pogonią. Ba, ostatni mecz ligowy w barwach Legii zagrał pod koniec września - z Lechem. Co nie przeszkodziło mu wychodzić dwa razy w pierwszym składzie z Ajaksem, aby później znowu leczyć kontuzję… A może obok Rzeźniczaka wystąpi Igor Lewczuk, który zna smak finału na Narodowym sprzed roku w barwach Zawiszy? Na lewej pewniakiem jest Tomasz Brzyski. W sumie jednak w defensywie Legii brakuje pewności. Jeśli to się nie zmieni, będzie problem z trofeami… 

Lech

Ocena: 4. 

Wyżej cenię obronę Lecha - w co Wojciech Kowalczyk - po Błękitnych pewnie nie uwierzy. W środku para Marcin Kamiński-Fin Paulus Arajuuri. Kamiński chciałby już wyjechać - swego czasu mówiło się o HSV, Anderlechcie, czy Palermo. Przygoda za granicą mogłaby rozwinąć 23-letniego defensora, który w barwach Lecha ma już prawie 150 meczów o stawkę! W samej Ekstraklasie najbliższy mecz ligowy z Legią będzie 120 występem! Z kolei Arajuuriego wszyscy już skreślili, ale po kontuzjach pokazał moc - szczególnie w ofensywie. Węgier Tamas Kadar - który w biografii ma nawet Newcastle United - musi czekać na swoją szansę. Lewa strona należy do Szkota Barry'ego Douglasa. Fantastyczna lewa noga - myślałem, że "Brzytwa" z Legii ma najlepszą w naszej lidze. Jednak w trakcie sezonu zmieniłem zdanie. Douglas już 3 bramki i 5 asyst w lidze, a także gol i 2 asysty w pucharze. 

POMOC

Legia

Ocena 4

Chorwat Ivica Vrdoljak i Tomasz Jodłowiec udowodnili swoją wartość w Lidze Europy, ale wiosną są bez formy. Za to kapitalną dyspozycję uzyskał Brazylijczyk Guilherme, który wcześniej "zwiedzał" pozycje - od lewej obrony po prawe skrzydło. Dobry występ w finale krajowego pucharu mógłby wypromować 23-letniego zawodnika na jednego z najlepszych w Polsce. Skrzydła mocno obsadzone. Za Michałem Żyro i Michałem Kucharczykiem przemawiają też liczby - bramki i asysty. Żyro we wszystkich rozgrywkach - 11 goli i 9 asyst, a "Kucharz" 9 bramek i 9 asyst. 

Lech

Ocena: 4

Vrdoljakowi i Jodłowcowi przeciwstawią się doświadczony Łukasz Trałka i niezwykle zdolny Karol Linetty. To może być jeden z kluczy do wygranej. Trałka stał się "wodzem" Lecha. Z kolei klasę 20-latka potwierdza akcja po której Lech wygrał z Legią w lidze. Jeśli chodzi o skrzydła to Szymon Pawłowski - choć tylko klasa krajowa, a nie reprezentacyjna - ostatnio w formie (łącznie w sezonie 7 bramek i 7 asyst). Z kolei Gergo Lovrencsicsa (3 bramki i 7 asyst) zastąpiłbym Dariuszem Formellą, który zresztą świetnie się pokazał jesienią na Łazienkowskiej. Skorża pewnie postawi na doświadczenie 26-letniego Węgra, a nie 19-letniego Polaka...

ATAK

Legia 

Ocena: 2

Gdyby Berg zbudował Orlando Sa, to dałbym 4. Może nawet wyżej - to mógł być król strzelców Ekstraklasy z 20, 25 bramkami! Jednak Sa jest poniewierany niczym junior. Ostatnie trzy mecze ligowe to trzy razy ława, z której dwa razy się podniósł i szczególnie z Pogonią pokazał, że jest groźny. Portugalczyk strzelił już 11 bramek i zaliczył 3 asysty, w Lidze Europy też strzelił gola i zapisał 2 asysty. W półfinałach Pucharu Polski nie dane mu było wystąpić. Czy tak samo będzie w finale? Siła uderzeniowa ze Słowakiem Ondrejem Dudą, czy 37-letnim Markiem Saganowskim w roli numeru dziewięć minimalna. Duda ostatnio pauzował za czerwoną kartkę z Lechią. 20-letni piłkarz jest talentem nadzwyczajnym, ale wiosna nie należy do niego - również dlatego, że wariant gry a la Miro Radović, nie pasuje do dużo słabszego fizycznie Słowaka. A "Sagan" jeszcze dwa lata temu potrafił swoimi golami rozstrzygnąć finał Pucharu Polski ze Śląskiem. Jednak 36 lat na karku spowolniło nadzwyczajnie ambitnego napastnika...

Lech

Ocena: 3

Lech jednak również nie ma siły przebicia. I też korzysta na pozycji numer dziewięć z piłkarza, który jest raczej dziesiątką - Fina Kaspera Hamalainena. 28-letni zawodnik - w sezonie życia - strzelił już 10 bramek w lidze i zaliczył 6 asyst! Z otoczenia piłkarza słychać, że nie chce podpisać z Lechem nowego kontraktu. Jednak klub zamierza go zatrzymać aż do grudnia, bo dopiero wówczas wygasa umowa.  Prezes "Kolejorza", Karol Klimczak głosi: "Jesteśmy przekonani, że nigdy nie odstawi nogi". Może jednak Hamalainen będzie operował trochę cofnięty, a obrońców Legii absorbował Zaur Sadajew? 25-letni Czeczen też przeżywa "sezon życia". Nigdy nie był tak skuteczny, choć ten poziom skuteczności to łącznie 8 bramek - 4 w lidze i 4 w Pucharze Polski. Wiceprezes Lecha ds. sportowych, Piotr Rutkowski uważa jednak, że to nie kres potencjału Sadajewa, choć zarazem przyznaje, iż jego podstawowym walorem nie jest skuteczność. 18-letniemu Dawidowi Kownackiemu również brakuje skuteczności - wbił co prawda 2 gole w rewanżu z Błękitnymi, ale w lidze ostatniego gola zanotował w listopadzie. Faktem jest, że w tym wieku Robert Lewandowski musiał zabrać papiery z Legii, aby przebijać się od trzeciego poziomu rozgrywek… 

TRENERZY

Legia

Ocena: 3

Henning Berg publicznie jeśli chodzi o swoich piłkarzy jest złotousty. Jednak jeśli chodzi o prawdziwe relacje, to wielokrotnie podpalił lont. Najbardziej znaczącym przykładem jest Orlando Sa, ale przecież ten tekst zaczął się od Dusana Kuciaka. Zawodnicy Legii jednak w takim spotkaniu - jak finał Pucharu Polski - nie będą grali dla trenera, a dla siebie i klubu. Berg ma dłuższy kontrakt z Legią, ale wiosną zaprzepaścił duży kapitał. Pięć porażek i aż cztery remisy we wszystkich rozgrywkach. Mieszanie składem na potęgę. Na nowo pozycję Norwega może wzmocnić tylko dublet. 

Lech

Ocena: 4

Maciej Skorża wrócił do ligi polskiej odmieniony. Widać, że zarobił już na spokojną przyszłość i może pracować bez stresu finansowego. Stres wyniku sam sobie stwarza, wypowiadając się, tak jak w "Cafe Futbol": "Będę rozczarowany, jeśli już w pierwszym sezonie nie wywalczymy mistrzostwa". A przecież Skorża wkroczył w trakcie rozgrywek. W dwóch meczach Lech - Legia prowadził już jednak "Kolejorza". W pierwszym jego drużyna zagrała kapitalnie - prowadziła już 2:0, aby w samej końcówce zremisować 2:2. To przekleństwo remisów trwa. W lidze Lech zremisował 12 razy, z czego aż 8 razy już za kadencji Skorży. Jednak wiosenny mecz ligowy z Legią przy Bułgarskiej "Kolejorz" wygrał. Skorża wydaje się doświadczeniem bić Berga - doświadczeniem trenerskim, bo jeśli chodzi o zawodnicze to Norweg był 100-krotnym reprezentantem, a pan Maciej co najwyżej reprezentował AWF w Warszawie. 

ŁĄCZNIE

Legia - w skali 1-6 - 16 gwiazdek, a Lech 19, ale gdyby zagrał Orlando Sa byłoby 18-19… Zresztą to tylko zabawa na papierze - zapraszamy do własnych ocen formacji i trenerów!
Roman Kołtoń, Polsat Sport

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze