Początek półfinałowych emocji w Tauron Basket Lidze

Koszykówka

Twarda walka oraz zacięte spotkania - tego można spodziewać się po półfinałowej rywalizacji Stelmetu Zielona Góra i Rosy Radom. Co okaże się groźniejsze: świetny atak PGE Turowa czy coraz lepsza obrona Energi Czarnych? Transmisje półfinałów play-off Tauron Basket Ligi w Polsacie Sport News!

Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom

 

Bilans w sezonie zasadniczym: 1-1

Średnia zdobywanych punktów: Stelmet - 78; Rosa - 79

Średnia traconych punktów: Stelmet - 69,9; Rosa - 70,5

Najważniejsze pojedynki: Przemysław Zamojski kontra Mike Taylor; Quinton Hosley kontra Michał Sokołowski

Liderzy: Stelmet - Quinton Hosley (średnio 13,8 pkt, 5,9 zb, 3,8 as); Rosa - Mike Taylor (średnio 17,7 pkt, 3,5 zb, 2,2 as)

Stelmet w ćwierćfinale: Seria zielonogórzan z Asseco była jedyną w pierwszej rundzie play-off, która nie zakończyła się po trzech meczach. Gdynianie wyrwali jedno zwycięstwo we własnej hali po dogrywce, ale już w kolejnym spotkaniu wicemistrzowie Polski nie dali im żadnych szans. Stelmet kontrolował mecze w Zielonej Górze, nie pozwalając się dogonić, pewnie wykorzystując swoje atuty.

Rosa w ćwierćfinale: Radomianie zaskakująco łatwo poradzili sobie z AZS. Wygrali 3-0 i tylko w pierwszym meczu w Koszalinie wynik w końcówce był niezwykle wyrównany. Wtedy jednak kluczową trójkę rzucił Robert Witka, zapewniając Rosie zwycięstwo. Zespół trenera Wojciecha Kamińskiego pokazał bardzo dobrą obronę i miał w składzie Mike’a Taylora, który rzucił łącznie 60 punktów w ćwierćfinale.

Przewagi Stelmetu: Doświadczenie kadrowiczów oraz twierdza CRS. Łukasz Koszarek, Przemysław Zamojski, Aaron Cel oraz Adam Hrycaniuk - ci zawodnicy już wkrótce mogą być ważną częścią Reprezentacji Polski podczas EuroBasketu 2015. Wszyscy są już bardzo doświadczeni i potrafią swoimi akcjami przesądzić o losach meczu. Hala CRS jest w tym sezonie szczególnie szczęśliwa dla Stelmetu. Ekipa z Zielonej Góry jest niepokonana przed własną publicznością, jako jedyna spośród ekip Tauron Basket Ligi. W półfinale z Rosą może mieć to ogromne znaczenie.

Przewagi Rosy: Mike Taylor oraz brak presji. Amerykański rozgrywający pojawił się w Radomiu w trakcie obecnego sezonu i z miejsca stał się jedną z najważniejszych opcji w ataku Rosy. Co więcej, to aktualny mistrz Polski z PGE Turowem - w zeszłorocznej rywalizacji finałowej ze Stelmetem był zawodnikiem wyjściowej piątki. Atutem Rosy jest także brak presji. Awans do półfinału to powtórka ogromnego sukcesu z zeszłego roku. Ewentualny brak gry w wielkim finale nie będzie dla zespołu z Radomia porażką. Ciągle pozostanie walka o brązowy medal, co byłoby historycznym wynikiem dla klubu.


Terminarz (transmisje w Polsacie Sport News):


mecz 1, Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom, 15 maja (piątek), godz. 20.00
mecz 2, Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom, 17 maja (niedziela), godz. 20.00
mecz 3, Rosa Radom - Stelmet Zielona Góra, 20 maja (środa), godz. 20.00
ew. mecz 4, Rosa Radom - Stelmet Zielona Góra, 22 maja (piątek), godz. 20.00
ew. mecz 5, Stelmet Zielona Góra - Rosa Radom, 25 maja (poniedziałek), godz. 17.45


plk1plk


PGE Turów Zgorzelec – Energa Czarni Słupsk


Bilans w sezonie zasadniczym: 2-0 dla PGE Turowa

Średnia zdobywanych punktów: PGE Turów - 92,3; Energa Czarni - 79

Średnia traconych punktów: PGE Turów - 81,1; Energa Czarni - 74,4

Najważniejsze pojedynki: Tony Taylor kontra Jerel Blassingame; Damian Kulig kontra Callistus Eziukwu

Liderzy: PGE Turów - Damian Kulig (średnio 14,9 pkt, 6,8 zb); Energa Czarni - Karol Gruszecki (średnio 14,8 punktu, 5,4 zb)

PGE Turów w ćwierćfinale: Mistrzowie Polski nie mieli żadnych problemów z pokonaniem Trefla Sopot w pierwszej rundzie play-off. Zgorzelczanie dominowali w tej rywalizacji, o czym może świadczyć fakt, że nie przegrali w żadnej z kwart w trzech meczach, a zaledwie w jednej zremisowali. Na uwagę zasługiwała forma Michała Chylińskiego, który łącznie zdobył 49 punktów.

Energa Czarni w ćwierćfinale: Słupszczanie w pierwszej rundzie play-off pokonali 3-0 Śląsk Wrocław, ale nie była to tak łatwa seria, na jaką wskazuje końcowy wynik. Pierwsze dwa mecze kończyły się dogrywkami i tak naprawdę zespół trenera Emila Rajkovicia miał swoje szanse na zwycięstwo. W spotkaniu we Wrocławiu Energa Czarni zagrała rewelacyjnie w ostatniej kwarcie, kiedy mogła liczyć na ważne punkty Jerela Blassingame’a i Callistusa Eziukwu.

Przewagi PGE Turowa: Szeroka rotacja oraz mnóstwo opcji ofensywnych. Trener Miodrag Rajković często korzysta z dziewięciu zawodników ze swojego składu, a do tego mogą dojść jeszcze ostatnio kontuzjowani Chris Wright i Jakub Karolak. To ułatwia reakcję na bieżące wydarzenia na boisku oraz pozwala zwiększyć intensywność gry i dobrać odpowiednią piątkę pod przeciwnika. PGE Turów ma też mnóstwo opcji w ataku - praktycznie wszyscy zawodnicy są groźni w ofensywie, a rywale nie mogą pozwolić sobie na odpuszczenie nikogo. Zespół ze Zgorzelca będzie szczególnie liczył na skuteczność Damiana Kuliga i Mardy’ego Collinsa.

Przewagi Energi Czarnych: Ciekawe indywidualności oraz twarda obrona. Ekipa ze Słupska jest pełna zawodników, którzy jedli już z niejednego koszykarskiego pieca. Jerel Blassingame i Drago Pasalić są bardzo doświadczeni, co powinno być ich ogromnym atutem w fazie play-off. Amerykański rozgrywający pokazywał, że potrafi przesądzić o losach meczu, a chorwacki środkowy z pewnością nie jeden raz zaskoczy swoich półfinałowych rywali. Trener Donaldas Kairys wprowadził do gry Energi Czarnych bardzo twardą obronę, często organizowaną na całym parkiecie. Śląsk miał z tym ogromne problemy, więc warto obserwować, czy z taką defensywą poradzi sobie PGE Turów.


Terminarz (transmisje w Polsacie Sport News):

mecz 1, PGE Turów Zgorzelec – Energa Czarni Słupsk, 14 maja (czwartek), godz. 17.45
mecz 2, PGE Turów Zgorzelec – Energa Czarni Słupsk, 16 maja (sobota), godz. 20.00
mecz 3, Energa Czarni Słupsk – PGE Turów Zgorzelec, 19 maja (wtorek), godz. 20.00
ew. mecz 4, Energa Czarni Słupsk – PGE Turów Zgorzelec, 21 maja (czwartek), godz. 17.45
ew. mecz 5, PGE Turów Zgorzelec – Energa Czarni Słupsk, 24 maja (niedziela), godz. 20.00.

RM, plk.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze